Skocz do zawartości

sebhucz

Nowy
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sebhucz

  • Urodziny 04.12.1979

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Poznań

Osiągnięcia sebhucz

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Z Łodzi do Wrześni jest koło 120 km - autostrada nonstop, bez remontów w tym momencie (na zeszły tydzień). Tyle że jedna bramka po drodze (11 zł). Trasa Września-Gniezno-Wągrowiec - to bez problemów. Pewnie że we Wrześni i Gnieźnie na jakichś światłach się postoi, ale to niezbyt duże miasteczka, więc luz. Policja - zdarza się, ale nie jakoś specjalnie często. Potem z Wągrowca do Chodzieży to błysk, policji w życiu jeszcze tam nie widziałem. Za Chodzieżą na Piłę, to czasami stoją - są tam takie 70 w lesie i się tam czają, albo na wlocie do Piły. Potem za Piłą to już bardzo rzadko - tyle że w Szczecinku straż miejska lubi ustawiać na 40 fotoradar - prawie zawsze jak jadę, to stoi. Sporadycznie straż też w Bobolicach fotoradar stawia (gminy sobie pożyczają nawzajem ) W okolicach Piły mają Octavię - srebrną, potem na Koszalin to Kię - to te co kojarzę :smile: Oj, około 7-8 rano to może być kiepsko. Bardzo dużo ludzi jeździ do pracy z podpoznańskich miejscowości od południa. Ja bym raczej nie ryzykował. A takie omijanie z tej strony to się jednak za dużo nadłoży. Chyba takim właśnie pojadę, nie znam kompletnie tych dróg ale skoro sobie chwalisz to skorzystam :wink: Jak nie znasz drogi, to tej trasy przez Łask pierwszy raz w nocy może bym nie ryzykował – bo można się zamotać :wink: – to jest dobre rozwiązanie na dzień, jak DK1 jest zapchana. W nocy to lepiej prosto na Łódź. A autostrada przed Grudziądzem rzeczywiście jest od niedawna :grin:
  2. Akurat ten kierunek bardzo dobrze znam (rodzina moja - Bielsko, rodzina żony -Koszalin, a mieszkamy w Poznaniu), więc mogę pomóc: BB-Wrocław-Poznań-Koszalin: Do Wrocławia – wiadomo, błysk. Sam Wrocław w nocy to też żaden problem. Trasa Wrocław-Poznań nie jest tragiczna, nad ranem nie powinno być tłoku. Policji – pełno, bez CB się nie obędzie :wink: Cały problem będzie w przejeździe przez Poznań – wszystko zależy, jak szybko dojedziesz. Około 7 może być już bardzo nieciekawie – a do przejechania jest cały Poznań. Teoretycznie nie przez ścisłe centrum, ale droga dojazdowa – 5 - od Stęszewa rano potrafi być mocno zapchana. 11 na Koszalin od Poznania – do Obornik zwykle tłoczno, potem od Obornik to już się jedzie bardzo przyjemnie – szybko i sprawnie. Policja się zdarza – a w Szczecinku obowiązkowo fotoradar straży miejskiej. BB-Łódź-Toruń-Chojnice Jechałem parę razy, ja osobiście nie polecam. Przejazd przez Łódź wcześnie rano to może nie problem, ale trasa Łódź-Toruń jak dla mnie nieciekawa. A może taki wariant: BB-Łódź-Września-Gniezno-Wągrowiec-Chodzież-Koszalin? Od Łodzi do Wrześni autostrada, a z Wrześni przez Gniezno do Chodzieży omija się Poznań i jedzie się przyjemnie. Ja jeżdżę nawet lekko zmodyfikowanym wariantem - zaraz za Częstochową skręcam w lewo (na Mykanów) na drogę 483 do Łasku, z Łasku na Uniejów (473) i na autostradę wjeżdżam za Uniejowem (zjazd Dąbie). Jak dla mnie, jedzie się lepiej niż DK1 do Łodzi, przynajmniej bez stresu, bo oprócz okolic Łasku to policji prawie nie ma. Jak mam z BB jechać do Koszalina bezpośrednio to jeżdżę takim wariantem. Jakby co, to jeszcze pytaj :grin:
  3. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    Już się dwano przymierzam, żeby się po prosiaki uśmiechnąć do właściwej osoby... jakoś się zebrać nie mogę :-) A ja dawno pod Makro nie byłem - to chyba była bliźniacza imprezka srebrna wolnossąca - spotkałem już ją kiedyś - zresztą ona była sprzedana jakiś tydzień przed moją i właśnie ją oglądając u Kocara zdecydowałem, że jednak Imprezka RS, a nie Foryś ;-) I Bogu dzięki że się załapałem przed erą Lacetti... ;-)
  4. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla załogi niebieskiego Gteka, który mnie najpierw obulgotała ;-), a potem obmachała koło 20 na skrzyżowaniu Serbska/Mieszka I :-)
  5. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla Imprez'owiczów (MY07 i bugeye) i Forester'owiczów (całe stadko) z dzisiejszego SJS I w Bednarach! Aaale zimno było :grin: A, no i w końcu zobaczyłem MY08 na żywo...
  6. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    pozdrowienia dla kierownika czerwonego Justy, który mi pomachał dziś koło 14 w Chybach (a w zasadzie za Chybami) - z refleksem godnym szachisty korespondencyjnego odmachałem, jak już minąłem kolegę ;-)
  7. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    pozdrowienia dla niebieskiej Imprezy STI, jadącej dziś koło 13 na trasie z Szamocina do Złotowa. Rejestracji nie zdążyłem zauważyć, bo Imprezka wchodziła własnie w nadświetlną i ino mi śmigła ;-)
  8. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    A to chyba ja. Odpozdrawiam serdecznie :smile:
  9. Zdaje się, że jednak do 17? Przynajmniej w maju tak mieli. I jak zadzwoniłem, że mogę nie zdążyć po odbiór auta z przeglądu przez korki na Dąbrowskiego, poczekali bez problemu. No ale - odpukać - moje doświadczenia z serwisem Kocara na razie jednorazowe. A kupno auta - też bez zastrzeżeń, ale może dlatego, żeśmy 3 kupowali ;-)
  10. jeżdżę Imprezą 2.0RS od lutego, przejechałem koło 20kkm i na początku miałem wrażenie, że hamulce są nie za bardzo - w porównaniu do focusa 1.6 którym jeździłem - ale wynikało to właśnie ze słabiej, moim zdaniem, działającego serwa, Jak się człowiek przyzwyczai, że trzeba mocniej i głębiej depnąć - to po powrocie "na chwilę" do focusa stwierdziłem, że Impreza ma jednak zauważalnie lepsze hamulce niż focus, w szczególności przy hamowaniu z większych prędkości (tak powyżej 120) i znacznie mniej się grzeją. Nic nie bije, chociaż trochę "ostrzejszych" przejazdów po górach zaliczyłem. IMHO Imprezce R hamulce są po prostu normalne, jak na tę klasę auta i jak na 160 KM silnik. A w Focusie tarcze wymieniałem pierwszy raz po około 5kkm - no ale wtedy przegrzałem je dość mocno no i pomimo nie wjechania w żadną wodę, "sie wygły". Drugi raz koło 20 kkm. A potem był spokój na długo - widać trochę to od szczęścia zależy, na jaki konkretny kawałek metalu się trafi.
  11. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla kierowniczki srebnej imprezki kombi GL, która jechała za mną na Lechickiej i Umultowskiej i sympatycznie mi pomachała. Mam nadzieję, że było widać, że odmachałem :grin:
  12. sebhucz

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam zaturbionego srebrnego Foresterka, z którym pomachaliśmy sobie około 7:30 rano w Rokietnicy :smile:
  13. sebhucz

    Cos nie teges

    świat jest mały... kolega miał okazję wjechac w mojego szefa :wink: Pokazałem mu posta, szef nie jest zarejestrowany na forum, więc za moim pośrednictwem pozdrawia - co do wypadku, to wiadomo, zdarzyć się może każdemu :wink:
  14. Nie, chyba że myślisz o starej "2", czyli tej na Pniewy - bo koło 17 wracałem z Kocara z przeglądu. I utknąłem w takim korku na Dąbrowskiego/zjazd na św. Wawrzyńca , że zawróciłem przez pas zieleni i wracałem na Piątkowo przez Kiekrz, Złotniki i Suchy Las :wink: A co do zakłóceń, to też mi się wydaje, że dziwne żeby żarówki zakłócały, no ale najważniejsze że na dachu już tego nie słychać. Tylko kabel od anteny, idący do bagażnika zarysował mi dach, tuż nad tylną szybą... strasznie wrażliwy lakier ma Impreza, na focusie nie było ani śladu.
  15. mam Unidena 520 XL (podłączenie do zapalniczki, antena President Iowa - ok. 1 m, do tego osobna porządna podstawa magnetyczna - średnica ok. 15-17 cm) - sprawdza się bardzo dobrze. Bez porównania do najprostszego alana, jakiego miałem wcześniej. Radio wkładam pomiędzy fotel pasażera a tunel. Wyłożenie anteny na dach i wyciągnięcie radia spod fotela - 20 sekund, a zawsze to złodzieji nie kusi. W Fordzie Focusie na w/w zestawie nie miałem żadnych zakłóceń. W Imprezie - jak woziłem antenę na klapie bagażnika miałem denerwujące zakłócenia jak naciskałem... hamulec - więc od świateł stopu? Na dachu jest już ok, są delikatne zakłócenia (lekki, regularny szum, pojawiający się po włączeniu silnika, nie uzależniony np. od wycieraczek), ale leciutkie skręcenie RfGain je eliminuje, w zasadzie bez odczuwalnych strat co do zasięgu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...