Jump to content

"Monia w poziomie" - czyli wizyty w SIP


ex-Dyrekcja

Recommended Posts

  • Ojciec Założyciel
Posted

Ze względu na wyrażony na Forum Organizacyjnym brak wiary w ulubioną pozycję Pani Moniqi postanowiliśmy "niedowiarkom" unaocznić prawdomówność naszej miłej p.t. Forumowiczki. Dla malkontenów wyrażających niezadowolenie z używania przez autora liczby mnogiej wyjaśnienie - piszę w imieniu porozumienia ponadpartyjnego Moniqa - Dyrekcja, przy pełnym (choć wymuszonym :wink: )poparciu Matki Forumowej.

Zdjęcia należy interpretować następująco:

1. Skorzystanie z zaprosznia SIP-u oznaczało dla p.t. Moniqi konieczność przejściowej zmiany pozycji (w celu jej utrzymania niezbędna była aktywna pomoc autora)

2,3. Dokumentacja preferowanej pozycji właściwej.

Jestem głęboko przekonany, że niniejsze dowody w sposób jednoznaczny i ostateczny dokumentują wiarygodność i prawdomówność naszej szanownej p.t. Forumowiczki.

 

Pozdrowienia

  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply
Posted

yyy... :oops: ...no...jakby to...tak...wydało się :roll:

tak będe leżeć...do wiosny...no dobra..wstane tylko na forumowy wypad narciarski...

p.s. to właśnie recepta na "poniedziałek" :wink:

Posted

Mam nadzieje, ze kolejna sersja bedzie odbywala sie przy zachowaniu aktualnej procedury przygotowawczej diabelek.gif

Posted

Mamusi nie ma na fotograbiach z prosty przyczyny. Mamusia wychodzi tyko na zdjenciach analno logowych. Na widok moji gemby cyferki w aparaturze cyferkowej, spierdzielajo po kontach aparatu i czeba wymiatać je miotełkom na szufelke i dopiero coś z tego układać o wiela nie som zarzygane przez baterie, które moj wizerunek rozładowywuje. .....znaczy sie ...padajom jak kafki. Pragne również nadmienić, Ze na pozycje Monisi może mieć wpływ nadopiekuńczoś w stosunku ( prosze bez gupich aluzji ) do moich dymionów ......pod mojo nie obecnoś. Pod mojo obecnoś staram sie kontrolować poziom ...... Monisi ......znaczy ....pion........ znaczy pochył. Zreszto to jest trudne do ustalenia z powodu czenściowego paraliżu i daleko posunientego reumatyzmu.

 

Mamusia

Posted

no i zaczyna sie wypominanie...ja tu z sąsiedzkim poświęceniem dbam o dymiony jak potrafie...tzn pilnuje żeby sie nie ulewało (poza szklanke co ją napełniałam właśnie)dolewam sok z malin i perfumy żeby dalej zapach i procenty miało, smeram za uchem..yyy..chyba sie troszke rozpędziłam..i co? :shock:

Posted

Co to Kurcze jest ! Jakś sesja ? Modelka w Salonie Subaru ?

Fotograf Dupa ! Posadzić tę Panią do Subaru i wtedy fotki robić !

Prosimy żeby ozdabiać tak uraczą powierzchownością Subaryny a nie jakieś kanapy !

O tym panu nie wspomnę, co sobie notowania chciał podnieść :)

Posted
To się nadaje na kalendarz Subaru 2005. Lepsiejsze niż Pirelli :-D

 

Noooo..... tylko trzeba miesiace ustalic .... jeszcze 11 spotkan i robimy kalendarz.... 8)

Posted
Boże jaka piękna dziewczyna .... nic dodac nic ująć...

 

... krzyknął

i padł rażony światłem jej urody

Posted
... krzyknął

i padł rażony światłem jej urody

 

Padl, znaczy lezy.... znaczy kolejna sesja do kalendarza ? :D

Posted

Jak Szanowna Małżonka Ojca Dyrektora zobaczy fotki to się Ojcu dostanie. ;)

 

 

A może wrzucimy jakieś zdjęcia Mamusi, bo tak narzeka że nie ma żadnych. :)

Posted

Pixele w moim aparacie juz uciekly.... ma ktos lustrzanke z ISO 0,000001 ? :twisted:

Posted
Pixele w moim aparacie juz uciekly.... ma ktos lustrzanke z ISO 0,000001 ? :twisted:

 

 

Dżanek ma jakowyś nowy przedlużacz o rzekomej wszechmocy fotograficznej ;-)

Posted

ooo! Jaka piękna! Przepiękna! Cuuudowna!

 

Ja tam nie obeznany tu jestem, ale co najmniej nadaje się Pani Moniqa na jakieś foldery z Subaru, albo właśnie kalendar, sesje itepe. Wystawy...

 

A może poprostu niech rozmawia z klientami> :) Sprzedaż wzrosnie! :twisted: Oj... bardzo!

Posted

 

A może poprostu niech rozmawia z klientami> :) Sprzedaż wzrosnie! :twisted: Oj... bardzo!

 

Oj nie wiem, nie wiem... Jeśli już, to tylko z kluczowymi

Posted

 

A może poprostu niech rozmawia z klientami> :) Sprzedaż wzrosnie! :twisted: Oj... bardzo!

 

Oj nie wiem, nie wiem... Jeśli już, to tylko z kluczowymi

 

 

Rozumiem że kluczowi klienci to członkowie forum? ;-)

  • Ojciec Założyciel
Posted

Fido_ : pomysł nie jest zły, ale niestety niepraktyczny.

1. większość klientów jest żonatych, a żony na widok pani Moniqi przedstawiają mężom czerwoną kartkę tudzież absolutny zakaz wstępu do salonu.

2. panowie - jak niektórzy Forumowicze - na w/w widok zapominają, po co własciwie przszli, a ręce tak im drżą, że nie są w stanie podpisywać umów

3. w powyższym zakresie mamy już pewne doświadczenie - niejednokrotnie musieliśmy pilnie ukrywać (pracujące dla nas) panie Renatę i Asię :wink:

 

Sub-fan: skarżypyta :P

 

Pozdrowienia

Posted

jak widać pozostaje mi wpadać do kwatery na czysto towarzyską kawe ...co baaardzo mi się podoba :D

Kawa pierwszej klasy, towrzystwo przednie, "okoliczności przyrody" wspaniałe...czy trzeba czegoś więcej? :wink:

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...