bushwalker Opublikowano 3 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 Przeglądałem ostatnio folder Forestera i zauważyłem, że spalanie XT z Automatem ma mniejsze (!!!) niż z manualną skrzynią biegów. Prawda to czy bajka? Wiem, że inne (wcześniejsze) palą więcej z AT niż z MT to jak to jest, że w tym wypadku jest na odwrót. Poza tym MT przyśpiesza w 6 sek AT o 1.6 sekundy dłużej. Z czego to wynika? Ze specyfiki autoamtu, że jest ospały czy z innych dużo dłuższych przełożeń? W ogóle czy ten automat jest ok? udany? Nie szarpie? Czy siajs? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stanlej Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Prawda to czy bajka? ja w katalogu znalazłem takie dane: manual:19/24mpg(miasto/trasa)- automatic:18/23mpg i z tego wynika ze automat pali wiecej:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Chodzi chyba o aktualny model 2.5 XT, faktycznie automat pali mniej, wynika to z innych przelozen skrzyni i mostu, dlatego tez przyspieszenie ma gorsze niz manual. Co do przelozen, gdy jade po miescie 50 km/h, wlacza sie blokada przetwornika i silnik kreci sie z ok. 1200 obr/min... Dane fabryczne miasto/poza miastem/srednio: 14.7/8.4/10.7 manual i 14.3/8.3/10.5 automat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stanlej Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Chodzi chyba o aktualny model 2.5 XT, wiem i na takiego patrze ale niestety mam dane z usa :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siemion Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Przeglądałem ostatnio folder Forestera i zauważyłem, że spalanie XT z Automatem ma mniejsze (!!!) niż z manualną skrzynią biegów. Prawda to czy bajka?Wiem, że inne (wcześniejsze) palą więcej z AT niż z MT to jak to jest, że w tym wypadku jest na odwrót. Poza tym MT przyśpiesza w 6 sek AT o 1.6 sekundy dłużej. Z czego to wynika? Ze specyfiki autoamtu, że jest ospały czy z innych dużo dłuższych przełożeń? W ogóle czy ten automat jest ok? udany? Nie szarpie? Czy siajs? Nie siajs, bardzo udana skrzynka. (A jeździłem w automacie lata całe na H CRV, saabie i fordzie). NIC nie szarpie. Co do przyspieszeń, jest aż za dobrze nawet z AT. Tylko na czerwone pole się nie tak łatwo wkręca, bo ma ograniczniki chyba jakieś. Co najważniejsze, AT w XT ma tryb sekwencyjny, więc można sobie zredukować przed wirażem jak w manualu. Miodzio, nie automat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylvan Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 W starszych modelach legacy, forester AT palił mniej, bo nie ma stałego 4x4, a dołączany w określonych warunkach tył, więc odpadały opory napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bushwalker Opublikowano 4 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Przeglądałem ostatnio folder Forestera i zauważyłem, że spalanie XT z Automatem ma mniejsze (!!!) niż z manualną skrzynią biegów. Prawda to czy bajka?Wiem, że inne (wcześniejsze) palą więcej z AT niż z MT to jak to jest, że w tym wypadku jest na odwrót. Poza tym MT przyśpiesza w 6 sek AT o 1.6 sekundy dłużej. Z czego to wynika? Ze specyfiki autoamtu, że jest ospały czy z innych dużo dłuższych przełożeń? W ogóle czy ten automat jest ok? udany? Nie szarpie? Czy siajs? Nie siajs, bardzo udana skrzynka. (A jeździłem w automacie lata całe na H CRV, saabie i fordzie). NIC nie szarpie. Co do przyspieszeń, jest aż za dobrze nawet z AT. Tylko na czerwone pole się nie tak łatwo wkręca, bo ma ograniczniki chyba jakieś. Co najważniejsze, AT w XT ma tryb sekwencyjny, więc można sobie zredukować przed wirażem jak w manualu. Miodzio, nie automat. A nie przeszkadzają tylko 4 biegi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 To nie diesel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 bushwalker, A nie przeszkadzają tylko 4 biegi? Przeszkadza ...czwarty bieg. Ja jeżdze po tzw. mieście z zafiskowanym położeniem na 3. Pozdrawiam Grzesiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bluetooth Opublikowano 4 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2007 Niskie spalanie automatu - Dyrekcja to już kiedyś tłumaczyła - wynika w dużej mierze z tego, że w skrzyni AT jest grzałka do oleju i dzięki temu przy jeździe z zimnego startu (wymóg pomiaru wg normy DIN) spalanie lepiej wychodzi (wiskoza w MT nie ma podgrzewania). Przyspieszenia mogą wynikać z długości biegów - MT w forysiu 2,5XT ma biegi bardzo krótkie - krótsze niż w wersji 2.0 (pewnie dlatego, że 2.0 ma reduktor). Na jedynce MT wkręca się do 7 tys obrotów chyba poniżej 2 sekund. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siemion Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 Tylko cztery biegi? Właściwie cały czas na czwórce się jeździ, wg AT. Silnik jest elastyczny i jakoś to łyka. Pewnie, że na autostradzie przydałaby się piątka, ale autostrady nam w Polsce na razie nie grożą -- z Niemiec dojeżdża się A-2 do Strykowa, skąd dalej do stolicy wiedzie polny gościniec ze szpalerem rosochatych wierzb. (A ja sruuuu!!!! między te wierzby i TIRy, moim forkiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Nie wiem po co piatka, na czwartym biegu przy 135 km/h silnik ma dokladnie 3000 obr. A wiec przy 5600 obr licznik powinien pokazac ponad 250 km/h. Z tego wynika ze juz czworka w AT jest nadbiegiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 W starszych modelach legacy, forester AT palił mniej, bo nie ma stałego 4x4, a dołączany w określonych warunkach tył, więc odpadały opory napędu. To nie tak. Napęd jest stały, tył jest zawsze napędzany, tylko w różnym stopniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roguckia Opublikowano 26 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2009 witam, z mojej makulatury wynika że AT pali troszkę mniej, zresztą po negocjacjach ze znajomymi "manualami" się to potwierdza ( trochę ogranicza szaleńcze zapędy właścicieli ), co do skrzynki - 4 biegowa MY04 z USA chodzi dość przyjemnie, czasem sobie szarpnie, ale bardzo rzadko, 190 osiąga dość szybko z wyczuwalnym przyspieszeniem, dalej nie sprawdzałem, co do przyspieszenia - wszystko zależy kto i jak mierzy, jakie są warunki zewnętrzne?? pozdrawiam, życzę powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentile Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 A jak to jest z rocznikami Forestera 2003-2005. Jak wygląda stosunek spalania w 2.0 XT manual a automat. Mam okazję kupić 2.0 XT automat, pierwszy własciciel, serwisowany u Zdanowicza, przebieg 90000. Tylko trochę sie obawiam spalania w automacie i znaczącego spadku osiągów. Jak to jest w praktyce użytkowników jednej i drugiej wersji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roguckia Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 A jak to jest z rocznikami Forestera 2003-2005. Jak wygląda stosunek spalania w 2.0 XT manual a automat. Mam okazję kupić 2.0 XT automat, pierwszy własciciel, serwisowany u Zdanowicza, przebieg 90000. Tylko trochę sie obawiam spalania w automacie i znaczącego spadku osiągów. Jak to jest w praktyce użytkowników jednej i drugiej wersji? Co do 2.0 nie mogę wiele pomóc, mam 2.5 i w tym przypadku spalanie automatu jest minimalnie mniejsze - przynajmniej w teorii. Co do osiągów - sprawa względna, na naszych drogach czy ma się 6 czy 7 sekund do setki nie sprawia większej różnicy, ale do jazdy wyścigowej polecany jest manual. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 A jak to jest z rocznikami Forestera 2003-2005. Jak wygląda stosunek spalania w 2.0 XT manual a automat. Mam okazję kupić 2.0 XT automat, pierwszy własciciel, serwisowany u Zdanowicza, przebieg 90000. Tylko trochę sie obawiam spalania w automacie i znaczącego spadku osiągów. Jak to jest w praktyce użytkowników jednej i drugiej wersji? w przypadku MY'03-05 2.0 XT "prawda papierowa" jest taka: spalanie: AT ma mniejsze spalanie w trasie, ale wieksze w miescie osiagi: znaczacego spadku nie ma, ale owszem, na papierze MT jest troche szybszy od AT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się