Skocz do zawartości

Dolar tanieje - USA korci


Piskoor

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 161
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Polityka producentów samochodów. Nie opłaca się na dłuższą metę utrzymywać znaczących różnic w cenach między USA i Europą, ponieważ w skrajnym przypadku może to doprowadzić do dużego spadku sprzedaży na starym kontynencie, a wtedy dopiero będzie awantura.

Oczywiście to IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opłaca się na dłuższą metę utrzymywać znaczących różnic w cenach między USA i Europą, ponieważ w skrajnym przypadku może to doprowadzić do dużego spadku sprzedaży na starym kontynencie, a wtedy dopiero będzie awantura.

Oczywiście to IMHO

:shock: :shock: :shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JED, nie miej mi pls tego za zle, ale Twoja wypowiedz jest nieregulaminowa, w sensie co wniosla?

Gdybys tylko na to patrzyl, to 75% postow jest do wykasowania! ;)

Wyrazilem swoje zdziwienie ta teoria i choc nie wiem, na ile powazna jest Twoja wypowiedz o bezzebnych znawcach, to ja, mimo, ze na niczym zebow nie zjadlem, uwazam to za jakas hiper-bzdure.

Takie moje prawo. :cool:

 

A tak zamierza poradzic sobie Polska z tym problemem:

"Od jakiegoś czasu intensywnie napływały do Polski samochody ze Stanów Zjednoczonych. Zjawisko to przybrało na sile, kiedy spadł kurs dolara. Auta z Ameryki są w tej chwili tańsze od tych oferowanych w Polsce, różnice wynoszą średnio 20-30 procent ceny auta. Do tego amerykańskie pojazdy mają najczęściej lepsze wyposażenie, nic więc dziwnego, że cieszyły się rosnącym zainteresowaniem polskich kierowców.

 

Import aut z USA miał jednak niekorzystny wpływ na obroty salonów samochodowych sprzedających auta w Polsce. Dlatego rząd postanowił położyć tamę importowi zza Atlantyku. W tej chwili przygotowywane są przepisy, które zabronią indywidualnego importu aut bez europejskiej homologacji. Auta zza „wielkiej wody” będą dopuszczane do ruchu po badaniach, których koszt ma oscylować wokół 5 tys. euro. Tym samym import aut z USA przestanie być opłacalny."

Źródło: www.autokrata.pl

 

I w zwiazku z tym mam pytanie: czy taka np. Impreza, sprowadzona z USA, moze byc traktowana jako auto bez europejskiej homologacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smieszniejsze jest, ze takie audi albo bmw pewnie TAKZE bedzie musialo - jezeli faktycznie to prawo wejdzie w zycie - miec homologacje europejska, mimo ze jest produkowane w kraju Unii. tak jak teraz trzeba za nie placic clo, choc jest produktem UE. smieszne?

czy ktos znalazl jakies projekty na stronie ministerstwa? bo jezeli nie, to jeszcze chwile potrwa az to wejdzie - musi byc projekt, konsultacje, a dopiero potem cala sciezka parlamentarna, ktora tez swoje trwa. wiec jezeli ktos chce sprowadzac, to sadze ze wlasnie teraz jest ostatni moment. tak sadze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie audi albo bmw pewnie TAKZE bedzie musialo - jezeli faktycznie to prawo wejdzie w zycie - miec homologacje europejska, mimo ze jest produkowane w kraju Unii

Tego tez dotyczy moje pytanie, ale wolalem uzyc Subaru za przyklad :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w zwiazku z tym mam pytanie: czy taka np. Impreza, sprowadzona z USA, moze byc traktowana jako auto bez europejskiej homologacji?

Po pierwsze: zgodnie z obowiazujacymi do tej pory przepisami, samochod nie rejestrowany na terenie USA czyli z dokumentem Certificate of Origin podlega takiemu prawu odkad ja pamietam. Wiec o co to kruszenie kopii. Nie jest to nic nowego.

Po drugie:

Ministerstwo samo nie wie o co chodzi i czego chce dokonac. Oni nawet nie wiedza czy rzecz ma dotyczyc aut nowych czy rowniez uzywanych.

 

IMO - poki co nie ma o czym dyskutowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodnie z obowiazujacymi do tej pory przepisami, samochod nie rejestrowany na terenie USA czyli z dokumentem Certificate of Origin podlega takiemu prawu odkad ja pamietam.

Czyli jakiemu?

IMO - poki co nie ma o czym dyskutowac.

Potem bedzie za pozno! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aukcje -

 

- popatrzyłem sobie na amerykańskie aukcje samochodów powypadkowych z zazdrością.Ilości tych aut są wręcz nieprzebrane.Kiedy wchodzę na mobile,autoscout24 czy ebay.uk wyskakują kilkanaście/kilka STI, rozbitków jak na lekarstwo. Na amerykańskich aukcjach można przebierać , wybierać. Amerykańskie chłopaki mają raj w dostępności tanio pozyskanych podzespołów.Aż się ręce trzęsą aby przy takim kursie dolara ściągnąć takie autka.

 

I rzeczywiście jest w Polsce kilkanaście firm które to robią.

 

Ceny tych aut są śmieszne.Ale logistycznie trudno jest to zrobić.Barierą jest posiadanie papierów na licytowanie choć podobnież można licytować jako gość.

 

Że amerykanie,meksykanie obiorą auto można bać się mniej.Wprawdzie tam gdzie jest kasa zawsze jest pokusa aby coś przyciąć to w USA zbyt duże są konsekwencje (chyba),żeby kombinować. Tyle tylko,że wraz z wraz z kupcami z europy wschodniej pojechały do USA ich praktyki.I dziś już na aukce samochody mogą trafić "przygotowane" lub stracić kilka podzespołów.Moga mieć także niewłaściwe opisy.

 

Ze względu na transport wiele firm wybiera aukcje w pobliżu NY ale to jest do przeskoczenia. Autka salvage/damaged chyba nie mogą łatwo "wjechać" przez Gdańsk więc wieźdżają przez inne porty.

 

Wiele firm za dopuszczenie do licytacji pobiera ZADATEK 10% minimum 1000USD.Więc jeśli nic nie wylicytujemy zadatek przepada.Dziwna to praktyka.

 

Ale jeśli jest firma uczciwa i rzetelna , posiada kooperantów za granicą , którzy przygotują auto,przewiozą to i tak prowizje sprawiają ,że z pasztetowej ceny robi się conajwyżej atrakcyjna . Co w połączeniu z tym,że na rozbitku zawsze możemy się naciąć bo rozbity może być bardziej niż to widać na zdjęciu 20x15 cm stawia działanie pod znakiem zapytania.

 

I zostaje tylko zazdrościć kolegom zza Oceanu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xbike, moglbys podac, ile % (okolo) wiecej kosztowalby w PL STi, ktory, np. na ebay. kosztuje 25000USD, a bylby sprowadzany za Twoim posrednictwem?

Czyli tzw. "gotowy do rejestracji". Twoja marza, oplaty celne, itd., wliczone.

Moze byc na PW, jesli wolisz.

 

póki $ tani

Bedzie taniej. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xbike, moglbys podac, ile % (okolo) wiecej kosztowalby w PL STi, ktory, np. na ebay. kosztuje 25000USD, a bylby sprowadzany za Twoim posrednictwem?

Czyli tzw. "gotowy do rejestracji". Twoja marza, oplaty celne, itd., wliczone.

Moze byc na PW, jesli wolisz.

 

Ja bym eż prosił na PW, tylko cena zakupu o 5 tys niższa.

 

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autocenzura :wink:

 

Ja to rozumiem tak :

1) Koszt zakupu auta na ebay.

2) 10% - cło

3) akcyza 3% jesli 2,0 lub 13% jesli 2,5L

4) VAT 22%

5) transport w USA - 1000USD

6) statek do Gdańska - 1000 USD

7) prowizja pośrednika

8) rabat dla SUBARU forum :wink:

 

9) inne koszty,ubezpieczenia,rzeczoznawca,badanie techniczne - tu zgaduję

10) koszt ryzyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Xbike może odpowiedzieć w formie oferty a chyba lepiej poczytać mądre rzeczy na forum niż ukrywać kalkulacje.Chyba po to są fora aby nabywać wiedzę

 

Generalnie, co do zasady - tak. Ale przypominam, że jest to forum Subaru Import Polska, które nie zajmuje się sprowadzaniem wozów z USA i działalność tego typu funkcjonuje tu na zasadach dżentelmeńskich: choć SIP nie jest "szczęśliwy" z reklamowania tu konkurencji tego typu, nikt importerów aut z USA, ani ich wątków, stąd nie usuwa, z drugiej strony oczekując pewnej kultury, w tym np. załatwiania szczegółów tego typu poza forum (a przynajmniej na PW).

 

Innymi słowy: "Kaziu, nie bądź nachalny, pobaw się cyckiem" :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby prawda ale :

 

1) Jak myslisz ile zarabiają firmy jak sprzedaży samochodów a ile na częściach i serwisie . A ten w przypadku Subaru jest słuszny .

 

2) Jest też coś takiego jak prestiż i popularność w dobrym tego słowa znaczeniu. A od pewnego czasu pojawiją się teksty o popularności STI w klasie managemant'u , manager'ów, bankowców , biznesmenów . I chyba to SIP nie przeszkadza , że jeden koleś ściągnie spec US a zazdrośnie patrzący kumpel poleci do salonu ... bo tak to działa.

 

PS. Ale aluzję zrozumiałem i będę szanował patrona . Choć z drugiej strony świat to wioska. Czy Subaru sprzeda w Polsce czy w USA czyba nie robi róznicy aż tak wielkiej . Zwłaszcza,że USA to ogromny rynek a Polska jeszcze walczy o stopę życiową na przyzwoitym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdania ,że wszystko co powoduje wzrost zainteresowania marką i wzrost ilości aut w kraju jest dla dobra SIP.

 

Wkońcu import z USA inne marki dotyka jeszcze bardziej niz Sub , choć mogę się mylić. Jednak Sub w ofercie firm import z USA stanowi spory procent.

 

 

A swoją drogą ciekawy jestem jakie formy marketingu prowadzi SIP , bo pewnym jest ,że sama jazda Subarkiem może uzależniać.Ten samochód można polubić od pierwszego spotkania w znim.

 

PS.Chyba,że uznamy inaczej to sam się ocenzuruję zanim zrobi to MOD.Jednak nie wydaje mi się aby SIP i import indywidualny udawały,że o sobie niewiedzą bo chyba to inne pozycjonowanie oferty.Ktoś kto lubi nominał nie kupi używanego auta a ten kogo nie stać na wyjazd z salonu albo kupi auto z historią albo kupi dupowóz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Jacky X, jako że ta dyskusja jest stara, jak to forum, pozwolę sobie jej dalej nie ciągnąć, a zamknąć ją cytatem z Regulaminu:

 

III. Przymusowy urlop od Forum przysługuje m.in. za:

(...)

- promowanie działalności konkurencyjnej wobec gospodarza Forum (SIP),

 

A sprowadzanie wozów z USA to JEST działalność konkurencyjna wobec gospodarza Forum.

 

Cała otoczka wokół tego, w tym dyskusja w stylu:

 

Jestem zdania ,że wszystko co powoduje wzrost zainteresowania marką i wzrost ilości aut w kraju jest dla dobra SIP.

 

Wkońcu import z USA inne marki dotyka jeszcze bardziej niz Sub , choć mogę się mylić. Jednak Sub w ofercie firm import z USA stanowi spory procent.

 

była grana tu milion razy i kolejne jej podniesienie raczej niczego nie zmieni. Dlatego proponuję po prostu uszanować zdanie Gospodarza i tyle.

 

Szczególnie, że Gospodarz jest i tak bardzo liberalny, nie usuwając wątków tego typu z Forum :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...