Sawik Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 (edytowane) Dzień dobry, proszę o poradę. Jak dużo pracy jest przy przekładce w Subaru Outback 2002 rok z 3.0 h6 na 2.5. Jak wygląda sprawa wału, łap pod silnikiem itd. Dziękuję za każdą radę i wskazówkę. Ktoś może robił taką przekładkę? A może lepiej kupić nowszą budę od diesla? Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez Sawik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Kupiłeś już czy zamierzasz ciągle kupić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 (edytowane) kupiłem to 2.5, które wrzucałem na forum i okazało się, że jest całe zgnite z tyłu znalazłem 3.0 w zdrowej budzie z uszkodzonym silnikiem.. Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy i jak dużo jest pracy przy tym Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez Sawik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beren Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 to lepiej napraw silnik w 3.0 Wyjdzie podobnie cenowo pewnie a będziesz miał 3.0 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Pracy dużo. Poza tym kto o zdrowych zmysłach wkłada słabszy silnik Napraw tego 3.0, a 2.5 sprzedaj na części. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Tylko, że to z uszkodzonym silnikiem jest 500 km ode mnie i nie wiem co tam jest do roboty. . Szukam już nawet budy od 2.5 ale nigdzie nie ma.. A blacharz mi powiedział około 5 tysięcy za blacharkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
133699 Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Wiązki do przerzucenia wszystkie. Już wolałbym sprzedać silnik 2.5 czy tam całe auto i kupić dobry słupek H6. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Tylko, że to z uszkodzonym silnikiem jest 500 km ode mnie i nie wiem co tam jest do roboty. . Szukam już nawet budy od 2.5 ale nigdzie nie ma.. A blacharz mi powiedział około 5 tysięcy za blacharkę... To blacharke zrób. Będzie to najtańsza opcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Jeśli to OBK którego zdjęcia podwozia wrzucał ktoś ostatnio na grupę FB, to tam nie ma co do czego łatać. Moim zdaniem lepiej naprawić H6, w najgorszej opcji będzie UPG + regulacja zaworów - ok 4-5 tyś z częściami i robotą jakiegoś otrzaskanego z tematem kolegi. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SubaruLPG Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 całe zgniłe tzn? Przekładki są kosztowne i zawsze wiążą się z dodatkowymi ukrytymi kosztami. 4-5k to koszt chyba przy dobrym scenariuszu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Tak zgniłe jak tylko możesz sobie wyobrazić:) Wydaje mi się,że rzeczony Obek stał dlugo w wodzie,albo jakiejś solance.. Może właściciel wrzuci foty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Ja będę z gościem walczył bo to jest jakiś dramat jak to wygląda. Już wrzucam... VID_20200826_094001.mp4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 (edytowane) Nie oglądałeś samochodu przed zakupem? Ile minęło od kupna? przecież to jakaś masakra jest. Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez ewemarkam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Dużo elementów było pomalowanych jakąś farbą, wszystko wyszło po myjni... Dziś mija 14 dzień, chyba że liczysz robocze to 10. Jutro mam rozmowę z prawnikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 To co na zdjęciu wyglądało na zadbane itd, było pomalowane czymś i po myjni wygląda to w ten sposób. Normalnie chciałem sobie zakonserwować podwozie przed zimą itd, przejrzeć jak to wygląda. No więc zgodnie ze sztuką oczyściłem podwozie przed takim zabiegiem no i wygląda to tak jak wygląda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
133699 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 (edytowane) E tam, gorsze się ratuje. Sanki masz całe, jak podłużnice też to nie będzie to nie wiadomo jaki koszt. Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez 133699 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Teraz, 133699 napisał: E tam, gorsze się ratuje. Belkę masz całą, jak podłużnice też to nie będzie to nie wiadomo jaki koszt. Jeden blacharz powiedział mi 6 tysięcy, drugi 4,5. Pytanie jak to wygląda dalej jak się rozbierze tapicerkę. Można to uratować.. Ale ja gdybym sprzedawał takie auto to kupującemu bym powiedział że albo to tak wygląda, albo że to zrobiłem itd.. A takie zachowanie to jest delikatnie mówiąc chamstwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Ten model absolutnie tak nie koroduje nawet po 20stu latach w PL. Sanki-owszem,korodują,ale tu jest zeżarte wszystko. Kryminałem jest sprzedaż auta w tym stanie zatajając go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Ja po rozmowie z prawnikiem jutro zadzwonię do gościa. Jeśli będzie chciał się sądzić to sprawdzę w tym aucie wszystko... Szkoda mi auta, bo to moje pierwsze Subaru i chyba ostatnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzixd Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 29 minut temu, 133699 napisał: E tam, gorsze się ratuje. Sanki masz całe, jak podłużnice też to nie będzie to nie wiadomo jaki koszt. Nie ma w tym żadnego sensu ekonomicznego. Chyba żeby mechanika była w lux stanie i robiłby wszystko sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SubaruLPG Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 (edytowane) Nie wygląda to najlepiej, pytanie czy korozja jest posunięta jednakowo, samochód stabilnie się prowadzi? bo ubytki z tyłu są poważne, według mnie to sanki mogą wjechać do środka. zdjęcie robione telefonem? jeśli nie to podłoga niema już osi względem zawieszenia pojazdu. Jazda pojazdem w takim stanie stwarza na nas realne zagrożenie. pytanie jak samochód przeszedł przegląd? to nie jest korozja która powstała niedawno. myślałem że skorodowane masz nadkola końcówki progów tutaj wygląda to źle. Nie jestem blacharzem ale jeśli przód jest ok to tylko wymiana całego tyłu ma tutaj jakikolwiek sens, po tym jak wygląda spód samochodu wątpię w dobry stan mechaniczny. Taka korozja mogła powstać po nieudolnej naprawie blacharskiej, jazdy w trudnym terenie i brak kompletny dbania o samochód bądź pęknięcie przewodów hamulcowych zalanie elementów stalowych i olanie tematu... tylko że korozja była by wtedy po jednej stronie. Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez SubaruLPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sawik Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 (edytowane) 44 minuty temu, SubaruLPG napisał: Nie wygląda to najlepiej, pytanie czy korozja jest posunięta jednakowo, samochód stabilnie się prowadzi? bo ubytki z tyłu są poważne, według mnie to sanki mogą wjechać do środka. zdjęcie robione telefonem? jeśli nie to podłoga niema już osi względem zawieszenia pojazdu. Jazda pojazdem w takim stanie stwarza na nas realne zagrożenie. pytanie jak samochód przeszedł przegląd? to nie jest korozja która powstała niedawno. myślałem że skorodowane masz nadkola końcówki progów tutaj wygląda to źle. Nie jestem blacharzem ale jeśli przód jest ok to tylko wymiana całego tyłu ma tutaj jakikolwiek sens, po tym jak wygląda spód samochodu wątpię w dobry stan mechaniczny. Taka korozja mogła powstać po nieudolnej naprawie blacharskiej, jazdy w trudnym terenie i brak kompletny dbania o samochód bądź pęknięcie przewodów hamulcowych zalanie elementów stalowych i olanie tematu... tylko że korozja była by wtedy po jednej stronie. Obie strony wyglądają podobnie. Nie wiem jak prowadzi się Subaru, bo to moje pierwsze auto tej marki, ale nie czuję różnic. Zawieszenie z tyłu jest do roboty, ale nikt mi nie ustawi na tym czymś geometrii. Sprzedający twierdził że w jego stronach przegląd jakoś przeszło. I takie coś nie powstaje w rok - między przeglądami , więc użyje tego argumentu jutro w trakcie rozmowy - dzięki za wskazówkę. Tak, zdjęcie robiłem telefonem. Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez Sawik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SubaruLPG Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Czyli to może być kwestia dystorsji. Staraj się "angażować jak najmniej osób w ten problem" Posłuchaj rad prawnika i bądź stanowczy myślę że sprzedający zrobi to co słuszne. Nie przemieszczaj się tym samochodem pod żadnym pozorem chyba że po jego zwrot!! Samochód oglądałeś sam? ze znajomym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się