A ja uważam,że takie testy są potrzebne i wskazane. Po pierwsze zawsze lepiej jest wiedzieć jak dany samochód sprawuje sie w ekstremalnych sytuacjach, niż nie wiedzieć Co właściciel zrobi z tą wiedzą, to już jego sprawa. Po drugie, producenci wiedząc, że ich produkt będzie wielokrotnie testowany i porównywany z konkurencją,nie mogą pozwolić sobie na blamaż, który może skutkować słabą sprzedażą. Skupiają więc środki i czas na dobre własności jezdne a nie jedynie gadżeciarskie wodotryski (wielokrotnie tańsze i łatwiejsze w realizacji), co tylko dobrze służy nam konsumentom skierowanym na przyjemność z jazdy samochodem.