Rafał Sz Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 (edytowane) Witam. Mam problem ze znikającym olejem w Legacy 2,5GT 2010r. Silnik na 95% jest zdrowy bo przy takim zużyciu powinien za sobą zostawiać chmure dymu, a jest czysto. Turbina (VF 54) była regenerowana, ale po około 2tys Km znowu była mokra od strony zimnej. A minimum oleju potrafiło się pojawić po przejechaniu około 800Km. Po odesłaniu na gwarancję zakład stwierdził, że z turbina jest wszystko ok. Ale jak widać jednak nie jest. Prawdopodobnie jeszcze olej dostaje się do wydechu. Brak wycieków spod miski oleju i klawiatury. Ktoś ma jakiś pomysł co robić, i gdzie to robić? Bo jeżdżę od mechaników do mechaników. Dodam, że serwis Subaru w Poznaniu omijam szerokim łukiem. We Wrocławiu nic nie zdziałali. A jestem z okolic Konina, i tylko wydaje pieniądze a problem nie rozwiązany. Edytowane 23 Maja 2018 przez Rafał Sz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oczkoo15 Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 Godzinę temu, Rafał Sz napisał: i gdzie to robić? Bo jeżdżę od mechaników do mechaników. Dodam, że serwis Subaru w Poznaniu omijam szerokim łukiem. We Wrocławiu nic nie zdziałali. A jestem z okolic Konina, Najlepiej to by było pojechać do MTS-u w Dzierżoniowie, a jak coś bliżej to Traktorowa 140 w Łodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arnoldpe Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 Ten silnik jest słabo spasowany + alu i po prostu pije olej i to samo usłyszysz w MTS. Na forum jest mnóstwo wątków na ten temat. Jeżeli zaczyna pić w okolicach 1 l na 1000 km to znaczy, że szykuje się remont. Zużycie na poziomie do 0.6 to praktycznie standard. Oczywiście są i takie ciastka, które nie piją w ogóle jednak to takie legendy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Sz Opublikowano 23 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 (edytowane) MTS za daleko. O Łodzi słyszałem tylko jedna opinie ale na ul Włókniarzy. Czy jest możliwe, żeby turbinę rozszczelniala się dopiero przy rozgrzaniu, a na zimnym było ok? arnoldpe To, że silnik będzie brać olej to wiem, bo tak ma wpisane w swoją naturę. Ale jak dobrze przeczytałeś mój pierwszy post to byś wiedział, że ślepo dając silnik do remontu u mnie nie ma sensu. Problem leży gdzie indziej. Edytowane 23 Maja 2018 przez Rafał Sz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 Jak to w 2,5T problem raczej leży w zużytych pierścieniach lub/i pękniętym tłoku. To najczęstsze przyczyny znikania oleju. Wątków jest milion i ciut. A zaolejenie części zimnej może świadczyć o przedmuchach z odmy. Katalizatory załatwiają sprawę dymienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farmer Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 Może nie odsysa oleju ze zbiornika pod turbiną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Sz Opublikowano 24 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 18 godzin temu, arnoldpe napisał: Wszystkie kanały olejowe sprawdzone. I jest ok. Ciśnienie oleju również w normie. Dzwoniłem do serwisu w Łodzi i wprost powiedzieli mi abym dzwonił do innego serwisu i im nie zwracał gitary. Czyżby serwisy Subaru nie lubiły klientów co zadają pytania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arnoldpe Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 5 godzin temu, Rafał Sz napisał: Wszystkie kanały olejowe sprawdzone. I jest ok. Ciśnienie oleju również w normie. Dzwoniłem do serwisu w Łodzi i wprost powiedzieli mi abym dzwonił do innego serwisu i im nie zwracał gitary. Czyżby serwisy Subaru nie lubiły klientów co zadają pytania? Silnik bierze i nawet po generalnym remoncie MTS nie da Ci gwarancji, że przestanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 5 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2018 Zmierz kompresję, może być nizsza na wszystkich garnkach, lub tylko na 4 cylindrze. Pierścienie też pewnie zmęczone. Nieraz te silniki biorą olej przy przebiegu 50-100 tys km. Nie dymią dzięki katalizatorom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 25 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2018 (edytowane) Zobacz poniższy film, wg użytkownika "update. it failed the oil consumption test and is in the shop right now getting a short block replacement. let's hope. ". Auto miało znaczące zużycie oleju i ASO naprawiło to auto na gwarancji. Czyli można założyć powyżej 1l na 1000km ? To jest pytanie teoretyczne, bo założyłem, że dopiero wtedy ASO interweniuje. Czy u Ciebie jest podobnie jeśli chodzi o dym? W dniu 23.05.2018 o 18:20, house_1 napisał: Katalizatory załatwiają sprawę dymienia. Nawet w przypadku zużycia oleju na poziomie około 1.2 l / 1000 km ? Edytowane 25 Czerwca 2018 przez JJacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 27 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2018 Tak. Co najwyżej z czasem nagar zatka katalizator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msi Opublikowano 27 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2018 Ciekawe, jak długo wytrzymają katalizatory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Sz Opublikowano 16 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2018 U mnie tak nie dymi. Wywala jedynie raz czy 2 razy na miesiąc błąd z drugiej sondy. Będę umawiać się na wyjęcie silnika i mechanik ma zobaczyć do środka co jest nie tak. Bo innej opcji już nie widzę niż remont silnika. Może tylko skończy się na pierścieniach i uszczelniaczach. A jak nie to kapitalny remont Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 23 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2018 Wątków na temat awarii/napraw silnika 2,5t jest na Forum mnóstwo. Ten silnik poza tym, że lekki i ma dużo mocy ma 3 typowe awarie: uszczelka pod głowicą, panewki i pękające tłoki. A w międzyczasie lubi sporo wypić. U mnie zaczął pić sporo oleju w jeździe autostradowej (nawet 1l/1000km) od przebiegu ok 100.000km. Przy innej jeździe praktycznie nie zużywał. Przy 145kkm padła uszczelka pod głowicą, przy jej wymianie zmieniliśmy pierścienie i zużycie ustało. Niestety przy 165kkm padła panewka, wiec całą zabawę trzeba było robić od nowa. Przy tej okazji zmieniliśmy też tłoki na kute (chociaż stare były ok), żeby mieć spokój z tym silnikiem. No i teraz jest pięknie, tylko swoje to kosztowało. Moje przemyślenie po tych akcjach jest takie, że jeśli przy ponad 100tys km dotykamy tego silnika, to najlepiej od razu zrobić kompleksowy remont, bo inaczej można potem robić kilka razy, a tanio nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 Bosman cieakwosci, na jakim oleju smigales? jakie interwaly wymiany? panewka w tym silniku to jednak rzadkosc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 30 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2018 Motul, latem 300V 15w50, a zimą też Motul ale jakiś rzadszy, nie pamiętam dokładnie chyba 5w40. Zmiany co 8-10tys. km. Ewidentnie nie olej był tu problemem. Panewki w tych silnikach (w 2.0 też) przy przebiegu dochodzącym do 200 tys km, to niestety dość częsty temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Wg mnie i mojego serwisanta interwały olejowe zbytni wydłużone. Ja bym nie odważył się przekroczyc 5 tys km na jednym oleju. lepiej troszkę gorszy olej ale często zmieniac, IMHO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 W dniu 30 lipca 2018 o 10:22, Bosman napisał: Motul, latem 300V 15w50, a zimą też Motul ale jakiś rzadszy, nie pamiętam dokładnie chyba 5w40. Zmiany co 8-10tys. km. Ewidentnie nie olej był tu problemem. Panewki w tych silnikach (w 2.0 też) przy przebiegu dochodzącym do 200 tys km, to niestety dość częsty temat. Sory Gregory,ale Motul 300V i zmiana co 3-5 tyś a nie co 8-10, także tego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Jakoś uzasadnisz tę prawdę objawioną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Lejesz olej do sportu i wymieniasz jak zwykłego Mobila? Zaczerpnij wiedzy w necie na jakim oleju jedzisz i zacznij sie stosować. Mnie sie tłumaczyć nie chce,za gorąco jest. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Byłoby miło gdyby Ci się jednak zachciało. Jak dobrze pamiętam to dla mojego sposobu użytkowania latem (długie przeloty w upały) były zalecenia wymiany 300V co 5k mil (8kkm) i dokładnie co tyle wymieniam, przy czym u mnie przypada to co 3-4 miesiące, więc nie wiem w czym widzisz problem. Poza latem inny olej i inny sposób używania, więc wymiany co 10kkm. Serio to jakieś przestępstwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 300v olej do sportu, 1-2 lepsze upalania i wymiana a nie jeżdżenie po autostradach 8-10 tyś. Co tu jeszcze tłumaczyć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 2 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2018 18 godzin temu, Pan Dziedzic napisał: Sory Gregory,ale Motul 300V i zmiana co 3-5 tyś a nie co 8-10, także tego... Piona, tez tak uważam, i tak mowi mój serwisant który naprawil i serwisuje setki subaru (akurat tego oleju nie sprzedaje, wiec na tym nie zarabia). Alez to żadne przestępstwo. Możecie zmieniac co 20 tys km, albo lac KUJAWSKI Z PIERWSZEGO TLOCZENIA i zmieniac co 30 tys km. Każdy ma swój silnik i wolną wolę. Nie każdy ma wiedzę, ale to już nie jest takie potrzebne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Niby tak, ale 300V, powiedzmy 5W40, z natury rzeczy jest odporniejszy od przykładowego 8100 x-clean 5W40. To dlaczego niby, przy złożeniu, że styl jazdy jest taki sam, wymieniać 300V 2- krotnie częściej niż olej o gorszych parametrach odpornościowych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2018 Mi serwisant tłumaczył, ze 300V przy 5, 6 tys km jest syfem bez zadnych parametrów smarujacych. A zwykly x-clean niezłe parametry zachowuje do 15 tys km. Ja tam i tak zmieniam co 5 tys km wiec mi wszysto jedno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się