Traktowane jak należy Subaraki są wyjątkowo bezawaryjne, mój przez prawie 10 lat nie miał awarii, tylko planowe wymiany i eksploatacja, Intakowóz prawie 300 000km na jednym silniku, na jednej turbinie, tylko wymiany eksploatacyjne i... kilka skrzyń
Jak Subaru traktujesz jak rajdówkę to serwisuj jak rajdówkę i przyjmuj na klatę wszelkie konsekwencje katowania sprzętu... jak masz pecha to przyjmiesz katowania poprzedniego właściciela a to boli jak cholera.
Gdybym miał kupować auto do codziennej jazdy, dwa maluchy, rodzina to tylko WRXa.
GC8 jest super ale przez swój dość spartański charakter na dłuższą metę męczący.