Takie tam wakacje ....

[STIFF]

Jabar, już śledzę bloga - liczę, że znajdziesz chwilkę raz na jakiś czas na wrzucenie paru fotek i historyjek.

[Jabar]

Stiff, slaby ze mnie fotograf - ale jak sie uda to cos bedziemy wrzucac. Musze sie przypomniec Twojej znajomej (pierwszy kontakt juz byl )

[qTi]

niskolotny blog tutaj=> http://www.wpzs.pl

Dodane do ulubionych.. będzie śledzić i liczy na częste uaktualnienia

 

Jabar trzymam kciuki za wyprawę!

[Przemeq]

Kurde, po dwóch tygodniach takiej podróży marzyłbym o własnym domu i łóżku.

 

Full respek za odwagę.

[orzi]

Dzisiaj o 17.35 wylecieli...

I jak odprowadzaliśmy z żoną to żałowaliśmy, że rok temu nie daliśmy się namówić...

[Bunch]

to moze sie skusisz na kolejna wersje szatanskiego planu... "na dwoch kolkach"

 

 

 

 

 

 

 

no ale bez zon... mamy jakis czas zeby je na to przygotowac

[carfit]

to moze sie skusisz na kolejna wersje szatanskiego planu... "na dwoch kolkach"

 

 

 

 

 

 

 

no ale bez zon... mamy jakis czas zeby je na to przygotowac

 

zdradzcie jakieś szczegóły, szczególnie w temacie , bez żon

[orzi]

to moze sie skusisz na kolejna wersje szatanskiego planu... "na dwoch kolkach"

 

no ale bez zon... mamy jakis czas zeby je na to przygotowac

 

Pogadamy jak sie spotkamy. Kto wie co do łba strzeli na stare lata?

[beben]

stare lata to juz masz więc co miało fajnego strzelić to juz strzeliło

 

Jabar powodzonka

[Jabar]

No moi drodzy, Pozdrowienia z Meksyku

ciepło jak cholera, ale klimaty są naprawdę niesamowite!!!

Będę musiał się uaktywnić w wątkach : esteci i co to za samochód - jednych i drugich wynalazków jest tu całkiem sporo

[markos007]

najpierw prosimy o wpis w... Estetach, a potem w drugim temacie

[Hogi]

pzdr z Krety, mam jedna fote subaru...

[slesz]

podziwiam :shock: i zazdroszczę :roll:

u mnie planowanie skończyło by się na temacie - a co będzie jak któreś z nas zachoruje :wink: taką mamy fantazję :razz:

 

a w ogóle to super fotki na blogu, będę śledził :cool:

[Jabar]

Dotarliśmy na Alaskę i pierwsza rzecz jaka się nam rzuciła w oczy (właściwie mnie - bo kobietki raczej mało zainteresowane tematyką ) to ilość Subaru na drogach.

Są ich tysiące i na pewno nie można powiedzieć, że jest to marka niszowa tutaj. Najlepsze jest to że mają się dobrze jakieś antyki z lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Mimo przegnitych progów i błotników dziarsko dają czadu po szutrach północy.

To chyba jednak nie jest złe auto...

[vert]

a co po a-lasce ? gdzie dalej jedziecie ?

[romek_l]

Wszystko jest tutaj

Śledzę z dużą przyjemnością

[Przemeq]

Jabar - ktoś się pod Ciebie podszywa. W ASO Kocar widziałem na tablicy Twoje nazwisko na liście gości .

 

No chyba, że wpadłeś na dwa dni z Alaski, żeby wóz do ASO na przegląd zawieźć .

[Jabar]

Przemeq - nie jednemu psu Burek

a Subaru chcialoby sie miec a nie Yarisa 1.5 w automacie

 

Boluś, w piatek wracamy do Seattle a pozniej jedziemy przez Vancouver i BC do Jasper i Banff aby wyjechac w stanach w okolicach Glacier NP. Pozniej Yellowstone, Polaczkowo, Detroit, Niu Jork (o ile jeszcze jest po wizycie Edwina i Artura ) i na poludnie wybrzezem.

A potem juz z gorki: Brazylia, Argentyna, Chile, Boliwia.....

[Przemeq]

Przemeq - nie jednemu psu Burek

 

Ale sam przyznasz, że nie jest to nazwisko spotykane na każdym kroku .

[Jabar]

musialbys zobaczyc jak amerykanie probuja je przeczytac

 

Dżaaaaa

dżadżżżżż

dżadżesak

[moderator czuwa] (cichutko pod nosem)

Dżadżesnak

uffffff

i krople potu na czole

[pchelek]

Jabar - aktualnie jestem w Kostaryce - w fantastycznym miejscu na ziemi - raj to malo - plaza, piasek, sloneczko - no i mieszkamy w pensjonacie ktorego wlascicielka jest Polka - pomysl - potem do Brazylii sobie pojediesz - zwiedz ameryke srodkowa - mozesz spokojnie przejechac z meksyku az do argentyny - autobusami

[Jabar]

brzmi interesujaco, ale nasz program i tak jest mocno napięty i z kilku rzeczy już musieliśmy zrezygnować. Druga sprawa, że z Meksyku do Argentyny nie tak łatwo dotrzeć autobusem, jest takie miejsce na Panamericana gdzie jej nie ma

 

Ale namiary jak najbardziej chętnie weźmiemy - zawsze można skorzystać

[pchelek]

kajakiem trzeba - albo przeleciec - a sama panamericana to taka zwykla droga - waska, kreta i ruchliwa - adres jak odnajde to podam

[romek_l]

Stiff, slaby ze mnie fotograf - ale jak sie uda to cos bedziemy wrzucac.

Aha, akurat! Fotki bajeczne

[MarioF]

fotki jak dla mnie tez nie kulawe

mile dla oka, przyjemnie sie czyta i oglada