Skocz do zawartości

Roznica zuzycia bieznika/wysokosci profilu opony


Olleo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

wiadomym nam jest, ze opony do naszych aut nalezy dobierac o identycznym modelu i rozmiarze na wszystkie kola ze wzgledu na obecnosc tak przedniego, jak i tylnego oraz centralnego dyferencjalu.

 

Wiadomym jednak rowniez jest, ze opony niekoniecznie scieraja sie rownomiernie (Subaru zaleca nawet zamiane opon przod<->tyl przy kazdej zmianie oleju, by zmniejszyc wplyw), ale nie jest nigdzie okreslone jak duzy wplyw roznice zuzycia bieznika maja na prace poszczegolnych dyferencjalow.

 

Czy mozemy liczyc na informacje od Szanownej Dyrekcji jakie powinny byc maksymalne roznice w promieniu kola pomiedzy poszczegolnymi stronami dyferencjalow (przod/tyl, przod-prawo/przod-lewo itd.)?

 

Roznica powiedzmy 2mm grubosci bieznika powiedzmy miedzy osia przednia, a tylna, to (przynajmniej dla standardowych dla Forestera opon 205/70R15) ok. 0.6% permamentnej roznicy predkosci katowej - chyba moge zalozyc, ze taka roznica jeszcze nie uruchamia wiskozy w dyfrze, ale czy jest to "zdrowe" dla lozysk dyferencjalow?

 

Pozdrawiam

 

p.s. na ktorej osi lepiej miec mniej zuzyte opony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Witam,

 

 

Czy mozemy liczyc na informacje od Szanownej Dyrekcji jakie powinny byc maksymalne roznice w promieniu kola pomiedzy poszczegolnymi stronami dyferencjalow (przod/tyl, przod-prawo/przod-lewo itd.)?

 

Roznica powiedzmy 2mm grubosci bieznika powiedzmy miedzy osia przednia, a tylna, to (przynajmniej dla standardowych dla Forestera opon 205/70R15) ok. 0.6% permamentnej roznicy predkosci katowej - chyba moge zalozyc, ze taka roznica jeszcze nie uruchamia wiskozy w dyfrze, ale czy jest to "zdrowe" dla lozysk dyferencjalow?

 

Pozdrawiam

 

p.s. na ktorej osi lepiej miec mniej zuzyte opony?

 

:shock: :?: To nie mój dział, ale.... jeżeli koledzy za wcześnie pośzli do domów (:twisted: temat na jutro), z przyjemnością odpowiem.

Przy takiej różnicy - bez znaczenia dla wiskozy. Dla łożysk to tak czy siak obojętne.

moim zdaniem lepszy bieżnik należy umieszczaś na przedniej osi (trakcja).

 

Co do dopuszczalnej różnicy --------sorry.

 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mozemy liczyc na informacje od Szanownej Dyrekcji jakie powinny byc maksymalne roznice w promieniu kola pomiedzy poszczegolnymi stronami dyferencjalow (przod/tyl, przod-prawo/przod-lewo itd.)?

 

czy na to pytanie można uzyskać odpowiedź?? Zwłaszcza w kontekście właśnie zurzytych opon lub różnicy w ciśnieniach powietrza w oponach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...](Subaru zaleca nawet zamiane opon przod<->tyl przy kazdej zmianie oleju, by zmniejszyc wplyw), ale nie jest nigdzie okreslone jak duzy wplyw roznice zuzycia bieznika maja na prace poszczegolnych dyferencjalow.

 

A to mi wygląda trochę na urban-legend. Czytając wcześniej forum byłem przekonany, że tak należy robić (subaru->centralny dyfer-> zmiana przód-tył co 10k km).

 

Jak odbierałem samochód to sprzedawca powiedział, że nie ma takiego czegoś, że należy tylko pilnować ciśnienia w kołach aby było równe (tzn. zgodne z tabliczką) i że to ma większe znaczenie niż przekładki kół.

Czytając instrukcję zobaczyłem info, że można zmieniać koła przód-tył co 10k km, ale zalecenie wynikało z tego aby równomiernie zużywać opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając instrukcję zobaczyłem info, że można zmieniać koła przód-tył co 10k km, ale zalecenie wynikało z tego aby równomiernie zużywać opony.

 

No, ale chyba nie tylko o równomierne zużycie opon chodzi - to jest raczej przyczyna, a nie cel.

 

Dobra sięgnąłem do instrukcji....

"W celu wydłużenia okresu przydatności opon do jazdy i ich równomiernego zużycia, należy dokonywać rotacji opon co 10k km."

 

Nic o centralnym dyfrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Mam pytanie do Działu Technicznego w podobnej sprawie:

 

czy możliwa jest jazda na dłuższą odległość (1500km) na trzech oponach zimowych i jednej letniej o tych samych wymiarach. Wybieram się niedługo w góry, a na kole zapasowym mam oponę zimową (ta sama od nowości) i zastanawiam się co należy zrobić gdyby doszło do przebicia/zniszczenia jednej z opon - czy można wracać na zapasie? Czy może lepiej kupić przed wyjazdem jedną nową oponę zimową jako zapas? Swoją drogą nowa opona z zapasu ma zapewne większą średnicę niż pozostałe...

 

Sprawa dotyczy Forestera Diesel rok produkcji 2008.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dosyć istotną kwestią jest ten sam rozmiar opon, nie wspominając o marce i typie opony.

 

Koło zapasowe, pomimo iż opona znajdująca się na nim jest identyczna z tymi zamocowanymi na piastach, powinno być traktowane, jako koło dojazdowe. Nie należy go używać jak pełnowartościowe koło – no chyba, że opony zamontowane na piastach mają niewiele za sobą kilometrów.

 

Proszę zwrócić uwagę, że sama nazwa koło zapasowe, które jak już to ustaliliśmy należy traktować jako koło dojazdowe, mówi, iż można na niej „dojechać” do ASO/wulkanizatora, a nie podróżować jak gdyby nic się nie stało. ;)

 

W związku, z czym biorąc pod uwagę centralny mechanizm różnicowy podróż 1500km na kole zapasowym nie jest wskazana. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Rozumiem. Zastanawiam się jaka powinna być procedura w ewentualnej sytuacji gdy będąc na nartach we Włoszech uszkodzę oponę, która nie będzie nadawać się do dalszej naprawy. Na kołach mam opony zimowe. Koło zapasowe ma oponę letnią o tym samym wymiarze, tyle że nowiutką, więc teoretycznie średnica inna bo bieżnik nie jest starty.

 

Kupno takiej samej zimowej opony pewnie jest mało realne, a nawet jeśli to nowa opona ma grubszy bieżnik, więc pewnie trzeba kupić dwie - żeby na jednej osi były takie same opony. Wtedy pojawia się problem z różnicą średnicy kół (różna wysokość bieżnika) na poszczególnych osiach. Więc pozostaje kupno 4 nowych opon?

 

Myślę, że opisywana sytuacja - usterka opony podczas urlopu jest całkiem możliwa. Planuje w najbliższym czasie dłuższe podróże swoim Foresterem D (na oponach zimowych) i zastanawiam się jak się do tego przygotować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się jak się do tego przygotować.

 

kupić używany zapas zimowy o tej samej , mniej wiecej , srednicy i będzie Pan spokojniejszy .

 

ps, ale ja bym sobie specjalnie glowy tym nie zawracal o ile zapas ma mniej wiecej ten sam obwód co opony na kolach (+-2%)

Edytowane przez Andrzej Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W takim razie będę wdzieczny za informację (najlepiej od dyrekcji SIP) czy można jeździć na trzech oponach zimowych o oznaczeniu 225/55/17 97H i jednej 225/55/17 101V??? Oczywiście producent i model opony w obu przypadkach jest ten sam, a wielkośc bieżnika jest +/- 2% taka sama.

 

Z góry dziękuję za inforację i wytrwałość w podtrzymywaniu tego wątku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...że tak wtrącę

mam na tutejszej giełdzie wystawiony komplet opon gdzie różnica wysokości bieżnika wynosi około 0,7mm i otrzymałem odpowiedź od wstępnie zainteresowanego że nie bierze bo "...na Forka lepiej kupować nowe 4 sztuki." ;)

Edytowane przez guerrilla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemuż to od razu oczekujesz odpowiedzi od DYREKCJI?

Czyż Nasze odpowiedzi nie są wystarczające? :cry:

 

Coś mi się wydaję, że za chwil kilka DYREKCJA będzie pobierała opłaty za udzielanie merytorycznych odpowiedzi. :)

 

Przepraszam, miałem na myśli DZIAŁ TECHNICZNY oczywiście.

 

Przyda mi się jednoznaczna odpowiedź w kwestii używania opon o tym samym wymiarze, bieżniku, podobnym zużyciu, a różniących się jedynie indeksem prędkości i obciążeń.

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, miałem na myśli DZIAŁ TECHNICZNY oczywiście.

 

Przyda mi się jednoznaczna odpowiedź w kwestii używania opon o tym samym wymiarze, bieżniku, podobnym zużyciu, a różniących się jedynie indeksem prędkości i obciążeń.

 

Z góry dziękuję.

 

Witam serdecznie,

Jeżeli mówimy o oponach tego samego producenta, tej samej rzeźby bieżnika, tego samego rozmiaru i podobnym zużyciu bieżnika, ale o różnych indeksach nośności czy prędkości, to te parametry nie mają aż tak dużego znaczenia jak np. duża rozbieżność w stopniu zużycia bieżnika.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. W takim razie zakładam, że opisana sytuacja jest dopuszczalna i można bez ryzyka uszkodzenia mechanizmu przeniesienia napędu

jeździć na 3 oponach 97H i jednej 101V.

Ostatnie pytanie: lepiej zakładać dwie różne opony na oś przednią czy tylną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...