blejzu

Nie mam konta na fejsbuniu a grupa zamknieta. Moglbys strescic?

Mam wrazenie, ze to dziala w druga strone. Kazda krytyka konczy sie wyciagnieciem Skody jako przykladu jak to zrobic dobrze. Skody albo Dacii ¯\_(ツ)_/¯

Ah, tak. ES nie rozpoznaje znakow. Ale ani Clio ani A1 tez tego nie potrafia. Wiem, ze A4 ma w opcji razem z kilkoma innymi rzeczami (np. wykrywanie potencjalnego najechania z tylu co powoduje napiecie pasow zeby zminimalizowac szarpniecie). Prawde mowiac, to nigdy nie traktowalem tego systemu na powaznie bo przydaja sie jedynie ograniczenia predkosci (ktora Subaru wyswietla na podstawie nawigacji). Wiec OK, ES brakuje rozpoznawania znakow zeby zrownac z mozliwosciami Volvo, Audi czy tez Mercedesa (chyba). Dziala bardzo dobrze, dziekuje. W innych markach zdarzalo mu sie szarpac ale ES dziala bardzo plynnie i zachowuje sie tak jakbym ja sie zachowal. Jezeli ktos mi zajedzie droge ale przyspiesza to nie reaguje gwaltownie jak inne modele. Moze powinienes udac sie do ASO w celu sprawdzenia czy nie jest uszkodzony? Nowa wersja ES rowniez posiada aktywny system utrzymania ruchu. Przynajmniej tak to wyglada na testach OBK2020 z US. Zreszta, moj OBK nie tanczy. Powiedzialbym nawet, ze za slabo reaguje czasami. Ale i tak jest lepszy od asystenta w Volvo ktory sprawia wrazenie jakby chcial wyszarpac kierownice z rak.

Dalej pudlo. Zarowno Clio jak i Audi maja "jedynie" system utrzymywania pasa ruchu. Asystent zmiany pasa ruchu to tylko taka ladna nazwa. Ale bardzo sie ciesze, ze zachecilem Cie do zorientowania sie w rynku bo zmienia sie dynamicznie ale dla nas, fanaow motoryzacji, dobrze jest wiedziec co w trawie piszczy. Szukamy dalej?

Hmm.. Moze to nie chodzilo o SBD rzeczywiscie. Musialy mi sie scalic dwa artykuly w glowie Teraz przedluzaja gwarancje na CVT.

Tylko zle spawy to wypadek przy pracy ktory dotyczyl kilkuset aut. Dieselgate to zakrojone na szeroka skale oszustwo. A ukarani zostali programisci a nie osoby ktore decydowaly o tym procederze. Kaliber inny ale, patrzac szerzej, to wieksza emisja wykonczy nas jako gatunek a zly spaw moze dotknac kilku osobnikow SIP w wielu przypadkach odpalil "gest handlowy" (znam osobiscie dwa) co nie zalatwia sprawy ale na pewno wyglada lepiej niz reakcja VAG albo innych koncernow na swoje problemy (np. Mazda i glosna ostatnio jazda z zabezpieczeniem antykorozyjnym). SBD mialo ewidentna wade konstrukcyjna i powinno to zostac zalatwione w inny sposob (w US wymienili silniki w ramach gwarancji po postraszeni pozwem zbiorowym jezeli dobrze kojarze) ale nie bylo to planowane posuniecie (mam nadzieje przynajmniej). Wiesz... 15KM mnie nie rusza a wole wolnego ssaka niz uturbione "nowoczesne" silniki z bezposrednim wtryskiem i innymi wynalazkami ktore moga znaczaco wplynac na skrocenie zywotnosci silnika. Strzelam, ze dwa lata temu Subaru mialo w ofercie Forka XT oraz XV 2.0 i 1.6 EDIT: Az sprawdizlem to 208 i nie ma w ofercie nic poza tym co ma ES. Pytanie jak sie ma ze skutecznoscia bo BMW tez sie chwali tym systemem a testow w USA nie zaliczylo.

Ale to bylo wlasnie poltora roku temu. Byl tylko dyszel a golas Superb kosztowal 150k jezeli dobrze pamietam. Teraz nie patrze bo mnie to srednio interesuje. Moze XV tak ma alke OBK jest lepiej zrobiony. Nie mam patyka (chyba, kurna, az zejde sprawdzic) ani majtajacych sie kabli miedzy fotelami. Stacji multimedialnej nie wyciagalem wiec nie wiem co z tylu jest. Wygluszenie rzeczywiscie mogloby byc lepsze.

Nie sledze tych systemow ostatnio. W jakich autach sa montowane (poza Tesla)? Byc moze to prawda. Ale nie lubie kiedy koncern samochodowy robi mnie i cala reszte EU w buca a potem udaje, ze nic sie nie stalo. Jezeli oszukuja w przypadku silnika to rownie dobrze moga oszukiwac w innych miejscach (np. spawy). Subaru po wykryciu zlych spawow wycofalo auta i wymienilo na nowe (cale auta!). VAG udaje, ze wszystko jest w porzadku, aut nie wymienia, odszkodowan nie przyznaje a sciema z "akcja serwisowa dla dobra klientow" jest juz bezczelnoscia. Jak ktos cie opluwa to mozna udawac, ze pada deszcz albo zareagowac.

Ale... dlaczego? Mam nadzieje, ze podobna odczucia masz o mocnych silnikach, broni palnej oraz marichuanie

Tylko, ze ja skonfiguriwalem sobie skode z tymi dodatkami ktore chcialem i wyszla drozej. I chyba tylko w dyszlu a ja nie chce dyszla. Nie wybralem AWD, wybralem cene i silnik. Kiepskie AWD moglo tylko spowodowac odrzucenie oferty. Skoda tez tylko jeden silnik oferowala. Przypominam, ze ja chce AWD co ogranicza wybor do diesla. Jednego. Jak juz napisalem: szalu nie ma. Na zaden z wymienionych przez ciebie elementow nie czekam z zapartych tchem. A automatyczne skladanie lusterek oraz LED mozna dokupic w opcji jezeli dobrze pamietam. Poszukiwania auta zaczalem od VW oraz Skody. Chcialem kupic auto tanie, benzynowe i z AWD. Po przekroczeniu 180k za Skode przestalem dodawac opcje. Gdzie tu widzisz fanatyzm? Przeciez ja tylko wskazalem bolaczki oferty konkurencji. To ty wyciagasz od razu porownanie z Subaru. Ja tu widze anty fanatyzm i zachowanie “byle tylko zgnoic Subara”.

Zaczeli juz oferowac elektryczne szyby w standardzie? W zeszlym roku trzeba bylo doplacic (przynajmniej do tych tylnich) o ile byly dostepne w danym modelu oczywiscie. Fajnie ze jest ich tyle - dzieki temu nie trzeba daleko jechac w celu wdrozenia srodka technicznego do VAGowych wspanialych silnikow diesla. Ale w kampanii dotyczacej silnikow nie chodzi o silniki... chodzi o klienta... zartownisie z tych skodziarzy. ostatnio tak sie usmialem jak obieralem ziemniaki W niektorych modelach na pewno. Ale taka Skoda Rapid ma do wyboru 1.0, 1.0 lub 1.0 a Skoda Fabia ma 1.0 lub 1.0. No szalu nie ma ... Gdybym nie potrzebowal AWD pewnie patrzylbym na Skode (tylko to VAG wiec bym nie patrzyl bo jestem uprzedzony do tego koncernu) ale chce miec AWD wiec.. sorry, not sorry.

Co się działo wtedy? Sa jakieś wątki? Czy tylko na privie wymieniano ciosy?

Wczoraj byles dyszlem a dzisiaj benzyna? Co wygralem?

Portal do skopiowanego tekstu dorzucil swoje 3 grosze (Czyt. wiecej + link) a skrypt forumowy sformatowal jakos dziwnie

Jakie masz konto Google?us czy pl?

MY18 ponoc nie odbiega od normy swiatowej

Manipulacja powinno sie raczej nazwac wklejenie wykresu z rynku amerykanskiego (pierwsza manipulacja) na ktorym sa dane procentowe a pozniej wstawianie w wykres liczb wzietych z powietrza (druga manipulacja) ktorymi popiera sie swoja teze. Dodatkowa manipulacja jest tez nie przytocznie istotnego cytatu z artykulu zrodlowego. Otoz w latach 1980-2000 koncerny automotive (w US oczywiscie) glownie inwestowaly w moc silnikow. Okolo roku 2000 rozpoczelo sie inwestowanie w ekologie (23%) a inwestycje w zwiekszanie mocy zostaly zmniejszone do 11%. Jezeli dokladnie przyjrzec sie wykresowi (oraz rzeczywiscie wyznaczyc linie trendu) to moc nie rosnie tak jak kiedys i moze sie okazac ze za chwile dolaczy do wagi. Dodanie "wam az takiej" nie zmieni ogolnego tonu wypowiedzi

Ale mówimy o nas czy o ludzkości jako takiej? W wakacje korkow w KRK nie ma. Zwiększają się stopniowo we wrześniu i październiku.

Polowa tkwi w korku a druga polowa jezdzi krajowkami pelnych tirow albo ciagle wyjezdza z podporzadkowanych dziwne te drogi w polsce... A hulajnoga trudno rozwiezc dzieci po placowkach. Chociaz.. da sie tylko w zimie zimno w uszy.

Ktorej wypowiedzi? Moze wyjasnisz co autor mial na mysli?

Eh, w kolo macieju Kup jesli chcesz ale nie wmawiaj mi, ze musze miec bo sie nie da jezdzic a jezeli nie chce to i tak podswiadomie chce Wg. mnie (i jest to moja subiektywna ocena) moc > 200KM nie jest potrzebna do normalnej, bezpiecznej jazdy (mysle, ze nawet 175KM wystarczy). Chcecie czuc moc pod butem to kupujcie, fajnie ze wam to sprawia przyjemnosc albo uwazacie, ze potrzebujecie. Przeciez nikomu nikt niczego nie zabrania a niektorzy bronia tych 200 koni jakbysmy tutaj planowali wprowadzenie zakazu korzystania z silnikow mocniejszych niz 15KM.

Fajnie, ze to w koncu zrozumiales. A z grupa docelowa to troche na odwrot... to milosnicy koni nie sa grupa docelowa Subaru.

Ale wlasnie jest zupelnie na odwrot. Ty i kilku innych usilnie probuje uswiadomic mnie (i kilku innych), ze autem bez 200 kucy nie da sie jezdzic bo to nie sprawia przyjemnosci. A my mowimy, ze sie da i jezdzimy bo nie sprawia nam to roznicy. I do tego wciska sie nam jakies biadolenia o tym, ze w glebi duszy pragniemy 300 koni tylko nas nie stac albo nie potrafimy prowadzic. Wiec kto tu mowi, ze czarne jest biale? Jak chcesz takie auto to kup, przeciez nikt ci nie broni. Lubisz, stac cie to smialo. Ale jest grupa ludzi ktorzy nie zwracaja az takiej uwagi na moc auta. I uwazaja, ze silniki w subaru sa OK. Sa na granicy ale tragedii nie ma. Dobry argument. W stylu “A gdyby tu bylo przedszkole w przyszlosci”...

Akurat jezdzilem ostatnio bo sie wymienilem na wakacjach autami. 250KM, klasyczny automat. Subiektywnie jezdzilo mi sie gorzej - bardziej bujalo, troche gorzej wybieralo nierownosci. Ale to wina inaczej zestrojonego zawieszenia. Co do silnika i mocy: brzmi lepiej jak sie przycisnie ale w normalnych warunkach drogowych taka szarpanina (ogien, dojezdzasz, hamujesz, wyprzedzasz, ogien) jest meczaca. A powrot nie byl bolesny, wrecz przeciwnie To czy ktos potrzebuje mocy czy nie to kwestia subiektywna. Jezdzilem GT86 i bylem bardziej zmeczony po 10km niz po 600km w OBK. A o tym, ze wysiadanie z niego to udreka nie wspomne. Ciebie kreci mocne auto i sama jazda a mnie kreca narty a dojazd na stok traktuje jako koniecznosc. A czy dojade tam 10 minut wczesniej czy pozniej?

Polska - kraj prawdziwych ludzi oswiecenia. Nie dosc, ze wybitni z nich pilkarze oraz kierowcy to jeszcze kazdy jest psychologiem ktory na podstawie kilku wpisow z forum potrafi zdagnozowac innych. Serce rosnie Ale na serio, ostatni raz jaralem sie moca aut w podstawowce jak gralismy z kolegami w karty z bolidami F1. Fajnie, ze was to ciagle cieszy Ja jjezdzilem kilka razy na torze autami ktore mialy 400+ koni... No nie jara mnie to. Wole sobie na nartach smignac w dol stoku. No i na koniec: pls, nie oceniajcie innych swoja miara Peace!