Skocz do zawartości

WRX STI po raz drugi


Tommi1

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Panbenonium napisał:

W jaką moc celujesz, że szpilki dajesz na 14 mm ?

Tu nawet nie chodzi o moc a bardziej zabezpieczenie się na przyszłość przed kolejnymi awariami UPG. 2.5T tak ma :).

 

@Oktan ma dużo racji, umiejętne użytkowanie znacząco wydłuża żywotność tych jednostek i często różne forumowe instrukcje jak użytkować mają się nijak do rzeczywistości. W moim hawku robionym na ulice silnik przeżył 3 lata upalania czym byli zdziwieni sami jego budowniczowie :). Finalnie parametrami znacznie odbiegał od pierwotnych obliczeń, więc w końcu musiał dać za wygraną, ale bardzo długo dawał radę i był bezawaryjny. Ale ja pomimo, że przy upalaniu nie uznaję półśrodków, to bardzo dbam o auto i nigdy nie przesądzałem i nie katowałem go bezmyślnie. Druga rzecz, że wcale nie trzeba mieć ponad 400KM żeby wygrywać, liczy się dobre zestrojenie silnika i umiejętności drivera. Oczywiście mowa o amatorskich imprezach, bo w profesjonalnym sporcie inaczej to wygląda. Mi bardzo podchodzi strojenie Piotrka, auto pomimo nie najwyższych mocy jest bardzo szybkie. Nie ma klasycznego kopnięcia w plecy, co może dawać gorsze odczucia, ale równo rozłożony moment sprawia, że kręcone czasy są lepsze - niejednokrotnie na Ułężu klepało się mocniejsze auta :mrgreen:
 

Podejrzewam, że mój setup i @Tommi1ego będzie bardzo podobny. Mam nadzieję, że będzie nam dane w końcu razem pojeździć :).

Edytowane przez Simon WRC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tommi1 napisał:

Ja celuje w dobre parametry silnika i większą elastykę niż w ilość kucyków ale sie zobaczy co tuner powie :)

Zadawalającą mnie ilością na początek to bedzie z 350 kucyków. Ale noie o same kuce chodzi (bo co na papierze wygląda dobrze nie zawsze dobrze jeżdzi) 

Ogólnie celuje w możliwości podzespołów  -10 do 15%. Co by silnik trochę dłużej pożył ale jak to w Bubaru... nigdy nie wiesz kiedy kolejna UPG albo panewa  ;).

Turbo zostawiasz seryjne? Myślę, że przy dobrym dolocie koników będzie znacznie więcej, bo u mnie na serii było 360. Realnie po remoncie na VF48 może być w granicach 360/530 a to już daje radę :). Możliwości podzespołów są duuuuużo wyższe, więc jak nie żal Ci kasy i samochodu wkładaj dobry kolektor, turbo i spokojnie wyjdzie ponad 400KM i 600Nm.

 

PS. Mnie Piotrek na to namawiał, ale ja mam trochę inną wizje tego auta, więc OEM kolektor zostaje. 

Edytowane przez Simon WRC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Panbenonium napisał:

Panie, no to u mnie jest podobnie, też nie celuje w kosmos, a raczej w bezawaryjność. A powiedz co to za Piotrek, bo ja nie jestem po imieniu z takimi imionami, a za niedługo będę szukał kogoś do wystrojenia.

M a p t e k Poznań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2020 o 11:43, Oktan napisał:

Mój ma 263kkm przebiegu na Ori dole, z czego ponad 140kkm po robocie pierwszego upg. Oczywiście już domaga się rewizji upg, lecz wspomniana przez Ciebie niespodziewana panewka lub upg są głównie wynikiem użytkowania 'zgodnie z przeznaczeniem' błędnie interpretowanego przez masę użytkowników Subaru, np 'geste' oleje wyczynowe na jazdę do kościoła  zmieniane co 5kkm, długie grzanie na postoju (co jest idiotyzmem, bo to nie polonez co na ssaniu nie pojedzie a jak wiemy silnik najlepiej rozgrzewa się podczas jazdy), mulenie na niskich obrotach wysokiego biegu itp itd... ale więcej nie napiszę , niech każdy sobie używa auta jak chce,robi tyle remontów silnika ile uważa, nie moje to pieniądze :) tak, musiałem z siebi wyrzuci garść kału, z jakim muszę się zmagać czasem słuchając wywodów ' mądrali ' , sorry :P

Ja tam mam fajne auto z dużym przebiegiem, zrobię mu mały lifting silnika i dalej będzie śmigał oby kolejne 100kkm :D

wierze też , że Twój podłubany będzie dawał dużo radości bezawaryjnej jazdy bo masz łeb na karku ;) podobno... :biglol:

ale się rozpisalem, idę na spacer do lasu :)

No przynajmniej jeden szczery :P;) 

Masz racje Oktan, że każdy używa auta jak chce i bla bla bla... 

 

Ogólnie to mam w pupie opinie innych na ten temat bo tak jak mówisz każdy używa auta jak chce i ot co. 

Zesrało się, trudno... się naprawi i bedzie jeździć dalej...

Ale przynajmniej mam jaja że naprawiam a nie sprzedaję bo panewka pierdła :P 

 

BDW. Do kościoła nie jeżdzę bo mi jakoś nie po drodze... :P 

 

I podobno mam łeb na karku tylko dlatego żeby się woda do szyi nie wlewała podczas kąpieli :P 

 

P.S. Te składaj tego swojego może gdzieś jeszcze w tym roku się pojawimy :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2020 o 12:43, Oktan napisał:

np 'geste' oleje wyczynowe na jazdę do kościoła  zmieniane co 5kkm, długie grzanie na postoju (co jest idiotyzmem, bo to nie polonez co na ssaniu nie pojedzie a jak wiemy silnik najlepiej rozgrzewa się podczas jazdy)

 

uszanowanko :hi:

jestem winny powyższym dwóm wykroczeniom, chyba :P

chociaż do kościoła nie bujam, no ale jak przychodzi wyjazd na tor to zazwyczaj wpada 15W50 300V no i potem potrafię na nim jeździć "cywilnie" jeszcze przez jakiś czas
(mowa o zrobieniu ekstra 500-1000km w ciągu miesiąca-dwóch, potem wpada 5W30 aż do kolejnego wyjazdu na tor) - czy to podchodzi pod problem, który miałeś na myśli?

rozumiem, że nie ma sensu długo grzać silnika na postoju ale nie mam pojęcia - jak to może mu zaszkodzić?

jak tak w pełni poważnie, chciałbym zdobyć trochę bardzo cennej EJ-wiedzy :D


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, lukaswoj napisał:

 

rozumiem, że nie ma sensu długo grzać silnika na postoju ale nie mam pojęcia - jak to może mu zaszkodzić?

 

silnik pracuje dłużej nierozgrzany :) jak ruszysz to nabiera temp roboczej szybko, a jak dajesz mu postać to chwilę to trwa. Jak odpalisz, daj chwilę żeby olej dotarł wszędzie skąd spłynął podczas postoju i w drogę ;)

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Tommi1 napisał:

Do kościoła nie jeżdzę bo mi jakoś nie po drodze... :P 

 

19 godzin temu, lukaswoj napisał:

chociaż do kościoła nie bujam

 

A ja Wam powiem, że od czasu do czasu do kościoła subarakiem podjechałem, głównie z uwagi, że nie mam kiedy jeździć a trzeba go czasem przepędzić. Po prostu nie lubię robić festynu w takich miejscach :)

Natomiast pewnego razu zaczepił mnie ksiądz i zapytał co to za V6 w nim siedzi, bo tak super brzmi :mrgreen:. Zapytał też czy będzie mógł się kiedyś przejechać  Załatwiliśmy to od ręki i był pod dużym wrażeniem samego auta, choć jak stwierdził dla niego to trochę za bardzo rzucające się w oczy i w uszy ;).

  • Super! 2
  • Haha 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez kiedys księdza wiozłem w sti:D

-"To pokaż jak to przyspiesza bo wrażenie robi piękne " 

-"niech się rozgrzeje " -mówię. 

Pojechaliśmy okrężną drogą na plebanię, a tamtędy ostatni zakręt przed metą jest prawy nieco wiecej jak 90° pod gorke.. nie muszę mówić w jakim stylu to przejechałem:D

Ksiądz mówi: "koronkę na lusterku już masz, ale poczekaj chwilę to Ci jeszcze Krzyśka przyniosę " :biglol: 

 

  • Super! 3
  • Dzięki! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
1 godzinę temu, Tommi1 napisał:

i dalej czekamy...

Pocieszenie mam może marne dla Ciebie ale w sumie ja dalej swojego w Legacy na nie ruszyłem , WRX JDM którego kupiłem czeka bez pieca również, a kolejnym pomnikiem przyrody stało się moje MY15 ;)

Od soboty jest bez serca, tak jak ja :biglol:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Oktan napisał:

Pocieszenie mam może marne dla Ciebie ale w sumie ja dalej swojego w Legacy na nie ruszyłem , WRX JDM którego kupiłem czeka bez pieca również, a kolejnym pomnikiem przyrody stało się moje MY15 ;)

Od soboty jest bez serca, tak jak ja :biglol:

No to została nam Śkoda :biglol:

 

Planowe modyfikacje w '15 czy się "skonczyło" ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tommi1 napisał:

No to została nam Śkoda :biglol:

 

Planowe modyfikacje w '15 czy się "skonczyło" ?

 

A palił oleju i płynem mocniej rzucał już więc w sobotę na spontanie wjechałem, wyjąłem i rozebrałem :)

Plan działania już mam, nie zakuwam, zostaje seria, tragedii jak na ponad ćwierć miliona km nie ma ;)

Edytowane przez Oktan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Oktan napisał:

 

a sie coś zdublowało  :P

Edytowane przez Oktan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.09.2020 o 20:37, Tommi1 napisał:

i dalej czekamy...

Jakieś wieści z Poznania? Ja musze zadzwonić czy Piotrek w ogóle silnik wyciągnął. Ale coś wątpię, bo się nie odzywa :biglol:.

 

W dniu 22.09.2020 o 14:47, Oktan napisał:

A palił oleju i płynem mocniej rzucał już więc w sobotę na spontanie wjechałem, wyjąłem i rozebrałem :)

Plan działania już mam, nie zakuwam, zostaje seria, tragedii jak na ponad ćwierć miliona km nie ma ;)

UPG? Tłoki całe? Jak do śmigania na codzień to pewnie, że włożyć OEM i po temacie. Zresztą wszyscy wiedzą, że @Oktan po mieście to prezentuje typowy PSJ :biglol:;).

Edytowane przez Simon WRC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Simon WRC napisał:

UPG? Tłoki całe?

Upg tak poszło, okazało się że ani nie ma arp ani uszczelek cosworth, które miały tam się znajdować , pełna seria, tłoki ok, i zostają, nie wkładam nowych bo nie ma potrzeby. Ale opisze kiedyś dokładniej w swoim wątku, jak założę ;)

 

21 minut temu, badyl napisał:

Ha ha ha ...znaczy Oktan....sam go pcham go ale mam go......emoji23.pngemoji134.png

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka
 

Właśnie, mam go :D A Ty tam lepiej cegiełki stawiaj bo Ci śnieg do kuchni zimą napada jak nie będzie na czym dachu oprzeć :P

Edytowane przez Oktan
  • Super! 2
  • Haha 3
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę @Tommi1'emu  brudzić w temacie pisaniem o moim padle :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MDsuperstar napisał:

O grubo :biglol:

Teraz nie sądzę aby mnie doktorek chciał w konia zrobić, bardziej jego wysterowali, ale dowiem się jaka prawda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MDsuperstar napisał:

Z ciekawości i ku przestrodze:  w Warszawie silnik był robiony? Czy w ogóle silnik kompletna seria i nigdy wcześniej nie otwierany?

Po krótce co mi powiedziano:

Przy ok120kkm zrobione UPG w ASO Dawoj Łomianki, robili cuda z chłodnicą podobno, bo się upierali że tego wina, a okazało się że UPG.

Jak to ASO proponowali oem, a pan Maciej podobno uparł się, że ma być dobrze i gestem handlowym zgodzili się na ARP i Cosworth, a głowice obrabiać miała Krasnobrodzka. I teraz pytanie: Kto kogo oszukał, sprzedający mnie czy ASO sprzedającego? Chętnie to wyjaśnię sobie, ponieważ auto ma 5 lat a robione to chyba było w 2017 więc jakaś dokumentacja na to powinna być. Niemniej robota wytrzymała ok 140kkm, ja już kupując liczyłem się z małym remontem. Ot cała teoretyczna historia napraw, dół seria nie otwierany.

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...