Porsche Boxter - warto ?

[Heller]

Ostatnio znajoma strasznie się napaliła i chce kupić.

 

Zgłosiła się do mnie jako domniemanego eksperta od tematu moto (bo przecież przyjeżdża takim czymś niebieskim pod pracę to pewnie się zna bardziej od tych w Fordach :cool: )

 

Czy warto, czy to dobre, czy się nie sypie... i czy nie jest tak, że jako najtańszy w pakiecie Porszów - traktowany jest przez firmę po macoszemu ? Itd...

 

 

Ktoś ma jakieś doświadczenia ?

 

 

Bo ja nie wiem co jej odpowiedzieć.

 

 

Ma kilka egzemplarzy MY00-02 na oku bo na takie roczniki ją stać.

 

 

Hę ?

[mile]

Cóż,Boxter nie bez powodu zajmuje czołowe (pierwsza 5) pozycje w rankingach niezawodności TUV i DEKRY. Więc raczej się nie psuje :cool:

 

Więcej info zapewne znajdziesz tutaj:

http://www.porscheclub.pl/forum/

[raison]

Jest takie popularne powiedzenie, że Boxtera kupuje się z jednego powodu.....jakiego chyba wiecie :wink:

 

Osobiście uważam, że w tym segmencie autek jest fajną opcją.

 

Pozdrawiam,

Karol

[Heller]

Jest takie popularne powiedzenie, że Boxtera kupuje się z jednego powodu

 

 

A jakiego ?

[Paweł_P]

Dla szpanu

[Mikad]

Hmm. Rzeczywiście, mówi się, że Boxtera kupuje się, gdy kogoś nie stac na 911 - tylko co w tym złego?

Jak dla mnie fajna furka, podobno świetnie jeździ.

[owoc666]

A jakiego ?

 

 

Takiego, że kogoś nie stać na 911, a za wszelką cenę chce mieć Porsche - więc kupuje taki pasztetowy model...

[Heller]

A ja myślałem, że jak kogos nie stac na 911 to kupuje WRX :cool:

[Aga]

I masz odpowiedź na swoje pytanie .

[adaś]

Niech sobie kupi GTka, a pozostałą kasę przeznaczy na modyfikacje i upalanie

[eddie_gt4]

A ja myślałem, że jak kogos nie stac na 911 to kupuje WRX :cool:

a jak kogos nie stac na WRX'a, to kupuje CTR'a, itd.

[Heller]

Niech sobie kupi GTka, a pozostałą kasę przeznaczy na modyfikacje i upalanie

 

 

Koleżance chyba bardziej zależy na - popołudniowym kruzingu porszem do fryzjerki - niż ryczeniu GTekiem na przestraszone staruszki

[Aga]

Koleżance chyba bardziej zależy na - popołudniowym kruzingu porszem do fryzjerki

 

Na fryzjerce na pewno zrobi wrażenie :wink: .

[Harvester]

Heller, Ja bym Boxtera nigdy nie kupił. Nawet jakby mnie było stać. Nie woli RX-8, S2000 lub coś w ten deseń ??? :roll:

[Buncol555]

Otóż to, tylko S2k. To jest autko z charakterem, a Boxter jest dla lalusiów i starszych pań w futrach.

[Woszkowaty]

Heller - fajna ta Twoja koleżanka. Mało znam babek, co Prosiaka chcą nabyć. :grin: Uważam , że dla kobitek auo jest w sam raz. Taka droższa zabaweczka. I schowek na waciki się znajdzie :wink:

[paul_78]

No właśnie... Porsche jest tylko jedno - 911. Te wszystkie Boxtery, Caymany, Cayenne są jakieś takie... nie wiem jak nazwać? Nieeleganckie? Kupić Boxtera zamiast 911 to jak puścić bąka w teatrze, założyć skarpety do sandałów albo kwarcowy zegarek do garnituru. Nie godzi się.

[Harvester]

Nieeleganckie? Kupić Boxtera zamiast 911 to jak puścić bąka w teatrze, założyć skarpety do sandałów albo kwarcowy zegarek do garnituru. Nie godzi się.

Zamykamy wątek

[Kuba]

Wy sie nie znacie, ja bym powiedzial ze takiemu Boxterowi jest blizej orginalnej idei 911 niz obecnym 911. Prawdziwe 911 skonczyly sie w polowie lat 90tych.

 

Dla tej pani bym polecil jeszcze nowa MX5.

[Azrael]

Heller: wedle mojej wiedzy to wyjątkowo udane auto, świetnie zbalansowane, mozna i pojeździć i się przemeiszczac i jeszcze wygodnie, sam bym chciał chyba na lato.

[owoc666]

a jak kogos nie stac na WRX'a, to kupuje CTR'a, itd.

 

E, e. Błąd. Jak kogoś nie stać na EVO.

 

S2000 lub coś w ten deseń ??? :roll:

 

 

S2000 - jak ktoś nie ogarnia, to nie polecam.

[Intakwrx]

A ja myślałem, że jak kogos nie stac na 911 to kupuje WRX :cool:

 

Dokładnie

 

Narty nie wsadzisz.

Pali więcej.

W 5 osób nie pojedziesz.

Na torze z WRXsem nie wygrasz.

 

Taki Boxster to porażka

[Azrael]

Intakwrx, moim zdaniem Boxter z kompetentnym kierowca pojedzie spokojnie WRXa na torze.

[TomekN]

Mam koleżankę która ma Boxtera i jest b. zadowlona. Jedyną wadą jest podobno fakt,

że nie da się nie być na światłach zaczepianą/podrywaną/zachęcaną do ścigania

Ale z tą wadą można żyć...

[zaki79]

Heller- "koleżanka chce kupić"... a ta "koleżanka" swojego WRXa sprzedaje?