karol76

Witam Czy ktoś już przerabiał temat podłączenia kamery cofania do oryginalnej nawigacji w foresterze 09? Chciałbym żeby się samoczynnie włączała po wrzuceniu wstecznego? Ja znalazłem info, że trzeba dokupić odpowiednią wtyczkę do fabrycznej NAVI. Tylko, czy można ją gdzieś kupić w PL? Może macie namiary na odpowiedniego człowieka lub miejsce?

kitewinger masz SLS'y? Bo mi się wydawaje, że mój 2,5XT US 09 nie ma, a chyba mamy takie same wozidełka.

Masz na myśli zestaw Peddersa? Jeśli coś innego, to podrzuć linka, może być na PW. Tak, dokładnie chodzi o Peddersa. Poczytałem na forach i ludzie są zadowoleni. Ja też już się tym tematem interesuję, bo wolę znać różne opcje wymiany znacznie wcześniej i gdybym dzisiaj musiał zmieniać amorki, to chyba kupiłbym zestaw Peddersa.

Masz na myśli zestaw Peddersa? Jeśli coś innego, to podrzuć linka, może być na PW.

i stalowe nerwy

Z tego co wiem, mówili mi to mechanicy, u których serwisuję, to mój forek (US) nie ma amorków SLS. Jest jeszcze jedna opcja, o której słyszałem od swoich mechaniorów, ale o tym to ewentualnie na PW.

Słońce też kiedyś wybuchnie. Ciężko tak żyć i czekać na ... Ja kupiłem fxt 2.5 z pełną wiedzą i świadomością różnych opinii i zagrożeń i nie żałuję. Na początku (po przeczytaniu niektórych watków na forum) też popadłem w paranoję profilaktycznej wymiany UPG i zakucia silnika. Jednak w porę się opamiętałem. Nie demonizujmy słabości silnika - większość problemów bierze się ze sposobu użytkowania i bezmyślnego kierownika. Trzeba cieszyć się z jazdy tym fajnym autkiem. Jak coś się zepsuje (np.UPG), to trzeba naprawić i jeździć dalej. Ja swojego raczej prędko nie sprzedam

Ja mam od ok 3 tys km na przodzie zestaw HP QS i HPS i jak na razie nic nie piszczy, nie ma nadmiernego pylenia ani żadnych wibracji. Hamuje to znacznie lepiej od zestawu OEM. Mogę z czystym sumieniem polecić ten zestaw. Sam też wcześniej zastanawiałem się nad tarczami DBA, ale ostatecznie zdecydowałem się na produkty jednego producenta - zobaczymy czy to był słuszny wybór po kolejnych przejechanych kilometrach.

Ja kupiłem Nokiany Z line ZR 101Y i jestem baardzo zadowolony. Cena wg ok jak na tę klasę.

U mnie pojawiał się kilka razy misfire na tym cylindrze pod dużym obciążeniem i nierówno pracował na wolnych (lekko trzęsło silnikiem i budą), generalnie objawy podobne do luzów zaworowych. Jako posprawdzał, pobadał, wymienił wtrysk i problem zniknął. Dla pewności sprawdziłem luzy zaworowe i wszystko po ok. 30 tkm na lpg (wg. Zbyszka) było w normie.

Bo brak głównej informacji szczegółwej do wyliczeń, a mianowicie koloru nadwozia

U mnie trochę mocniejsze autko i w dodatku automat, dlatego 63 tkm na OEM US zestawie z przodu uważam za całkiem kapeluszowy wynik. Teraz zmieniłem na zestaw HPS i tarcze HPQS i jest dobrze.

Ja ostatnio założyłem Nokiany zLine w fabrycznym rozmiarze. Jak dla mnie opona bardzo dobra. Dość twarda, nie kładzie się w zakrętach, nawet mam wrażenie, że mniej buja. Ale ja nie mam dobrego punktu odniesienia - wcześniej jeździłem na GEOLANDARACH - teraz dopiero zrozumiałem, jak bardzo są tragiczne.

Moje klocki (Fabryka) z przodu wytrzymały 62 tyś km, ale ja spokojny kierownik jestem

Ja od lat pełen pakiet w PZU, maksymalne zniżki, bezgotówkowe rozliczenie szkody na oryginalnych częściach,bez wkładu własnego, wariant serwisowy, ochrona zniżek, "samochód non stop", assistance super komfort, pomoc w miejscu zamieszkania, itp wartość samochodu wyceniona do ubezpieczenia to 72000 zł (koniec marca br) - roczna składka 3114 zł. Wg mnie warunki przyzwoite.

HPS też. Miałem dylemat przy kupnie HPS vs. HP+. Za HPS przemawiało to że miały nie hałasować..... a jednak... Moje HPS na tarczach HPQS na razie nie piszczą (trochę szumią w porównaniu do OEM), ale dopiero 200 km przejechałem, więc wszystko przede mną .

lukass Muszę koniecznie wymienić opony pacjent: z podpisu rozmiar opony 225/55/17. Proszę o radę Dunlop sport maxx rt 101Y czy Nokian zLine 101Y XL? Nokiany kuszą ceną, ale czy będzie dla mnie zauważalna różnica między nimi - przeciętny zjadacz chleba, który czasem lubi przycisnąć. Bez upalanek i torów. Jeżdżę na Geolandarach i myślę, że obie wyżej wymienione są zdecydowanie lepsze. Proszę o poradę może o namiary dobrego zakupu (oponeo już znam ).

Gdybym miał dostęp do benzyny w cenie ok. 3,5 zł/l to pewnie bym sobie głowy lpg nie zawracał Nie widzę w jeździe subaru na lpg żadnej profanacji, bo i co tu można obecnie sprofanować (Japońce sami to już kilka lat temu zrobili). Paliwo jak każde inne. Tak samo zaraz powiecie o dyszlu, że to już nie subaru ehh...Ja tam wolę cieszyć się jazdą a zaoszczędzoną kaskę wydać na więcej jazdy superfajnym (uwielbiam go!) samochodem .

Ja mam ustawione (Jako ustawił) na 40 stopni i jest ok. Średnie spalanie ok. 14l/100km. Zasięg na 1 zbiorniku lpg to ok 300 km(+- 50km). W trasie przy spokojnej równej jeździe spala ok. 12l lpg /100km. Osiągi praktycznie identyczne jak na benzynie.

Sam widzisz - ukrywa się go A w twoim forku wlew paliwa nie jest ukryty? Bardzo dziwne :wacko:

Ja przejechałem już 36 tyś km na lpg i jest bardzo ok. Brak problemów, no ... musiałem jeden wtrysk wymienić, bo nie zawsze pracował prawidłowo. Kilka podstawowych spraw: dobre graty do zamontowania i odpowiedni człowiek, który dobrze zamontuje i zestroi.

To chyba masz taką samą stację navi jak ja. Naciśniśnij najpierw przycisk, którym zwykle wyjmujesz płytki (TILT?) a następnie (jak ekran jest w pozycji leżącej ) przyciśnij prawy (albo lewy) górny róg ekranu kilka sekun i powinno zadziałać. Mi ta sztuka się udała, mimo że nie jestem zbyt techniczny

W mojej nawigagacji trzeba przytrzynać palec na ekranie w górnym prawym lub lewym rogu kilka sekund i płytka wychodzi. Ostatnio mi sie tak zdarzyło i zadziałało.

Ostatnio miałem w serwisie wyjęty na ok. 3 godziny akumulator i o dziwo nic nie "straciłem", nie musiałem ponownie ustawiać. Nawet licznik przebiegu dziennego się nie zresetował Cuda czy dziwy Przypomniało mi się: musiałem ustawić zegarek i stacje radiowe.

Ja serwisuję u J co 15 tkm czyli średnio 1 wizyta w roku. Serwis LPG łączę z serwisem mechanicznym, który robię uliczkę dalej . Także dla mnie to nie jest problem "straty" dodatkowego dnia, który specjalnie trzeba poświęcić tylko na serwis lpg. Polecam takie rozwiązanie.