No właśnie jeździłem i we mnie nie wzbudziło jakiś emocji czy uniesienia ale oczywiście nie powiem, że to słabe auto jest
Dla mnie zwyczajnie kilkunastoletnie już wolnossące 911 oferuje za mało w stosunku do ceny jaką muszę wydać. I tu w zasadzie kończy się dyskusja.
Mówimy cały czas o subiektywnych odczuciach na drodze więc ciężko się konkretnie odnieść. Ale prawdą jest, że tańsze o ponad połowę 370Z jeździ podobnie poza gorszą trakcją na śliskiej nawierzchni.
Dla mnie to auto jest drogie, ciekawe konstrukcyjnie, z fajną historią i koszmarnie drogi w naprawach. Pewnie dlatego tak rzadko widujemy je na torach czy track dayach, z obawy o duże ryzyko poważnej awarii silnika.
Oceniam to z mojej perspektywy, niezbyt zamożnego człowieka i być może jest to ułomne spojrzenie na sprawę