Skocz do zawartości

suberet

Użytkownik
  • Postów

    2092
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    148

Treść opublikowana przez suberet

  1. suberet

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla właściciela szarej ( :roll: ) Imprezy N/A parkującej codziennie przy salonie Fiata na Mickiewicza w Mysłowicach. Kilka razy dziennie tam przejeżdżam, bo akurat robotę w okolicy mam.
  2. suberet

    parametry w dowodzie

    U mnie jest 1380, ale ja mam wzmacniany przełącznik "bright"
  3. Gratulancje! Czyli jak komuś zostaną części po dłubaniu przy aucie, albo rozgrzebie i nie będzie umiał poskładać, to wiadomo gdzie uderzyć? :roll:
  4. suberet

    parametry w dowodzie

    Ja mam identycznego Forka. U mnie stoi 500 i 1500 :shock: Czyżby jakiś rabanik prawny był do zrobienia w Wydziale Komunikacji :roll: 8)
  5. Rej. była SM....? Jeśli tak, to znam kierowniczkę. Ale jej bym nie posądzał o takie sportowe zacięcie.
  6. Ja też założyłem Janmory (również z powodów odzwierzęcych, czyli kunicznych) i jestem zadowolony.
  7. obie formy są poprawne Nie do końca. "Zniknęły" pisze (mówi) się wtedy jak coś znika na długo, albo na zawsze. "Znikły" pisze się jak na krótko. 8) A kopanko ręczne pierwsza klasa.
  8. Dzięki za trop. Zaraz z rańca sprawdzę. -- Śr cze 08, 2011 6:08 pm -- To rzeczywiście reduktor :shock: Na benzynie cisza. Dzięki. Aż mi ulżyło, bo już się bałem czegoś groźniejszego. Pomuk oczywiście poszedł.
  9. Przy ul. Św. Pawła (wjazd od Warszawskiej jadąc do centrum) jest pomiędzy kamienicami ogromny, pusty plac po jakimś wyburzeniu. Codziennie parkuje tam kilkadziesiąt aut. Może nie jest to szczyt luksusu, ale za darmo, blisko centrum, a i na całodzienny cień idzie się załapać, jak się odpowiednio zaparkuje. Po skręceniu z Warszawskiej w Pawła jest to pierwszy wjazd w prawo.
  10. Wątków na temat dziwnych dźwięków jest mnóstwo, ale nie znalazłem tego swojego. Może ktoś zapoda namiar albo diagnozę. Dźwięk dokładnie jak w tytule. Nie za głośny. Nie związany z ruchem auta, czy kierownicy. Pojawia się przy lekkim dodawaniu gazu, ale tylko jak silnik jest dobrze zagrzany, ale nie zawsze. Jak się muska gaz piórkiem, nic nie słychać, jak mocno, też cisza. Tylko przy normalnej jeździe. Gdzieś powyżej 3000 obr. znika albo go po prostu nie słychać, bo hałas już duży. Zmiana obrotów w najmniejszym stopniu nie zmienia tonacji ani głośności dźwięku, czy 1000, czy 2,500 - buczy identycznie. Pewnie macie to już opanowane, ale ja mam Forka dopiero od grudnia. N/A SOHC 122KM, gaz. Dziękam za pomoc.
  11. suberet

    FORESTER czy CRV?

    Pięknie napisane...Głębia i poetyka w jednym.
  12. A czy ktoś z szanownych forowiczów słyszał o wypadku spowodowanym tym, że auto było po takiej naprawie? Bo ja jeszcze nie słyszałem. Nie, żebym mocno popierał, ale tak realnie patrząc... :roll: Znam ludzi, którzy jeżdżą takimi autami lata. Sam dawno temu miałem Audi 100, który miał krzywą ramę i hulał kilka lat elegancko, i potem u kolejnego właściciela.
  13. ...i pół godziny zmarnowane
  14. suberet

    LPG w Subaru

    No to chyba już masz odpowiedź, że homologacja zbiornika jest bez sensu. :roll: Lepiej założyć nowy i jeśli wejdzie to i większy. Zrobi to każdy warsztat montujący LPG.
  15. suberet

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kierownika szarego Legacy pędzącego razem od Sosnowca do A4 dzisiaj przed 20-tą. Machane i odmachane było.
  16. Odmienne wtyczki nie są żadnym problemem. Sie ucina kabelek do starej i nowej wtyczki, sie lutuje kabelki, sie izoluje połączenia i wszystko działa. 8) Kilka razy, przy innych autach miałem różne urządzenia z nie pasującymi wtyczkami i zawsze tak robiłem.Byle by reszta pasowała...
  17. suberet

    słabo się wkręca

    Kabel, albo świeca na jednym garnku może padać... :roll:
  18. Nie wiem, czy było, ale dobre wzorce warto propagować :shock:
  19. suberet

    lpg szkodzi?

    Czyli jednak się nadaje, tylko serwisowanie drogie. Np. mój gazownik ma zagazowanego H6 w Tribece i sobie chwali. Np. Fińczyki jeżdżą powszechnie na oleju parafinowym, i też się da.
  20. :roll: Zrobiłem moim od Grudnia 17kkm i żadne takie tam, jak tutaj piszecie... Sam jestem ciekaw co za klocki mam :roll:
  21. Chyba raczej po chińsku śpiewają, i napisy po chińsku... :shock: Ale krajobraz to już typowo mongolski jest. :roll:
  22. Ja tez tak moge! Ja byłem pierwszy!!!!! Ja byłem pierwszy!!!!
  23. Teges: Mogę polecieć dokądkolwiek w zastępstwie każdego, kto nie lubi, lub boi się latać. Nieteges: Pewnie nie będzie chętnych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...