Skocz do zawartości

Co Wam się zepsuło w Subaru na gwarancji ?


OZ

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ temat gwarancji jest dość drażliwy (szczególnie dla tych którzy chcą mieć więcej KW niż dała fabryka) to chciałbym się Was zapytać, co Wam sie zepsuło w Subaru na gwarancji i zostało wymienione przez SIP. Taki mały, forumowy test najbardziej awaryjnych części przez "gwarancyjne" lata użytkowania. Przy okazji każdy sam sobie odpowie na pytanie, czy okresowe przeglądy w ASO mu sie opłacają czy też nie. Mam nadzieję, że Dyrekcja się nie obrazi :D A więc co jest piętą Achillesową naszych AWD ?

 

PS. Oby ten topic był krótki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dostalem w US WRX od Subaru fabrycznie nieszczelna chlodnice o czym dowiedzialem sie po roku uzytkowania auta. Ciekla na laczeniu gornego zbiornika z czescia aluminiowa, podobno czesto sie to zdarza w chlodnicach z 2002. Dealer mi ja wymienil od razu na nowsza. Pozatym, odpukac w niemalowane, nic (50kkm/2 lata).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze trzy miesiące gwarancji na WRX-a (rok prod.2001, 1 rej. 06.02).

Jak na razie wystąpił kłopot z piszczącą szybą (jeden z warszawskich serwisów na razie nie poradził sobie z tym kosmicznym problemem).

Z tylnym zawieszeniem - coś słychać bardzo delikatnie, tylko nie wiadomo co - na jazdę nie ma wpływu.

I teraz, przy przebiegu 37 tys. czuć, że tarcze się pofałdowały. Właśnie się zastanawiam czy kwalifikuje się to do gwarancji, czy do elementów eksploatacyjnych. Dodam, że samochód używany do jazdy emeryckiej.

 

Reszta bez najmniejszego zarzutu, więc chyba nie jest najgorzej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawieszeniem - coś słychać bardzo delikatnie, tylko nie

 

stuka? bo delikatne stukanie to moga byc poluzowane elementy zawieszenia. To normalne na polskich drogach, wystarczy zeby chlopaki w serwisie dokrecili. My w ciagu 5 lat ze dwa trzy razy musielismy tak robic (dodam, ze w Nissanie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może stokają łączniki stabilizatora. Jest to problem który występuje średnio co 30km.

 

Mój WRX przejechał 70kkm. Z usterek, to padniety akumulator i właśnie łączniki stabilizatora tył. Ja w każdym razie nie czekałem na koniec gwarancji :twisted:

 

OZ przecież masz US Speca, więc chyba gwarancją nie musisz się przejmować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legacy B4 kombi 2 L:

-przednie tarcze hamulcowe (oczywiście razem z klockami) przy 10 tys.

-błędy w oprogramowaniu (kasowane systematycznie)

-do wymiany tuleje łączące sytabilizator z budą przy 35 tys.

-opuszczona przednia prawa szyba do poprawki mocowania

-wahania obrotów przy zimnym silniku zaraz po odpaleniu

-ponadto często przepala się lewa żarówka mijania (wymiana już cztery razy w roku).

 

Ogólnie nie jest źle ale spodziewałem się zero usterek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak stuka, to w pierwszej kolejności sprawdzić łaczniki stabilizatora. U mnie wymienione już i z przodu i z tyłu (te ostatnie się jeszcze na gwarancji załapały).

Z tago co mówią mechanicy, to bardzo typowa przypałość i pierwsza rzecz jaką zawsze sprawdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, toś mnie pocieszył!

Poprzednimi autami przejeżdżałem więcej kilosów i nic z zawiechem!

Za to psuły się inne rzeczy.

 

Panowie nie ostukujmy się, innymi autami tak się nie jeździ.

Ciekawe ile szkoleń SJS czy naszych nie udolnych prób jazdy bokiem jak Colin wytrzymały by inne marki :)

 

Po za tym w Subaru są większości felgi 17" z oponą o profilu 45 które nie były projektowane na Polskie drogi i wszelkie delikatnie mówiąc uderzenia przenoszą na zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łączniki stabilizatorów siłą rzeczy wybijają się na polskich drogach,

 

zastanawiam się nad założeniem neopranowych silent blocków które

 

zastępują standartowe plastiki, są dostępne w sklepie MTS rally.

 

:?: Ma ktoś z was jakieś doświadczenie co do tych produktów :?:

 

http://www.mtsrally.com.pl/sklep/index.php?cat=Zawieszenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie je widzisz? Bo zauważyłem, ze pasują też do legacy, i jeżeli dołożenie 100 zł ma spowodować, ze wytrzymają więcej od tych drucianych (auto dłużej nie będzie stukać) to bardzo chętnie bym sobie sprawił.

 

W Warszawie na ul. Boxerskiej :) w MTS oczywiscie. Na stronie nie ma, ale napisz do nich to Ci przesla zdjecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...