Legacy96

Co ma miasto do filtru paliwa ? Filtr znajduje sie na lewym dzwonie kolumny zawieszenia, miedzy zbiornikiem spryskiwacza a pompa hamulcowa, jest to metalowa puszka wielkosci kubka do kawy z podlaczonymi na gorze gumowymi rurkami :wink:

Legacy z zawieszeniem pneumatycznym nie ma mozliwosci wymiany osobno miechow czy amortyzatorow. To jest jeden kompletny zespol amortyzujaco-sprezynujacy, kosztuje w Niemczech ponad 400 EUR. I do tego wymienia sie parami... Siadanie tylu moze byc spowodowane uszkodzonym zaworem elektromagnetycznym oraz uszkodzonymi uszczelkami. Elementy resorujace najlatwiej sprawdzic w pozycji height spryskujac obficie gumy woda z mydlem. Przy nieszczelnosci pojawia sie banki.

No nie wiem czy tu jakikolwiek smar pomoze. Z doswiadczenia powiem (w koncu mam trzecie Legacy :-) ) ze szybe nalezy co jakis czas regulowac, szczegolnie by nie podnosila sie za wysoko. Chyba jakis odbojnik z czasem sie splaszcza, szyba podchodzi coraz wyzej, i w efekcie rozrywa od gory te trojkatna, gumowa oslonke na przodzie drzwi. W zaleznosci jak duze jest pekniecie slychac mniej lub wiecej szum powietrza po opuszczeniu i podniesieniu szyby. Co robic ? Najlepiej wyregulowac szyby i wymienic pekniete oslonki. Mozna prubowac je polatac, w moim poprzednim Legacy przykleilem na uszkodzenie czarna tasme izolacyjna, z daleka nie bylo widac ze klejone, i nie szumialo

Na wtyku TPS mozna wszystko pomierzyc od tylu, bez wyciagania wtyku z gniazda.

Ten scan dotyczy Legacy I turbo, do II ten opis ma sie nijak... Orientacyjnie TPS mozna przy poluzowanych srubach przekrecic do oporu w prawo, a nastepnie cofnac o 1/3 zakresu mozliwego przesuniecia. W 90% przypadkow te ustawienie jest prawidlowe. Jesli TPS jest cofniety wiecej niz 1/2 zakresu, to moga wystapic efekty opisane przez Ciebie. Tak czy tak przeczyszczenie stykow we wtyku i gniezdzie nie zaszkodzi, mozna tez popsikac TPS kontaktsprayem, ale do tego nalezy go najpierw zdemontowac.

W Legacy II nie ma silniczka krokowego, objawy wskazuja na przerwy w kontakcie, TPS mozna bardzo ladnie pomierzyc, warto rowniez wtyk potraktowac kontaktsprayem.

Zajrzyj tu: http://hometown.aol.com/nv1z/subaruhighmileage.html

To powinno pomoc w podjeciu decyzji: http://www.subaclub.com/TripReports/199 ... erners.htm http://www.subaclub.com/images/PhillWoods.mpg

Sonstige to znaczy pozostale, chodzi o ilosc plynu w modelach o innej pojemnosci niz 2,5 l. Podane ilosci to calkowita ilosc plynu w skrzyni, a nie ilosc potrzebna do wymiany. Ilosc oleju potrzebna do wymiany powinna byc podana w rozdziale Inspektions- und Wartungsplan, pod Flüssigkeit des Automatikgetriebes, Flüssigkeitswechsel.

Bledem sa niestety swiece Bosch, kiedys je mialem, padly po kilkuset km, problemy z zapalaniem, nierownomierna praca silnika... od kilku lat uzywam tylko NGK V-Line, pracuja bezproblemowo.

Plynu nie trzeba odsysac, nowy wlewa sie przez rurke bagnetu, ja kupuje plyn w butelkach plastikowych z rurka i plyn wciskam. Jesli plyn bedzie z beczki to trzeba uzyc duzej "strzykawki". Na poczatku nalezy wlac ok. 3,5 l , a potem powoli dolewac do poziomu max. na bagnecie. Nastepnie wlaczyc silnik, przesunac lewarek od P do 1 i z powrotem, sprawdzic poziom plynu, ew. dolac i to samo po jezdzie probnej, kilkanascie km. Raczej wiecej niz 4,5 l nie wejdzie.

Jest jeszcze jedno mozliwe zrodlo szarpanie, jest to czujnik polozenia przepustnicy, zaleznie od jego polozenia skrzynia zmienia bieg przy nizszych lub wyzszych obrotach.

Podaj tekst z Twojej instrukcji, przetlumacze go doslownie. Co do Forestera, to przypuszczam ze "nauczyl" sie takiego stylu jazdy i zresetowanie TCU poprzez odlaczenie akumulatora pomoze.

Za duzo oleju w dyferencjale jest mniej tragiczne niz za malo, przy tej ilosci oleju objetosc nagrzanego az tak bardzo nie wzrasta. Moga wystapic wycieki i uszkodzenia uszczelniaczy. Co do lepkosci oleju w dyfrach, to nalezy postepowac wg. zalecen instrukcji, przedni dyferencjal jest "podgrzewany" silnikiem, wydechem i automatem, dlatego zaleca sie 80w90. W skrzyni wystarcza wymiana czesciowa oleju, tzn. tyle ile da sie spuscic (ok. 4l). Wymiana calkowita jest mozliwa, ale nie zalecana, do tego nalezaloby albo rozebrac cala skrzynie (ta czesc oleju ktora zostaje w skrzyni znajduje sie w konwerterze, w kanalach olejowych oraz filtrze oleju) i zalac ja czesciowo przed poskladaniem (tak nalezy robic w przypadku naprawy skrzyni), albo tez mozna wymienic olej cztery razy co kilkadziesiat kilometrow, wowczas starego oleju zostanie w skrzyni tylko kilka procent. Rozbieranie skrzyni bez potrzeby moze skrocic jej zywotnosc. Najlepszy kompromis to wymiana oleju co 20 tkm. Oleje Shell doskonale sie nadaja do Subaru, zreszta sa przez Subaru zalecane. Pozdr.

Niestety, ja serwisuje auto w Amecke, to jakies 1200 km na zachod do Krakowa :-)

We wszystkich automatach Subaru nalezy wymieniac olej co 50 tkm lub co dwa lata, za wyjatkiem eksploatacji w ciezkich warunkach (jazda caly czas po miescie, tereny pustynne, holowanie przyczepy, itp. ), wtedy okres wymiany skraca sie o polowe. Dane z servisowki Subaru. Na wymiane wchodzi do skrzyni ok. 4l, bowiem ponad polowa zostaje w ukladzie. Poziom oleju sprawdza sie na nagrzanej skrzyni i przy pracujacym silniku, bagnetem przy przegrodzie czolowej od strony kierowcy. Na bagnecie sa dwie skale, hot dla nagrzanej skrzyni i nizej cold dla zimnej. Przepelnienie skrzyni jest bardzo szkodliwe i moze spowodowac jej zniszczenie, najlepiej zlac stary olej do naczynia, pomierzyc i wlac te sama ilosc swiezego oleju. Pozdr.

Witam Na poczatek odlacz akumulator na minimum godzine, przy odlaczonym nacisnij kilka razy na hamulec. TCU uczy sie stylu jazdy, w ten sposob wroci do programu fabrycznego. Zmiana oleju tez nie zaszkodzi, mozna wlac ATF Dexron III.

Zmiana zakresu temperatury klimatyzacji automatycznej jest mozliwa tylko poprzez wgranie innego oprogramowania.

Witam Uklad jest na 100 % adaptacyjny, korzysta z czujnikow obrotu kol, czujnikow opoznienia podloznego i poprzecznego, czujnika kata skretu kierownicy, czujnika nacisniecia hamulca, czujnika polozenia przepustnicy i czujnika predkosci.

Czy to aby napewno zapach sprzegla ? W moim Legacy MT jakos nigdy nie bylo czuc sprzegla ani wiskozy. Za to czasem smrod oleju, przewody wspomagania kierownicy lubily sie pocic i czasem kapla kropla dokladnie na wydech przy kaalizatorze. Natomiast w obecnym Legacy AT smrodek wystepuje w dwu przypadkach: szybka jazda po kretych, gorskich drogach, po godzinie takiej jazdy smierdza klocki hamulcowe. Drugi przypadek to szybka jazda po zakretach, czasem czuc gume opon. No ale to sa trzy calkiem rozne zapachy, sprzglo, olej i guma.

Moj Legacy I 1,8 AT palil na autostradzie przy jezdzie w granicach 100-120 km/h 8,5 l. Przy 140-160 juz 10l.

Spalanie po miescie w granicach 16-18 l, przy cenie 1,30 EUR to troche robi, do tego roczny podatek 500 EUR plus ubezpieczenie w granicach 1200 EUR rocznie to troche za duzo, zostane przy Legacy.

Witam Zastanawia mnie pewien fakt, silnik 2,2 w Legacy I osiagal 136 KM, w Legacy II zostal zdlawiony do 128 KM, glownie ze wzgledu na czystosc spalin. Zasadnicze zmiany to uklad dolotowy i wydechowy, moze i ECU. Najbardziej podejrzanie wyglada dolot, czy ktos probowal zalozyc uklad dolotowy z Legacy I do II ? Mozliwe tez ze z III pasuje, wtedy powinien uzyskac ponad 140 KM, teoretycznie. Czy wogole ktos przerabial dolot w Legacy II ? Pozdr.

Nie jestem pewien od ktorego rocznika, ale najnowsze svx mialy chlodnice oleju zakladana fabrycznie. Dlatego tez w nich skrzynie rzadko sie psuja. SVX bardzo mi sie podoba, odstrasza jedynie wysokie spalanie i koszty ubezpieczenia i podatku.

Masz racje, sa nawet zestawy z chlodnica oleju do svx. Naped jest ok