Skocz do zawartości

temperatura cieczy prawie na max, a nie dmucha ciepło


waka

Rekomendowane odpowiedzi

no leciały bąbelki z plastikowego zbiorniczka wyrównawczego, ale lekko i nie bulgotało. Na włączonym i przegazowaniu leciały tak samo, ani trochę mocniej.

Ta woda ma być lekko ciepła?

 

-- 10 lis 2010, o 10:08 --

 

Zaobserwowałem coś takiego. Rano wyszedłem do auta oblukać poziom płynu i w zbiorniczku wyrównawczym było trochę ponad wskaźnik max, a jak odkręciłem korek metalowy to tam nie było prawie nic. Tak powinno być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no leciały bąbelki z plastikowego zbiorniczka wyrównawczego, ale lekko i nie bulgotało. Na włączonym i przegazowaniu leciały tak samo, ani trochę mocniej.

Ta woda ma być lekko ciepła?

 

-- 10 lis 2010, o 10:08 --

 

Zaobserwowałem coś takiego. Rano wyszedłem do auta oblukać poziom płynu i w zbiorniczku wyrównawczym było trochę ponad wskaźnik max, a jak odkręciłem korek metalowy to tam nie było prawie nic. Tak powinno być?

 

Nie jeżdzić :idea: auto do serwisu na wym. uszczelek pod głowicą albo do sprzedawcy z reklamacją :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waka,

tak, jak pisze Pan Andrzej. W metalowym masz pusto, bo przedmuchało wszystko do plastikowego. Uszczelka. Strasznego masz bracie niefarta, bo auto chyba dopiero co kupione, no ale kochany takie rzeczy to się przy zakupie sprawdza.

 

Nie martw nic, zrobisz uszczelki i będzie git ;-)

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

 

PS. Tylko naprawdę nie jeżdzij, bo za chwilę cały silnik będzie na szrot !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za niebezpieczna podpowiedz, sam czesto tak robilem ale wiedzialem dokladnie czego sie spodziewac. Pewne zjawiska wydaja sie oczywiste ale tylko wydaja. Jeszcze raz sorki :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznego masz bracie niefarta, bo auto chyba dopiero co kupione, no ale kochany takie rzeczy to się przy zakupie sprawdza.

 

Nie martw nic, zrobisz uszczelki i będzie git

 

 

Tylko, że zrobienie uszczelek to nie jest robota z "pięć dych", dlatego ja bym uderzał do sprzedającego, a przynajmniej bym próbował :idea:

 

 

W każdym razie powodzenia :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waka,

A jak wygląda olej? Jeśli nie dymi na biało to płyn musi uciekac do oleju.Zobacz (ku naszemu doświadczeniu)

 

sprawa jest o tyle dziwna że nie dymi, a oleju nie przybywa i kolor ma ok. w sobote ustawiłem się do aso i będę wiedział na 100% co jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzioba,

nie ma problem, chciałeś dobrze ;-)

 

 

Pozdrawiam

Grzegirz

 

-- 10 lis 2010, o 20:11 --

 

w sobote ustawiłem się do aso i będę wiedział na 100% co jest

 

 

I to jest dobra decyzja i promyczek, że teraz będzie już tylko lepiej ;-)

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poproś ,żeby przy robocie dobrze oblookali układ pod wzgledem nieszczelności,bo przyczyną mogły byc małe nieszczelności i powolna strata płynu.

Stąd możliwe miejscowe przegrzania które nie muszą początkowo ujawnić się jako grzanie całego silnika no i poszły uszczelki.

(Kontroluj stan płynu.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam

 

mozna wiedziec co wykazala wizyta w serwisie? wydaje mi sie, ze mam podobny problem w moim nowo kupionym uzywanym forku 2.5xt. tyle, ze u mnie temperatura rosnie w korku - podczas jazdy normalnie ok. sprawdze dzisiaj plyn co sie dzieje.

 

dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok forek zrobiony i śmiga:)

pojechałem do nie-ASO na diagnoze i wyszło, że uszczelka.

wymieniono mi 2 uszczelki pod głowicą, wszystkie zawory, pare innych uszczelek, kompletny rozrząd, tuleje wahaczy tylnych i teraz śmiga aż miło.

nie grzeje się nic, nie bulgocze i jest git:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok forek zrobiony i śmiga:)

pojechałem do nie-ASO na diagnoze i wyszło, że uszczelka.

wymieniono mi 2 uszczelki pod głowicą, wszystkie zawory, pare innych uszczelek, kompletny rozrząd, tuleje wahaczy tylnych i teraz śmiga aż miło.

nie grzeje się nic, nie bulgocze i jest git:)

 

ile kosztowała taka zabawa :?: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojechałem do nie-ASO na diagnoze i wyszło, że uszczelka.

wymieniono mi 2 uszczelki pod głowicą, wszystkie zawory, pare innych uszczelek, kompletny rozrząd, tuleje wahaczy tylnych i teraz śmiga aż miło.

nie grzeje się nic, nie bulgocze i jest git:)

I to wszystko z powodu jaki jest w temacie ("temperatura cieczy prawie na max, a nie dmucha ciepło")? :shock: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witajcie, widzę że temat rozwiązany ale postanowiłem jednak coś dopisać biorąc pod uwagę to co mi się stało parę lat temu z subaru (zatarcie silnika z powodu wycieku z chłodnicy i złego wskazania temperatury na wskaźniku + brak wskaźnika przekroczenia minimalnego poziomu płynu w zbiorniczku uzupełniającym).

Gdyby koledze z tematu nie było zimno w zimie w subaru, pewnie też by zatarł swoją maszynę gdyż w lecie nie zaóważył by braku ogrzewania.

Otóż niedawno nabyłem Forka Diesla i się wściekłem gdy zamiast termostatu ze wskazówką zobaczyłem diodę (niebieską jak zimny, ma być czerwona jak silnik będzie za gorący). Przyzwyczaiłem się po zatarciu poprzedniego subaru że na temperaturę trzeba patrzeć, a biorąc pod uwagę brak monitoringu poziomu wody w zbiorniczku uzupełniającym w chłodnicy, proponuję wszystkim majsterkowiczom subaru, zamontowanie małego czujnika mechnicznego na zbiorniku uzupełniającym chłodnicy, zapobiegnie to ZATARCIU silnika gdy w jakikolwiek sposób woda zniknie ze zbiorniczka. Co prawda u siebie jeszcze nie zrobiłem czujnika ze względu na pogodę gdyż jest zimno, ale na 100% to zrobię jak tylko będzie cieplej.

Polecam najprostsze rozwiązanie czyli, zamontowanie czujnika poziomu płynu spryskiwaczy w zbiorniku wyrównawczym cieczy chłodzącej i wyprowadzenie LEDy/żarówki, jak kto woli, na deskę tak aby w przypadku spadku poniżej minimum natychmiast dostać komunikat.

Dzisiaj znalazłem najprostszy czujnik na allegro link

http://allegro.pl/czujnik-plynu-spryskiwacza-uszczelka-opel-i1389850292.html

gdyby jednak ktoś chciał szukać w innych miejscach to proponuję czujniki do OPLI, najtańsze, najprostsze w montażu a mogą zaoszczędzić remontu kapitalnego silnika.

Dziwne że Subaru o tym nie pomyślało.

HEJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...