Nie wiem w jakiej marce, ale w audi google udostępnia swoje dane o natężeniu ruchu ale z opóźnieniem czasowym Czyli na telefonie masz na bierząco dane i ruchu, a w audi np godzinę do tylu. Może stąd to wrażenie, ze telefon cos kombinuje, a tak naprawdę ma on nowsze dane, które samochód je dostanie jak dojedziesz na mieście
Przypadek z nowej A6, telefon pokazał wypadek, a samochód mimo nawigacji online (karta sim, internet, mapy google) - nic, zero ostrzeżenia. W 99% używam googlowej nawigacji na telefonie, już od dobrych kilku lat, tej samochodowej nawet nie włączam.