Skocz do zawartości

TomaszOBK

Użytkownik
  • Postów

    216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TomaszOBK

  1. Dobi1972 - ja się właśnie przesiadłem z przednionapędówki na Subaru i CODZIENNIE nie mogę się nadziwić, czemu toto nie traci przyczepności przy ruszaniu ze skrzyżowania. Grzałka jest ekstra, jak ktoś parkuje pod chmurką, ale jak potem kabel puścić - przez balkon? z piwnicy? jak tego upilnować? A widzieliście auto z podpiętą grzałką pod jakimś hotelem podczas urlopu w górach (bo ja nie)? Czy ta grzałka pomaga odpalić diesla, jak się parafina wytrąci w przewodach (tym mnie straszono: nie kupuj diesla, bo go nie odpalisz w zimie w czasie urlopu np. w Alpach i obciach na całą wieś, że sąsiad starym benzyniakiem pojedzie, a ty z rodziną na piechotę będziecie zapylać...).
  2. Na Podkarpaciu rano białawo było!
  3. Ale jak ma licznik na płocie przed domem, to nie.
  4. Przewietrzyłem mojego czarnego typa w powiecie suskim.
  5. Mnie się oba tomy spodobały, ale lepszy był ten chronologicznie pierwszy (niestety, nie pamiętam, który to był... A coś dla miłośników off-road i Outbacku: Australia. Gdzie kwiaty rodzą się z ognia, Marka Tomalika Bardzo przyjemnie się czyta i zdjęcia też OK
  6. kotek ładny +5, przegoń Rudolfa!
  7. O! Yes, yes, yes! (Jak ładnie po polsku wyraził się któryś z naszych premierów) Masz rację!
  8. Jeżdżę do BG od 1999 roku co roku albo nawet kilka razy w roku. Początkowo autostopem, autobusami, pociągami - czym się dało, teraz wiadomo - subaru. Mieszkałem tam nawet przez jakiś czas i rzeczywiście bardzo długo było widać, że UE kończyła się na Węgrzech, potem sajgon niezależnie czy to była Rumunia, czy tzw. Jugosławia. W ostatnim czasie poprawiło się znacznie - ale właśnie w Serbii. Przekroczysz granicę w Kalotinie, skąd jest do Sofii ok 40 km prostej, często czteropasmowej drogi z długimi odcinkami o doskonałej widoczności, nowym asfaltem, aż chce się depnąć. Ale jest co najmniej 5 stałych miejsc, w których jeżeli nie ma suszarki, to tylko przez przypadek. Każdy most dający w ciągu dnia trochę cienia, każda knajpka przy drodze to ograniczenie do 50 km/h i obowiązkowo KAT (to - nomen omen - skrót nazwy bułgarskiej drogówki, KAT mają napisane na każdym swoim aucie). Wcale ci się, DNL, nie dziwię, że masz taką opinię o BG. Na pocieszenie dodam, że po ok. 2005 roku (BG miała już wtedy poważne plany wstąpienia do UE) stosunek KAT do mojego auta (nie wiem, czy do wszystkich cudzoziemców) bardzo się zmienił. Mogłem jeździć całe dwa miesiące bez mandatu! Często policja opuszczała suszarki na widok obcej rejestracji i to w przypadkach, kiedy mogli mnie ciachnąć jak kaczkę w locie, za rozmowę przez komórkę w czasie jazdy tylko palcem grozili. Mogę powiedzieć na pocieszenie, że KAT-ów pełno, ale nie pamiętam kiedy tam płaciłem ostatnio mandat. A jechałeś odcinkiem Kalotina - Sofia - Edirne (granica z TUR), którędy spieszą do domów wszyscy prawdziwi Niemcy, Holendrzy, Szwajcarzy itp. o smagłych twarzach i zakwefionych żonach, więc i policja chce swoje dostać... Mimo całej złej opinii o BG, polecam przejażdżki do nich nie tylko nad morze.
  9. Jeszcze Wojewódzki Konserwator Zabytków, wszak polszczyzna stara już jest.
  10. W 9. punkcie powinno być w walucie [...] W WYSOKOŚCI określanej [...], ale nie o to mi chodzi. Zastanawiam się w którym miejscu PIT-a będzie Sz.P. Administracja, Moderacja oraz Autor/-ka pytań wpisywać przyjęte korzyści browarnicze i jak podatek do US odprowadzić? Co na to US, UKS, NIK, ZUS, KRUS, ABW, UOKiK, zakładowy inspektor bhp, pielęgniarka środowiskowa, Straż Pożarna. Na pewno będziemy musieli dokonać stosownych zgłoszeń.
  11. Rzeczywiście, siedziałem przed wyborem Subaru w Tiguanie i też nie przekonało mnie to wnętrze. Nie tylko deska, między przednimi fotelami (tam były jakieś srebrne, błyszczące obwódki miejsc na kubki, czy lewarka - już nie pamiętam) również wiało wiochą.
  12. Mi przy odbiorze auta powiedzieli, że broń boże, że lać tylko zwykły ON, więc leję zwykły i zachodzę w głowę, czemu nie mam lać z ulepszaczami. Już kiedyś przy okazji jakiejś dyskusji związanej z benzyną pisałem, że na vervie, ultimacie, racingu itp. auto (mimo że w instrukcji stało, żeby lać zwykłą bezołowiową 95) miało wyczuwalnie lepsze osiągi, mniej się dławiło przy włączonej klimie i miało dłuższy zasięg (co przy dalekich trasach pozwala dojechać do innego kraju, gdzie jest np. taniej). Więc podjeżdżając pod dystrybutor zawsze zastanawiam się nad tym, którego pistoletu użyć i czemu sprzedawca auta ma jakieś obiekcje - ma ktoś jakieś wytłumaczenie?
  13. TomaszOBK

    latająca gaśnica

    Polska podpisała, ale trzeba sprawdzić, czy kraj do którego się wybierasz/kraje przez które przyjeżdżasz też podpisały. Coś mi się wydaje, że parę lat temu w Serbii (zwanej też byłą Jugosławią) miałem z tym właśnie problem, bo na dzień dobry serbski przyjaciel policjant wyskoczył, że "tuka nema viedenski dogovor" i dawaj szukanie po całym aucie wszystkiego, czego sobie zażyczył. Auto nie było moje, więc obaj z policjantem byliśmy nieźle zaskoczeni, że całe wymagane u nich wyposażenie znalazło się na pokładzie (nawet mi koło zapasowe sprawdzał!!). Czyli reasumując: konwencja wiedeńska tak, ale sprawdzić, czy obowiązuje po drodze i u celu.
  14. Tak naprawdę wszystkiemu winni są CYKLIŚCI
  15. EEEE.. ale o co chodzi? Mam srebrne legacy i jeszcze nim w Warszawie nie bylem. i wogole nie milo z waszej strony :wink: Słuchajcie, ale wy tu macie jakiś błąd w skrypcie/przy cytowaniu. Jakby otworzyć źródło to w kwadratowym nawiasie pojawia się słowo YOU, czyli wyświetla się nick zalogowanego na danym komputerze użytkownika. No i potem przeglądam forum i widzę, że napisałem że w Polsce subaru to tylko wieśniaki jeżdżą. I co, i że niby ja sam o sobie takie rzeczy? Poedytujcie te posty, to się wyprostuje.
  16. TomaszOBK

    stluczka :/

    Chodziło mi takie coś po głowie, ale nie byłem pewny. Czyli ten poszkodowany, gdyby się uparł, mógłby o coś takiego wystąpić. Miejmy jednak nadzieję, że kolegę nie spotka taki nieprzyjemny ciąg dalszy.
  17. TomaszOBK

    stluczka :/

    No, ale czy gość może coś chcieć więcej - poza OC? Pytam tak raczej asekuracyjnie, bo to moje subaru jakoś tak fajnie szybko i dynamicznie jeździ... i tak ładnie w zakręty wchodzi...
  18. TomaszOBK

    stluczka :/

    Kolega antolll ma chyba rację (i kolejni potem, ale już nie chce mi się edytować posta). Nie masz wielkich szans na wygranie, szkoda nerwów raczej. Mnie się tylko nasuwa argument (od czapy trochę, ale jednak): mógł tam na drodze leżeć pijany. I co z tego, że byłaby to jego wina. Przydarzyło się to mojemu koledze kiedyś latem (nie leżenie, ale omijanie w ostatnim momencie gościa śpiącego na drodze) w Bieszczadach. Kolega gdzieś tam na wioskach mieszka, więc ma współczucie dla takich śpiochów (i w rannych godzinach zwykle jeździ z tego powodu wolniej). Zjechał na bok, zbudził gościa, który przesunął się do rowu i dalej spał, a kolega z czystym sumieniem i poczuciem spełnionego dobrego uczynku pojechał dalej. Gdyby jednak jechał sobie spokojnie 70-80 km/h nie wiadomo, czy wesoło przy flaszce opowiadałby tę historię. Różne mogą być punkty widzenia. Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie (do szanownego Forum i do ciebie): Gdyby tego "stukniętego" pana nagle zaczął boleć kręgosłup i głowa, a jego lekarz by mu potwierdził, że bóle może mieć w związku z kolizją, to czy ty ponosisz jakąś odpowiedzialność cywilną, czy to wszystko leci z twojego OC i cię nie dotyczy? Ten facet też może być akurat bez pracy i przyda mu się odszkodowanie...
  19. A ja jeżdżę z zestawem naprawczym i modlę się, żeby mi się nie musiał przydawać.
  20. Aaa, cholerka, źle się wyraziłem - chciałem w kontekście nauczyciela, którego lukass doprowadzał do białej gorączki, a który kombinował, żeby rotować wraz z kołem zapasowym. Chyba nikt tak naprawdę nie robi
  21. Ale jak nie rotujesz dojazdówki, to ci potem zostaje na przykład czteroletnia nówka.
  22. Bo temat jednak brzmi "pierwsze kilometry"...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...