Kuba Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Czy ktos moglby mi naswietlic troche temat ile mniejwiecej kosztuje w Polsce posiadanie samochodu z silnikiem 2.0 i 2.5 (gdyby sie komus jeszcze chcialo to 1.4). Chodzi o ubezpieczenie obowiazkowe, AC, podatki i co tam jeszcze trzeba oplacic. Zastanawiam sie czy by nie przesiedlic Imprezy 2.5 dla kogos z rodziny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek1 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Chyba jest to niemożliwe. Zbyt duża ilość niewiadomych. Różni ubezpieczyciele mają różne taryfy w różnych rejonach . Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z ubezpieczycieli "wirtualnych" Allianz lub za posrednictwem mBanku. Wprowadzając konkretne dane samochodu i właściciela można dokonać wirtualnej kalkulacji składki. daje to nam pewien punkt odniesienia. Z doświadczenia wiem że ubezpieczenia via internet mogą być tańsze nawet do 10-20% . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Posted January 17, 2008 Author Share Posted January 17, 2008 Bardziej mi chodzi o roznice w kosztach, np 2.5 bedzie drozszy o 30% od 2.0. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek1 Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Ubezpieczenie AC w tym wypadku jest związane z różnicą wartości samochodów 2,0 i 2,5 natomiast OC jest związane z pojemnością silnika i tu rózni ubezpieczyciele mają różne granice pojemności. Podsumowując, jeżeli mówimy o samochodach z tego samego rocznika to szacuję że róznica w kosztach ubezpieczenia będzie zbliżona do różnicy w zużywanym paliwie tj. 20-25%. Zdecydowanie polecam symulację internetową jw. :grin: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Posted January 17, 2008 Author Share Posted January 17, 2008 Jakie sa jeszzcze oplaty, poza ubezpieczeniem, ktore zaleza od pojemnosci silnika? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulinka Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 a czy ta krowka 2,5 litra to duzo wiecej pije niz ta 2,0? a szybciej tez jedzie, znaczy zwawiej, czy niezbyt? jezdzil ktos w ogole takim stworem? bez turbo oczywista. p. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mc.li Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Jakie sa jeszzcze oplaty, poza ubezpieczeniem, ktore zaleza od pojemnosci silnika? nie ... przynajmniej na razie Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRAF Posted January 19, 2008 Share Posted January 19, 2008 Ubezpieczenie OC moze byc troche drozsze 200-300 zl w zaleznosci od ubezpieczyciela i posiadanych znizek dotego dochodza koszty paliwa które beda 10-20% wyzsze ze wzgledu na wieksze spalanie wersji 2.5l Link to comment Share on other sites More sharing options...
inquiz Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Chyba jest to niemożliwe. Zbyt duża ilość niewiadomych. Różni ubezpieczyciele mają różne taryfy w różnych rejonach . Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z ubezpieczycieli "wirtualnych" Allianz lub za posrednictwem mBanku. Wprowadzając konkretne dane samochodu i właściciela można dokonać wirtualnej kalkulacji składki. daje to nam pewien punkt odniesienia. Z doświadczenia wiem że ubezpieczenia via internet mogą być tańsze nawet do 10-20% . Ja mam w allianz i roznica wyniosla okolo 40% (z tym ze forys u nich jest w kategorii terenowe) Link to comment Share on other sites More sharing options...
osa551 Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Czy ktos moglby mi naswietlic troche temat ile mniejwiecej kosztuje w Polsce posiadanie samochodu z silnikiem 2.0 i 2.5 (gdyby sie komus jeszcze chcialo to 1.4). Chodzi o ubezpieczenie obowiazkowe, AC, podatki i co tam jeszcze trzeba oplacic.Zastanawiam sie czy by nie przesiedlic Imprezy 2.5 dla kogos z rodziny. Ubiezpieczenie AC zależy od wartości samochodu, więc zależy od zniżek jakie ma właściciel w Polsce. Ubezpieczenie OC od pojemności silnika, ale u większości ubezpieczycieli 2.0 i 2.5 to już ta sama kategoria, więc nie ma różnicy. Ubezpieczenie roczne AC, OC, NW Imprezy WRX z 2007 roku kosztuje ze wszystkimi możliwymi zniżkami ok 5000-6000 PLN w zależności od ubezpieczyciela. Za amerykańskie wersje większość ubezpieczycieli ma zwyżki składki. Reszta haraczu dla państwa jest pobierana w cenie benzyny. Nie ma innych opłat stałych poza importowymi w momencie przeniesienia samochodu. Nie wiem jak chcesz "przesiedlać", czy na mienie przesiedleńcze, czy normalny import. Jeśli chodzi o mienie to samochód musi być zarejestrowaqny na Ciebie 6 miesięcy przed importem. Potem nie można go sprzedać chyba przez 2 lata. Na imporcie bez mienia przesiedlenia się nie znam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRAF Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Jak sprowadzisz na mienie to nie mozesz przez okres 12 miesiecy sprzedac, tzn mozesz ale w tedy jak sie Urzad Celny dowie to musisz zaplacic oplaty celne obliczone od wartosci auta na dzien sprzedazy. Tak że jak odpukujac ktos skasuje fure i nie przedstawia ona duze wartosci moze ja smialo sprzedac oplacajac clo od wartosci wraku. Ostanio czytalem kilka razy przepisy i tak je zrozumialem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
osa551 Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Ja odprawiałam samochód na mienie przesiedleńcze w 2001 roku. Samochód był nowy - bo wtedy były jeszcze inne przepisy dot. mienia, na formularzu SAD celnik wpisał wszystkie opłaty o których mówisz i pouczył mnie, że jeśli w ciągu 24 miesięcy sprzedam ten samochód, to muszę uiścić opłaty jakie widnieją na SAD-zie (bo odprawa na mienie jest zwolnieniem warunkowym z opłat importowych). Rozumiem, że teraz przepisy zmieniły sie na tyle, że już tylko 12 mies. jest topór nad głową, ale jeśli chodzi o opłaty to one niestety wynikają z dokumentu odprawy celnej. Dodatkowo "jak sie urząd celny dowie" wygląda w ten sposób, że w dowód rejestracyjny wbijają ci datę, po której dopiero możesz sprzedać samochód bez uiszczania opłat celnych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Posted January 20, 2008 Author Share Posted January 20, 2008 Auto bedzie na mienie i zostanie w rodzinie, wiec o sprzedaży nie ma mowy w najbliższym czasie. Interesowały mnie koszty stale w zaleznosci od pojemnosci, bo nie upieram sie przy Subaru. Gdyby byla naprawde duzo drozej to szukałbym czegoś do 2 litrow, ale widze ze duzej roznicy nie ma. Narazie mysle od nowej Imprezie 2.5 N/A 170KM, moge taka wyjechac od dealera za niewiele ponad $16k. Link to comment Share on other sites More sharing options...
inquiz Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 moge taka wyjechac od dealera za niewiele ponad $16k Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRAF Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Narazie mysle od nowej Imprezie 2.5 N/A 170KM, moge taka wyjechac od dealera za niewiele ponad $16k. Kuba ja bym bral raczej forka 2.5 n/a w stanach duzo drozszy nie bedzie, koszty wysylki te same, utrzymania podobne a zawsze wiecej wart bedzie w Polsce w przyszlosci. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba Posted January 20, 2008 Author Share Posted January 20, 2008 Ale Forek wiecej spali i pewnie gorzej sie prowadzi od Imprezy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRAF Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Ale Forek wiecej spali i pewnie gorzej sie prowadzi od Imprezy. w miescie nie pali wiecej, tylko przy wyzszych predkosciach troche, patrzac na wersje (2.5n/a) zakladam ze upalanie nie wchodzi gre wiec kwestia prowadzenia nie jest na pierwszym planie, a poza tym wiem ze forkiem mozna tez szybko jechac Link to comment Share on other sites More sharing options...
GREGG Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Narazie mysle od nowej Imprezie 2.5 N/A 170KM, moge taka wyjechac od dealera za niewiele ponad $16k za jakie grzechy musze tkwic w tym kraju rabunkowych cen na nowe auta... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tasior_Miedziak Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Narazie mysle od nowej Imprezie 2.5 N/A 170KM, moge taka wyjechac od dealera za niewiele ponad $16k za jakie grzechy musze tkwic w tym kraju rabunkowych cen na nowe auta... No to Cie jeszcze dobije :wink: Bedac w US kiedys poszedelm do dealera Subaru. Snulem sie po placu i ogladalem niewiarygodnie niskie ceny. Wypatrzyl mnie sprzedawca, wyszedl z salonu i zaczela sie gadka... Akurat byl to chyba luty czy marzec, nie pamietam juz i w ramach zachety sprzedawca dawal mi prawie 30% rabatu na stary rocznik Legacy :shock: Pytalem sie dwa razy bo nie moglem uwierzyc, ze mozna takie rabaty na nowy samochod dostac. Pare dni temu, dostalem rabat od jednego z dealerow w Polsce na Forestera, stary model (bo wchodzi nowy) i stary rocznik 2007. Nie liczylem dokladnie, ale wyszlo cos ok. 2-3% chyba... Ot takie sobie porownanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 21, 2008 Share Posted January 21, 2008 za jakie grzechy musze tkwic w tym kraju rabunkowych cen na nowe auta... Nie musisz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now