-
Postów
1032 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Tommo
-
Nie sądzę żeby spece od marketingu nagle zmienili strategię w przypadku elektryków Ja piszę o czymś innym. Zobacz że dążymy do ideału, który ogólnie sprowadza się do tego, żeby mieć więcej coraz mniejszym kosztem własnym. Zaczyna się robić jak w grze komputerowej, tej z mniejszym realizmem i gumowymi bandami Nudzi się po 5 min.
-
Podobnych cech oczekujemy od każdej innej rzeczy dnia codziennego jak tv, smartfon, zmywarka etc. ma działać szybko, sprawnie bez wysiłku i na skinienie palca. Tylko że jak coś jest banalnie łatwe, proste i natychmiast dostępne, jednocześnie staje się bezpłciowe i nijakie. Wyprane z emocji. Dla ludzi szukających czegoś więcej w samochodzie niż tylko transportu, może być trudne do zaakceptowania.
-
Wrzuć jakieś foty. Ja dziś odbieram cytrynę, jeszcze rejestracja i można zacząć w pełni się cieszyć.
-
Myślę że mocno przesadzasz. Każdy z tu opisywanych modeli jeździ wystarczająco dobrze, może nawet za dobrze, w stosunku do tego, na co pozwalają przepisy. Na tor wyścigowy- owszem, ale nikt raczej tego nie rozważał.
-
Wynalazkami nazywasz produkty firm z piękną historią (czasami burzliwą) i ogromnym doświadczeniem w budowie motocykli? Honda pewnie robi lepsze i bardziej dopracowane sprzęty (gorzej z urodą i charakterem) ale motocykle powinno się kupować głową i emocjami a nie rozumiem i pragmatyzmem
-
-
Moje typy no limit: Ducati Sport Classic 1000 Moto Guzzi Le Mans III Norton Commando 961 Triumph Thruxton 1200 RS TFC
-
Nie tylko sportowcy. Mój Citroen ma trzy popielniczki i trzy zapalniczki
-
Nik nie chce Harleya? Dlaczemu?
-
Bo z motocyklem i wszystkim tym co się z nim wiąże nie można walczyć. Trzeba zaakceptować całą masę niedogodności, zrozumieć o co w tym chodzi wtedy wady zaczynają stawać się zaletami. Inaczej dobry, wygodny samochód na końcu zawsze wygrywa
-
Skwaro... rozumiem, szanuję. Koledzy na RT'kach i Goldasach, szybkie przeloty, autostrady, nie moja bajka. Motocykl to przygoda. Lokalne, wyrypane drogi, smród obornika na polach, małe stacje benzynowe i szukanie lokalnych knajpek. Moja filozofia podróżowania na moto
-
Katować mówisz...300 km...masakra https://m.youtube.com/watch?v=5uUmwmS31RM
-
Wybieracie najbardziej nudne i bezpłciowe motocykle jakie są obecnie na rynku Motocykl to emocje, pasja i adrenalina. Ma być piękny żeby ciężko się z garażu wychodziło a po odpaleniu czuć ciary na plecach. To jedziemy :
-
Jest kilka starych testów porównawczych na yt z udziałem CX. To auto zaskakująco pewnie i stabilnie się prowadzi, jak na auto z tamtej epoki oczywiście.
-
Te nakładki się zdejmuje. Na maksa go podnosisz, podstawiasz kobyłkę, potem opuszczasz i koło masz w górze
-
To jest 17 cali felga. oryginalnie były metryczne TRX. Strasznie drogie są opony do tego i wybór zw zasadzie żaden. Na razie zostaną te, wg. mnie całkiem ok pasują, tym bardziej, że są nowe opony na nich.
-
V max ponad 220 km/h w '86 z pewnością robił duże wrażenie.
-
Dokładnie jest to CX 25 Prestige Turbo 2. Rzadki model. Ogółem wyprodukowano od 85-89 roku 1190 szt. Ceny ładnych sztuk zaczynają już szaleć i gonić słynnego DS. Auto mega klimatyczne i nietuzinkowe. Raczej dla wariatów niz normalnych ludzi.
-
Naliczyłem ponad 40 sztuk na Otomoto. Rozczarowani klienci? Jako ciekawostka wszystkich wersji STI jest całe 14 szt.
-
Miałem poprosić o zdjęcie koleżanki ale chyba nie ma sensu?