Skocz do zawartości

I Runda Samochodowych Mistrzostw Tychów 2008


ALEX

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak zwykle było zarąbiście. Fajny tor, super ekipa + piękna pogoda. Znowu świetnie spędzona niedziela. Tym razem nawet kiełbaska była smaczniejsza :!: :mrgreen:

Carfit znowu na pudle!!! :evil: .................................. :wink: :mrgreen:

Gratulacje!!!

Coraz bardziej jestem zadowolony z auta, bo jeździ nim się coraz lepiej...niestety STIem nigdy nie będzie. Hamulce niestety nie wytrzymują, a trakcja to inna bajka. Dzięki uprzejmości Organizatorów pozwolono mi przejechać trasę dwukrotnie praktycznie bez przerwy (spieszylem się do domu). Na mecie sędziowie nie wiedzieli, czy za gaśnicę chwytać (ja też wyskoczyłem z auta), bo z klocków (EBC Red Stuff) leciał taki dym, że myslalem, że auto się pali :shock: ).....Po kilku minutach nadal się dymiło. Oczywiście pod koniec drugiego "OSu" skutecznośc hamulców zmalala prawie do zera :sad:

Gdyby nie dzisiejsze cofanie to byłbym zadowolony z wyniku. :evil:

Acha. Jedna sprawa mnie dzisiaj wkurzyła. :evil: Organizatorzy nie zabezpieczyli bardzo niebezpiecznego miejsca na którym stał tłum kibiców. Auta rozpędzały się tam do bardzo dużych prędkości i przelatywały przez hopkę, na której bardzo łatwo można było stracić panowanie nad pędzącym samochodem i .... polecieć prosto w zgromadzonych kibiców! Pomijam już ewentualną awarie techniczną. Dzięki Bogu nic takiego się nie stało, ale gdyby doszło do wypadku....aż boję sie nawet mysleć. Kilka trupów na miejscu :cry:

Ci co jechali/oglądali zgodzą się ze mna napewno :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle było zarąbiście. Fajny tor, super ekipa + piękna pogoda. Znowu świetnie spędzona niedziela. Tym razem nawet kiełbaska była smaczniejsza :!: :mrgreen:

Carfit znowu na pudle!!! :evil: .................................. :wink: :mrgreen:

Gratulacje!!!

Coraz bardziej jestem zadowolony z auta, bo jeździ nim się coraz lepiej...niestety STIem nigdy nie będzie. Hamulce niestety nie wytrzymują, a trakcja to inna bajka. Dzięki uprzejmości Organizatorów pozwolono mi przejechać trasę dwukrotnie praktycznie bez przerwy (spieszylem się do domu). Na mecie sędziowie nie wiedzieli, czy za gaśnicę chwytać (ja też wyskoczyłem z auta), bo z klocków (EBC Red Stuff) leciał taki dym, że myslalem, że auto się pali :shock: ).....Po kilku minutach nadal się dymiło. Oczywiście pod koniec drugiego "OSu" skutecznośc hamulców zmalala prawie do zera :sad:

Gdyby nie dzisiejsze cofanie to byłbym zadowolony z wyniku. :evil:

Acha. Jedna sprawa mnie dzisiaj wkurzyła. :evil: Organizatorzy nie zabezpieczyli bardzo niebezpiecznego miejsca na którym stał tłum kibiców. Auta rozpędzały się tam do bardzo dużych prędkości i przelatywały przez hopkę, na której bardzo łatwo można było stracić panowanie nad pędzącym samochodem i .... polecieć prosto w zgromadzonych kibiców! Pomijam już ewentualną awarie techniczną. Dzięki Bogu nic takiego się nie stało, ale gdyby doszło do wypadku....aż boję sie nawet mysleć. Kilka trupów na miejscu :cry:

Ci co jechali/oglądali zgodzą się ze mna napewno :!:

 

 

Co do kwestii kibicow, podzielam opinie ALEXA. Bylo dosyc niebezpiecznie w tamtym miejscu.

Ale zabawa super, ekipa jak zwykle wesoła, pogoda rewelacja i tor (bylem tam pierwszy raz) spodobal mi sie na maxa :) Dzis walczylem o fajne zdjecia i nic wiecej :)... I jeszcze wielkie dzieki dla Przemka, mojego pilota, jechalim dzis razem po raz pierwszy i bylo fajnie :) Pozdrawiam wszystkich i jesli wyszly jakies zdjatka z moim "robalem" bede wdzieczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://picasaweb.google.com/barteksti/Tychy2008 garść fotek z zawodów ;)

 

przychylam się do opinii o tych kibicach. A teraz spać, bo od 5:30 jestem na nogach :twisted: Czy było warto: JASNEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!! Podziękowania za miło spędzony dzień i pozdrowienia dla spotkanych forumowiczów i wyluzowanej załogi Puga 205 GTi (zwłaszcza kierowcy )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy możecie przybliżyć dokładnie o który zakręt chodzi ?? Ten schemat toru będzie się pewnie nie raz pojawiać, dlatego warto byłoby przekazać informacje do klubu, myślę, że nie zostawią tego bez echa. 2 tygodnie temu wiele załóg cięło pierwszy zakręt w lewo, a stało tam sporo ludzi. Dzisiaj miejsce to było bardzo dobrze otaśmowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie temu wiele załóg cięło pierwszy zakręt w lewo, a stało tam sporo ludzi.

Tam akurat jest luzik. Cięcia są po to, żeby urwać ułamki sekund.

Chodzi o odcinek z prawej strony, poprzedzający górę testową Fiata. ....nie znam toru, ale dla osób znających specyfikację powinno to być jasne :!: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, już po... Walczyłem ze swoim kondoniastym zawiasem i generalnie poszło nieźle...pierwszy w fwd.

 

Widziałem start Carfita, masakra. Kierownik ogarnia i za to repekt. Ale co do startu, 4 koła boksowały przez chwilę i auto po prostu znikało... Nie wiem co tam masz nadłubane, ale czuć moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam akurat jest luzik. Cięcia są po to, żeby urwać ułamki sekund.

 

Owszem, ale muszą być dobrze zabezpieczone, 2 tygodnie temu nie było w tym miejscu nic, dzisiaj była "koperta" i w zupełności to wystarcza. :)

 

Chodzi o odcinek z prawej strony, poprzedzający górę testową Fiata.

 

Czyli chodzi o ten moment wyjazdu z "wanny" ?? Zaraz potem była ciasna 90tka w lewo o ile dobrze zrozumiałem położenie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX, Tommi from Kattowitz, zgadzam się w 100% co do bardzo, bardzo nieodpowiedzialnego podejścia do tematu zabezpieczenia tego wyjścia z "wanny" połączonego z podbiciem..... ba! nawet podszedłem do prezesa AZT (ten starszy siwy Pan) i mu o tym powiedziałem (charlie świadkiem) a on zajęty ustawianiem par do startu odparł "trzeba to zgłosić marcinowi", owy marcin (ten drugi co przez megafon nawijał, chyba od przygotowania trasy on jest) stał przy samym starcie, więc to samo jemu powiedziałem co o tym myślę i usłyszałem "no chłopaki z zabezpieczenia, zabezpieczyli, otaśmowali trase" :shock: :shock: :shock: ... no comment

 

impreza poza tym bezmyślnym incydentem super, aczkolwiek 100 załóg to jest maks nawet na podwójny start, ponad godzinę póxniej się dziś wszystko skończyło niż ostatnio.... teraz znów czekanie do wtorku zapewne na wyniki.... generalnie jechało mi się super! trafił sie niestety jeden skok w bok :razz: co też widać na fotkach kropka, jakoś totalnie zaspałem i później było raaaatowanie :twisted: dzięki dla charliego za pilotaż i reszty wesołej ekipy za kibicowanie i miłe towarzystwo :mrgreen:

 

pozdr. matt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX, Tommi from Kattowitz, zgadzam się w 100% co do bardzo, bardzo nieodpowiedzialnego podejścia do tematu zabezpieczenia tego wyjścia z "wanny" połączonego z podbiciem..... ba! nawet podszedłem do prezesa AZT (ten starszy siwy Pan) i mu o tym powiedziałem (charlie świadkiem) a on zajęty ustawianiem par do startu odparł "trzeba to zgłosić marcinowi", owy marcin (ten drugi co przez megafon nawijał, chyba od przygotowania trasy on jest) stał przy samym starcie, więc to samo jemu powiedziałem co o tym myślę i usłyszałem "no chłopaki z zabezpieczenia, zabezpieczyli, otaśmowali trase" :shock: :shock: :shock: ... no comment

 

impreza poza tym bezmyślnym incydentem super, aczkolwiek 100 załóg to jest maks nawet na podwójny start, ponad godzinę póxniej się dziś wszystko skończyło niż ostatnio.... teraz znów czekanie do wtorku zapewne na wyniki.... generalnie jechało mi się super! trafił sie niestety jeden skok w bok :razz: co też widać na fotkach kropka, jakoś totalnie zaspałem i później było raaaatowanie :twisted: dzięki dla charliego za pilotaż i reszty wesołej ekipy za kibicowanie i miłe towarzystwo :mrgreen:

 

pozdr. matt

 

 

 

Matt!!!! Dzieki za apteczke :)

 

Pozdro

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubek napisał:

[Co do kwestii kibicow, podzielam opinie ALEXA. Bylo dosyc niebezpiecznie w tamtym miejscu.

Ale zabawa super, ekipa jak zwykle wesoła, pogoda rewelacja i tor (bylem tam pierwszy raz) spodobal mi sie na maxa :) Dzis walczylem o fajne zdjecia i nic wiecej :)... I jeszcze wielkie dzieki dla Przemka, mojego pilota, jechalim dzis razem po raz pierwszy i bylo fajnie :) Pozdrawiam wszystkich i jesli wyszly jakies zdjatka z moim "robalem" bede wdzieczny :)

 

kubek.... :arrow: PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ba! nawet podszedłem do prezesa AZT (ten starszy siwy Pan) i mu o tym powiedziałem (charlie świadkiem) a on zajęty ustawianiem par do startu odparł "trzeba to zgłosić marcinowi", owy marcin (ten drugi co przez megafon nawijał, chyba od przygotowania trasy on jest) stał przy samym starcie, więc to samo jemu powiedziałem co o tym myślę i usłyszałem "no chłopaki z zabezpieczenia, zabezpieczyli, otaśmowali trase" :shock: :shock: :shock: ... no comment

 

O tyle o ile prezes jest jeszcze całkiem rozsądnym i solidnym człowiekiem o tyle Marcin Kobryń... eehhh, już wiele razy pokazał się ze złej strony. Tysiące razy ktoś sugerował mu złe otaśmowanie albo rozstawienie trasy, a on zwykle gówno z tym robi... ma bardzo wysokie mniemanie o sobie i swojej robocie.

 

aczkolwiek 100 załóg to jest maks nawet na podwójny start, ponad godzinę póxniej się dziś wszystko skończyło niż ostatnio....

 

To jest zmora zawodów w Tychach. Obsuwa czasowa to coś co trzeba z góry zakładać przyjeżdżając do Tychów. Plan był taki, żeby dopuścić 90 załóg + 20 rezerwowych. Oczywiście kasa zagrała skrzypce wiec dopuścili wszystkich... Tak nie można... Większość osób, które startują wydaje te 100zł żeby mieć te 4 przjazdy i w miarę sensowną rywalizację. Dla większości załóg te 100zł to dużo. Szczególnie dla takich co jak i kumpel, dopiero zaczynają, a budżet mają "studencki" :cry: Cieszmy się, że ciemno robi się później. Pod koniec 2007 roku w dwóch imprezach odbyły się tylko po 2 przejazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubek, do usług ;P

 

ALEX, jak zwraca im się uwagę na miejscu! osobiście prezesowi i drugiej osobie, która jest organizatorem i mają to głęboko w d*** to myślisz, że przejmą się mailem? ... ważne, że 11 koła na konto wpłyneło za wpisowe

 

Tommi from Kattowitz,

ma bardzo wysokie mniemanie o sobie i swojej robocie
takie też odniosłem wrażenie...

 

obsuwa wynika tylko i wyłącznie z pazerstwa na kasę, bo organizacyjnie naprawdę dają radę, z pomiarem czasu, później wpisywaniem itd ale fizycznie więcej niż własnie 90-100 załóg nie jest się w stanie obsłużyć w pewnych ograniczonych ramach czasowych.... natomiast, każdy z potencjalnie startujących przyjmie do wiadomości, że jest OGRANICZONA liczba uczestników i trzeba szybko się zgłaszać.... po prostu

 

tutaj też, ktoś podziela naszą opinię :roll: http://www.forum.rajdy.org.pl/index.php?showtopic=707

 

tutaj galerie jakie już udało mi się znaleźć, szybkie chopoki som :mrgreen:

http://np126p.inwestnet.com/index.php?m ... MT&item=30

http://np126p.inwestnet.com/index.php?m ... MT&item=29

http://np126p.inwestnet.com/index.php?m ... MT&item=28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tyle o ile prezes jest jeszcze całkiem rozsądnym i solidnym człowiekiem o tyle Marcin Kobryń... eehhh, już wiele razy pokazał się ze złej strony. Tysiące razy ktoś sugerował mu złe otaśmowanie albo rozstawienie trasy, a on zwykle gówno z tym robi... ma bardzo wysokie mniemanie o sobie i swojej robocie.

 

A ja mam zupełnie odwrotne zdanie na temat obu panów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce bardzo niebezpieczne, tylko czekałem kiedy kogoś podbije, i wleci w grupę ludzi. Nie trzeba być wprawnym obserwatorem żeby takie miejsce zauważyć :!:

 

I to chyba będzie jeden z głównych powodów, dla których nie wystartuje nigdy w Tychach, nie chciałbym zrobić komuś "kuku".

 

Pozdrowienia dla wszystkich z którymi miałem okazje pogadać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, było grubo naprawde ! Impreza bardzo udana, pogoda super, atmosfera genialna ( dzięki forumowiczom oczywiscie) :lol:

Jeśli chodzi o zabezpiecznie w feralnym miejscu , to fakt :roll: jest bardzo niebezpiecznie, nawet kolega Tomo który był w roli kibica poszedł do Prezesa , a ten ów, poszedł tam żeby ludzie sie odsuneli, ale gdzie tam, nikt nie raczył nawet 1 metr sie oddalić :???: , musza byc tam tasmy co najmniej 5-10 m od asfaltu :!: po prawej stronie i na wprost pod górkę.

Ja w trzecim przejeżdzie poszedłem tam bardzo grubo , postawiło mnie bokiem przy prędkości ok 140km/h :!: , i gdyby nie slicki które mnie przytrzymały, strach pomyśleć co by sie stało :idea:

http://np126p.inwestnet.com/index.php?m ... bitem=2179

W ostatnim przejżdzie już odpuściłem rynne , bo zwyczajnie miałem cykora, i w ostatniej fazie gdzie zaczynam hamowac spojarzałem na licznik 130 km/h :shock: , wczęsniej napewno wiecej bo szedłem tam wszystko !

Kolega w niebieskim EVO , z którym startowałem w parze, miał mniej szczęścia i prawie w ludzi by wjechał, ale tez był na slicku , i go przytrzymało :cool: , a były tam załogi co startowąły na zimówkach i cywilnych oponach , naprawde szczęście że nic sie tam nie stało :idea:

http://pl.youtube.com/watch?v=Xp_O37cJgZc

Ale na ostatnich zawodach było podobnie, tylko była tam mniejsza prędkość z uwagi na inną pogodę i mniejszą przyczepność , każdy jechał wolniej.

Mam taka uwagę , jezli następnym razem organizator nie zabezpieczy nalezycie toru, wystarczy nas parę osób , aby zbojkotowac impreze i zablokowac start :!: póki nie zabezpieczą odpowiednio toru

Z wyniku nie powiem jestem zadowolony 2 miejsce w klasie i generalce , choć przyznam szczerze miałem apetyt na 1, po trzech przejazdach prowadziełem 1,5 sek. nad Zbyszkiem Matuszykiem, ale co on zrobił w ostatnim przejezdzie to aż mi sie wierzyć nie chce :???: , dokopał mi 6 sek. :idea: :shock: :shock: :shock: naprawde nie wiem jak i gdzie , jak ktoś ma film z ostatniego przejazdu Zbyszka chciałbym to koniecznie zobaczyć :!:

Gratki dla Alexa , widac że chłopak coś tam jedzie :wink: :mrgreen: , że jest leszczyk :mrgreen: to każdy wie , ale coraz mniejszy :mrgreen:

 

P.S. Zapomniałem dodac :razz: 2 i 3 miejsce należą do osób z Nowego Sącza :razz: :twisted: jeszcze jak dołączy do nas kolega w małopolskim potworze to drżyjcie :twisted: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wyniku nie powiem jestem zadowolony 2 miejsce w klasie i generalce , choć przyznam szczerze miałem apetyt na 1, po trzech przejazdach prowadziełem 1,5 sek. nad Zbyszkiem Matuszykiem, ale co on zrobił w ostatnim przejezdzie to aż mi sie wierzyć nie chce :???: , dokopał mi 6 sek. :idea: :shock: :shock: :shock: naprawde nie wiem jak i gdzie , jak ktoś ma film z ostatniego przejazdu Zbyszka chciałbym to koniecznie zobaczyć :!:

 

Carficie, to już standard. Zbyszek zawsze jedzie kontrolnie 2 przejazdy, a jak widzi, że trzeba pocisnąć to wyciska z siebie i samochodu rezerwy (a jak widać ma ich dużo) i klepie bardzo dużo wszystkim pozostałym. To samo się dzieje u nas na zawodach. Jak to zwykł tłumaczyć, "szkoda mu samochodu" więc oszczędza i przyciska wtedy kiedy musi. :) Jak dla mnie koleś jest z kosmosu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro piszę do AZT...ja zamiast wyniku mam awarię :roll:

 

Widocznie organizator uznał awansem, jak zobaczył Twojego Gt-ka, że nie ma bata , auto do mety nie dojedzie o własnych siłach :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...