CB radio, a subaru?

[Olleo]

FUKS tzn. że Uniden to niezbyt dobry wybór? Najbardziej zależy mi na waszej opinii, bo rozumiem słodzenie i gadanie na allegro. Jednak najważniejsza jest opinia osób które już używają i mają doświadczenie z CB.

Jakiś lepszy wybór do 350 zł za sam odbiornik? Pliss radźcie

Uniden styknie ci jak najbardziej - moj juz 3 rok ze mna jezdzi. President Herbert jest super radyjkiem (o ile nie najlepszym, jakie da sie dostac z drugiej reki), ale ponizej 800zl w dobrym stanie nie znajdziesz.

[san]

San_Hill sprawdz, czy Midland ML-145 nie ma wiekszego magnesu. Mi midlanda wytrzymywal 205 licznikowe na klapie bagaznika w sedanie - powiniennes byc zadowolony. Z magnesowek ciezko kupic lepsza antene.

 

PRESIDENT ML 145 ============ MIDLAND ML-145

zakres częstotliwości 26-28 MHz,============ 26.5-27,5 Mhz

maksymalna moc 600 W,,============ 400 wat

długość 150 cm,============ 165 cm

średnica podstawy 13 cm,,============ 12cm

cena 215,00 zł ,,============ 135,00 zł

Różnica średnicy 1 cm. Większa Presidenta. Jedynie cena, troszkę większa :razz:

[Olleo]

- Budowa porównywalnych Unidenów i Presidentów jest niemal, lub całkowicie identyczna (coś jak Impreza i Saab 9.2 :cool: )

Ostatnio byla dyskusja na pl.rec.radio.cb i zdementowano te plotke =)

- Z zakłóceń, w Unidenie słychać w OBK silnik wycieraczek. W Johnny II - to samo.

 

Dla eliminacji zakłóceń istotny jest sposób podłączenia - bezpośrednio pod akumulator a nie do gniazda zapalniczki.

A to bardziej zalezy od stanu i charakteru instalacji elektrycznej samochodu, niz od radyjka. W Nubirze na Unidenie 510 slyszalem tylko elektryczne szyby, bardzo cichutko klime (takie cykanie) oraz czasami przez chwile ogrzewanie tylnej szyby. W Forku slysze wszystkiego po trochu (da sie zyc), ale szyby, szyber i wycieraczki, to juz masakra.

 

Oczywiscie bezposrednio pod akumulator jest lepiej, tak, jak antena w dziurze w dachu z bezposrednia masa, ale to osprzet elektryczny auta sieje po calej instalacji.

[gimof]

A to bardziej zalezy od stanu i charakteru instalacji elektrycznej samochodu, niz od radyjka. W Nubirze na Unidenie 510 slyszalem tylko elektryczne szyby, bardzo cichutko klime (takie cykanie) oraz czasami przez chwile ogrzewanie tylnej szyby. W Forku slysze wszystkiego po trochu (da sie zyc), ale szyby, szyber i wycieraczki, to juz masakra.

 

Oczywiscie bezposrednio pod akumulator jest lepiej, tak, jak antena w dziurze w dachu z bezposrednia masa, ale to osprzet elektryczny auta sieje po calej instalacji.

 

Nie koniecznie musi iść po instalacji, zakłócenia z własnego auta możesz odbierać przez antene...

[Olleo]

Przez antene takze po masie auta - karoserii. To tez niejako czesc instalacji. Warto sprobowac w takim przypadku magnesowke, czy bedzie lepiej =)

[san]

Znacie może kogoś w okolicach Legionowa bądź Warszawy dobrego elektryka który by zamontował, wyregulował i ustawił? :cool:

[Gal]

Przez antene takze po masie auta - karoserii. To tez niejako czesc instalacji. Warto sprobowac w takim przypadku magnesowke, czy bedzie lepiej =)

Nie tylko "po masie". Instalacje elektryczne generują pole elektromagnetyczne oddziałujące również na antenę bezpośrednio.

Wystarczy zwrócić uwagę na przejeżdżające obok samochody - zwłaszcza stare, albo na linie energetyczne, transformatory itp.

Magnesówka na pewno na to nie pomoże... :wink:

[gimof]

Przez antene takze po masie auta - karoserii. To tez niejako czesc instalacji. Warto sprobowac w takim przypadku magnesowke, czy bedzie lepiej =)

Nie tylko "po masie". Instalacje elektryczne generują pole elektromagnetyczne oddziałujące również na antenę bezpośrednio.

Wystarczy zwrócić uwagę na przejeżdżające obok samochody - zwłaszcza stare, albo na linie energetyczne, transformatory itp.

Magnesówka na pewno na to nie pomoże... :wink:

 

Właśnie chciałem o tym napisać, ale mnie uprzedził dinozaur.

Przypominam, że anteny na magnesie nie są dobrym rozwiązaniem...

[sebhucz]

mam Unidena 520 XL (podłączenie do zapalniczki, antena President Iowa - ok. 1 m, do tego osobna porządna podstawa magnetyczna - średnica ok. 15-17 cm) - sprawdza się bardzo dobrze. Bez porównania do najprostszego alana, jakiego miałem wcześniej.

 

Radio wkładam pomiędzy fotel pasażera a tunel. Wyłożenie anteny na dach i wyciągnięcie radia spod fotela - 20 sekund, a zawsze to złodzieji nie kusi.

 

W Fordzie Focusie na w/w zestawie nie miałem żadnych zakłóceń. W Imprezie - jak woziłem antenę na klapie bagażnika miałem denerwujące zakłócenia jak naciskałem... hamulec - więc od świateł stopu? Na dachu jest już ok, są delikatne zakłócenia (lekki, regularny szum, pojawiający się po włączeniu silnika, nie uzależniony np. od wycieraczek), ale leciutkie skręcenie RfGain je eliminuje, w zasadzie bez odczuwalnych strat co do zasięgu.

[Gal]

- Budowa porównywalnych Unidenów i Presidentów jest niemal, lub całkowicie identyczna (coś jak Impreza i Saab 9.2 :cool: )

Ostatnio byla dyskusja na pl.rec.radio.cb i zdementowano te plotke =)

Ktoś szerzy plotki, ktoś je dementuje.

Dementi firmowe są równie prawdziwe jak dementi rządowe.

Nie jestem elektronikiem, nie jestem w stanie porównać schematów, ale z mojego doświadczenia w mojej branży wynika, że sytuacja produkowania danego produktu przez jedną fabrykę, według jednej specyfikacji, ale sprzedawania z nieco "zcustomizowanym" interfacem i w zupełnie innej cenie jest regułą.

Dlatego dementi Presidenta na grupie (bez względu na nick'i) traktowałbym... spokojnie...

:cool:

[gimof]

mam Unidena 520 XL (podłączenie do zapalniczki, antena President Iowa - ok. 1 m, do tego osobna porządna podstawa magnetyczna - średnica ok. 15-17 cm) - sprawdza się bardzo dobrze. Bez porównania do najprostszego alana, jakiego miałem wcześniej.

 

Radio wkładam pomiędzy fotel pasażera a tunel. Wyłożenie anteny na dach i wyciągnięcie radia spod fotela - 20 sekund, a zawsze to złodzieji nie kusi.

 

W Fordzie Focusie na w/w zestawie nie miałem żadnych zakłóceń. W Imprezie - jak woziłem antenę na klapie bagażnika miałem denerwujące zakłócenia jak naciskałem... hamulec - więc od świateł stopu? Na dachu jest już ok, są delikatne zakłócenia (lekki, regularny szum, pojawiający się po włączeniu silnika, nie uzależniony np. od wycieraczek), ale leciutkie skręcenie RfGain je eliminuje, w zasadzie bez odczuwalnych strat co do zasięgu.

 

Najważniejsze, że działa, żarówki? Nie sądze, szybciej pompa.

 

PS.Jechałeś dziś może A2 w strone Poznania między 16 a 18?

[sebhucz]

PS.Jechałeś dziś może A2 w strone Poznania między 16 a 18?

 

 

Nie, chyba że myślisz o starej "2", czyli tej na Pniewy - bo koło 17 wracałem z Kocara z przeglądu. I utknąłem w takim korku na Dąbrowskiego/zjazd na św. Wawrzyńca , że zawróciłem przez pas zieleni i wracałem na Piątkowo przez Kiekrz, Złotniki i Suchy Las :wink:

 

 

A co do zakłóceń, to też mi się wydaje, że dziwne żeby żarówki zakłócały, no ale najważniejsze że na dachu już tego nie słychać. Tylko kabel od anteny, idący do bagażnika zarysował mi dach, tuż nad tylną szybą... strasznie wrażliwy lakier ma Impreza, na focusie nie było ani śladu.

[Olleo]

Nie tylko "po masie". Instalacje elektryczne generują pole elektromagnetyczne oddziałujące również na antenę bezpośrednio.

Wystarczy zwrócić uwagę na przejeżdżające obok samochody - zwłaszcza stare, albo na linie energetyczne, transformatory itp.

Przejezdzajace samochody nigdy nie odbily mi sie w nasluchu, a transformatory (stacje przekaznikowe bardziej), tramwaje itp. to zdeko jednak inna moc. Nie uwazasz? Na tyle duza, ze wzbudzi prad nawet w samym kablu =)

 

(tak, jak kiedys stacja nadawcza na Slezy uszkodzila mi sluchawki w wylaczonym walkmanie)

[Olleo]

Przypominam, że anteny na magnesie nie są dobrym rozwiązaniem...

Oczywiscie, ze nie sa najlepszym, ale w bardzo specyficznych warunkach (kiepska masa) moga pomoc.

 

Inny przypadek to 1.65m magnesowki vs. 60cm na relingu =)

[Gal]

Nie tylko "po masie". Instalacje elektryczne generują pole elektromagnetyczne oddziałujące również na antenę bezpośrednio.

Wystarczy zwrócić uwagę na przejeżdżające obok samochody - zwłaszcza stare, albo na linie energetyczne, transformatory itp.

Przejezdzajace samochody nigdy nie odbily mi sie w nasluchu, a transformatory (stacje przekaznikowe bardziej), tramwaje itp. to zdeko jednak inna moc. Nie uwazasz? Na tyle duza, ze wzbudzi prad nawet w samym kablu =)

 

(tak, jak kiedys stacja nadawcza na Slezy uszkodzila mi sluchawki w wylaczonym walkmanie)

Inna moc i inna odległość. Dlatego miejsce zamocowania anteny na samochodzie wpływa na rodzaj zakłóceń.

[Olleo]

Dlatego dementi Presidenta na grupie (bez względu na nick'i) traktowałbym... spokojnie...

:cool:

Raczej dementi elektronikow-pro/amatorow grupowych, ktorzy rozbierali oba =) Ja nie widzialem presidenta od srodka, wiec glowy nie daje.

 

Jedna opinia byla taka, ze Uniden, to to samo, co President, ale taki z poczatku lat 90tych. Druga opinia, to ze kiedys Unideny = Presidenty, ale pozniej produkcja Unidenow przeniosla sie do Chin i od tej pory zawiera 3x mniej bebechow.

[Gal]

Dlatego dementi Presidenta na grupie (bez względu na nick'i) traktowałbym... spokojnie...

:cool:

Raczej dementi elektronikow-pro/amatorow grupowych, ktorzy rozbierali oba =) Ja nie widzialem presidenta od srodka, wiec glowy nie daje.

 

Jedna opinia byla taka, ze Uniden, to to samo, co President, ale taki z poczatku lat 90tych. Druga opinia, to ze kiedys Unideny = Presidenty, ale pozniej produkcja Unidenow przeniosla sie do Chin i od tej pory zawiera 3x mniej bebechow.

Presidenty też China. Ta sama fabryka - Unidena.

[gimof]

Teraz to wszystko jest China, stare radia to inna klasa..

[Kazushito Yakitaki]

Johnny II ma ASC ale 520 też je ma

 

?!

 

- Budowa porównywalnych Unidenów i Presidentów jest niemal, lub całkowicie identyczna (coś jak Impreza i Saab 9.2 :cool: )

 

Możesz się zdziwić, jak otworzysz. Latają zdjęcia płytek po sieci, poszukaj. Trochę się te radia pooddalały od siebie.

 

Dla eliminacji zakłóceń istotny jest sposób podłączenia - bezpośrednio pod akumulator a nie do gniazda zapalniczki.

 

Szczególnie, jeśli wchodzą anteną. A bardzo często wchodzą anteną.

 

I z własznej praktyki: TTI-880, jakim syfem bo go nie okrzyknęli, lepiej filtruje zakłócenia niż 510 (do 520 nie mam dostępu). Jako lab posłużył mój pierdolot, który sieje praktycznie wszystkim (zapłon, dmuchawa, klakson, spryskiwacz, wycieraczki, tylko tylnej wycieraczki nie słychać).

 

r.

[Fido__]

Używam w legasiu U520, teraz za namową ludzi z http://www.cb-radio.pl/phpBB/ kupiłem żonie U510 (ze względu na łatwiejszą obsługę), bo się zapaliła do cb jak trochę pojeździła moim samochodem, a potem jak dwa razy ją miśki capnęły w jej aucie.

 

I się nie zawiodłem. Zarówno U510 jak i U520 chodzą ślicznie. Pierwszy ma mikroskopijną antenkę 35cm Sunker 105 (małżowina chciała mieć jak najmniejszą) a mimo tego ciśnie bez problemu na 5-6km ze podejrzanie jak dla mnie dobrą jakością. Obawiałem się szumów, bo to się naczytałem o 510 jak to szumi strasznie. A tu lipa, zbiera pięknie tylko to co trzeba.

[Bergen]

Ciekawe czy na forum są jacyś krótkofalowcy?

 

Są, nawet z pipawą :cool:

[Gal]

Johnny II ma ASC ale 520 też je ma

?!

Mój błąd - byłem święcie przekonany' date=' że 520 ma ASC - a nie ma. Używałem 510.

- Budowa porównywalnych Unidenów i Presidentów jest niemal, lub całkowicie identyczna (coś jak Impreza i Saab 9.2 :cool: )

 

Możesz się zdziwić, jak otworzysz. Latają zdjęcia płytek po sieci, poszukaj. Trochę się te radia pooddalały od siebie.

Możliwe. Pisałem już, że nie jestem elektronikiem. Zajrzyj na stronę http://www.radiomods.co.nz/cbdiagrams/c ... spage.html

Obfitość schematów typu "Uniden/President Circuit Diagram" jest pewnie przypadkiem.

Możliwe, że ostatnio się oddalają - w końcu są adresowane na różne rynki. Ale nadal wątpię, czy jest to różnica jakościowa.

Dla eliminacji zakłóceń istotny jest sposób podłączenia - bezpośrednio pod akumulator a nie do gniazda zapalniczki.

 

Szczególnie, jeśli wchodzą anteną. A bardzo często wchodzą anteną.

O tym też pisałem parę postów wyżej...

I z własznej praktyki: TTI-880, jakim syfem bo go nie okrzyknęli, lepiej filtruje zakłócenia niż 510 (do 520 nie mam dostępu). Jako lab posłużył mój pierdolot, który sieje praktycznie wszystkim (zapłon, dmuchawa, klakson, spryskiwacz, wycieraczki, tylko tylnej wycieraczki nie słychać).

 

r.

Co mogę poradzić na to, że mój 510 był niespecjalnie wrażliwy na zakłócenia. Może nie włączyłeś ANL? Warto...

Johnny II z wyłączonym ASC nie brzmi nawet odrobinę lepiej (wycieraczki też słychać).

[Roland]

Do plusów Presidentów doliczyłbym szybką 19-kę bo to się bardzo często przydaje szczególnie jeśli w trasie jedziesz z kimś znajomym i wcześniej sobie ustalisz kanał do pogaduch.

 

Aktualnie mam Presidenta Harry ASC (tzw. Harry I) a teraz do Czarnej Żmiji dokupię chyba Johnny II ASC bo z FM praktycznie nie korzystam a ASC dla mnie jest bardzo wygodnym rozwiązaniem i dlatego (niestety) Unideny, które go nie mają odpadają w przedbiegach.

 

potrzebuje info gdzie (moze ktos ma fotki) i jak jest radio w imprezie zamontowane?

 

W GT miałem zamontowane zamiast popielniczki z której nie korzystałem - teraz w WRXie muszę sprawdzić czy ten patent przejdzie (mam nadzieję, że nic nie wsadzili za popielniczką).

 

pozdrawiam,

Roland

[Kazushito Yakitaki]

Możliwe. Pisałem już, że nie jestem elektronikiem. Zajrzyj na stronę http://www.radiomods.co.nz/cbdiagrams/c ... spage.html

Obfitość schematów typu "Uniden/President Circuit Diagram" jest pewnie przypadkiem.

 

Bo one na początku były podobne, ale potem każde ewoluowało w swoją stronę i dziś to jest tzw. płaszczyc-prawda.

 

Co mogę poradzić na to, że mój 510 był niespecjalnie wrażliwy na zakłócenia. Może nie włączyłeś ANL?

 

Wiem, co to ANL. Moje pudło tak sieje, że nawet ANL Unidena nie pomógł (wyciszył trzaski, ale nie do końca), Co ciekawe, ANL w TTI potrafi wyfiltrować zapłon praktycznie do zera. Ciekawe, jakby tu podziałał NB. Niestety nie bardzo mam od kogo pożyczyć takie radio.

 

Poza tym ANL ładnie wycina zapłon, ale już niekoniecznie wycieraczki czy dmuchawę. Tu już chyba zostaje tylko naprawienie siejących silników i ew. sztuczki z kondensatorami.

 

Johnny II z wyłączonym ASC nie brzmi nawet odrobinę lepiej (wycieraczki też słychać).

 

Bo ASC to nie jest żaden cudowny środek na zakłócenia. To tylko adaptacyjny SQL, który otwiera radio, gdy pojawi się sygnał wyraźnie wyższy tła, nawet jeśli to będzie jakieś zakłócenie. Ot, nie trzeba kręcić gałką.

 

r.

[gimof]

Poza tym ANL ładnie wycina zapłon, ale już niekoniecznie wycieraczki czy dmuchawę. Tu już chyba zostaje tylko naprawienie siejących silników i ew. sztuczki z kondensatorami.

 

O to to, po co stosować filtry, nie lepiej naprawić siejącą rzecz?

 

 

PS. Chyba sztuczki z ukłami LC