Ale to nie jest nic zaskakującego, sporo jeźdze na kolarce, dosć dobry sprzęt, bardzo lekki i szybki. Prędkość z góry na poziomie około 90 km/h to wcale nie jest coś nie wiem jaki wyczyn, sam mam rekord 96km/h z góry z Czarnorzek gdzie jedzie wyścig górski - Prządki - Korczyna. Zawodowiec dochodzi nawet i do 115 km.h, ale to już jest jakiś kosmos. A czy szybciej niż motocykl ba nawet szybciej niż samochód, na rowerze się dobrze złożysz a samochodem wyfruniesz na tych zakrętach, na moto ciężkim to samo.