Sprowadzenie marek premium (Audi, BMW, etc) po rabatach do tego samego poziomu cenowego co Subaru a potem pokonanie go jakoscia, moca, prestizem. Taki narodowy sport - nie mozemy sie cieszyc ze ktos kupil fajne auto i udowadniamy ze X, Y, Z jest lepsze a ten kto kupili Subaru to emeryt albo niepelnosprawny umyslowo ojciec ktory nigdy Tira nie wyprzedzal/wyprzedzi