Korton

To zależy, jeśli rozwijasz nowy projekt to łatwiej w chmurze, ale jeśli masz wygrzana przez lata infrastrukturę, skomplikowaną, ze specyficznymi przypadkami to migracja tego do chmury wcale nie jest taka hop-siup, wymaga czasu, testów, zmiana podejeścia, stworzenie nowych skryptów/automatów/reguł itd/itp. Już nie mówię, że z reguły trzeba dodatkowych ludzi znających zagadnienia z związane z chmurą, bo jak puścisz tych co się do tej pory opiekowali systemem to przeniosą swoje wszystkie zabawki do chmury bez wykorzystania jej potencjału. Co do kosztów to wcale DC nie musi być droższe od chmury. Mamy duuuży system (naście klientów hostowanych na nim) i zrobiliśmy pilot w AWS...i w AWS wyszło drożej, ale nikt nie bierze pod uwagę kosztów powstania tego DC, ale skoro już od lat jest i działa praktycznie automatycznie. Sam koszt przez kwartał wyszedł sporo (ponad 50%) drożej niż na własnym działającym DC. Koszty licencji na OS/soft, koszt trzymania danych uzależniony od szybkości nośników i pojemności, przesył danych itd....masa param które robią końcową cenę

Wasserwaga to była poziomica, długa rurka z wodą i do mierzenia poziomów dla dwóch odległych punktów, tam gdzie zwykła poziomica już była o dużo za krótka.

To dotyka wielu branż...metale, budowlanka, procesory. W USA stoja fordy wyprodukowane, ale bez kompow bo brak...jak przyjda to się dołoży i mogą pòjść na handel rok starsze już :)

No jak byś miał czekać tydzień, lub więcej na części eksplotacyjne zawieszenia to by było słabo, rozumiem, że chwalisz Subaru za sytuacje która jest normą u innych producentów

Bylem rok temu, sa autobusy i pociagi. Pociagi platne normalnie (kilkanascie zlotych), autobusy podstawione byly chyba bezplatne, ale duzo luda czekalo...fakt, ze podjezdzaja co chwila. Ja wybralem pociag...jedziesz jak sardynki w puszczce, ale z autobusami bylo to samo

1800kg klocek waży :) nie wiem co oni tam upchali. Auto było ważone przy okazji robienia programu.

No wynik robi wrażenie, moje a4 allroad 2.0 tfsi z torsenem nie chce zejść poniżej 7,5 litra, a zazwyczaj w trasie mam ok 10litrow spalanie bez szaleństw. Autostrada przepisowo to juz ok 11litrow, a szybciej 160-170km to ok 12-13.

Faktycznie jakoś nie zauważyłem tego. Samochód chyba nie odwiedza dużych miast...bo z wykresu max spalanie podchodzi pod 8 litrów. 4,5 litra uwierzę w ośce i masochistycznymi zapędami kierownika na jeździe o kropelce :)

Brałem w casamundo kilka razy...zrezygnowałem jak się okazało ze normalnie przez stronę ośrodka jest zauważalnie taniej.

Fajnie, ale jaki masz tam silnik...bo w stopce, czy profilu nie ma...w treści posta tez. Nie chce mi się szukać informacji wśród wszystkich twoich postów.

Do 100km/h wynik przesądzony, ale 0-200km/h....i raczej na mustanga bym obstawił

Ja bym wolał tego:

Czyli norma w wolnossaku moc w górnych obrotach....skoro moc to Nm x obroty/min * (jakiś stały wspolczynnik). Jedzie to, ale przesiadając się z 300KM turbo benzyny nie odczułem jakiegoś dużego przeskoku.

O Bullit, miałem okazję takim pojeździć w wekend. Fajny, nawet wnętrze jest ok. Dźwięk robi robotę, chodź tych koni mechanicznych nie czuć, że jest ich 460:)

I to nie koniec raczej, ciekawe, ze Chiny zrobiły bana na handel krypto-walutami.

Mercedesem zalatuje

I jeszcze malutkie hamulce które już wyglądają słabo z mała felgą, jak ktoś sobie założy jakieś większe felgi to nie będzie wyglądało.

o NSX'a też bym przytulił

Dobrze się pisze po wyścigu znając wyniki już, sam kilka postów wcześniej pisałeś co to Merc odwala i to się nie może udać.

Jakieś 10 lat temu wprowadziłem się do nowego lokum...sprzęt AGD bosch/siemens...wszystko działa bez awarii do dziś. Pralki jakieś wynalazki 'Candy' itp zmienialiśmy po kilku latach, ostatnio zakupiłem boscha produkowanego w PL (coś z bębnem i łożyskiem, że da się wymienić części jak coś padnie, a nie jednorazówka).

Trochę baniek na tym zdjęciu jest....:) jakieś osiedle domków jednorodzinnych

Jak to, masz liczone z ostatniego roku, z wszystkim (premie, nagrody, itd) i od tego masz 80% L4. Kiedyś było jeszcze ciekawiej, bo z ostatnich 3 miesięcy i kobiety wiedząc o ciąży płaciły 3mies maksymalnych składek, by później móc pobierać wysoki zasiłek

Takiego klasyka bym przytulil: maserati shamal

Jakis rok temu taki dokladnie regularnie parkowal pod biurowcem "Buma" w Krakowie.

Bo RS6 C7 bije na glowe C8 jesli chodzi o wyglad.