Dottoree

Na pewno nie ADAC...

Stać go

Zdecydowanie OEM.

Czyli forum w czwartek, piątek i sobotę osiągnie Himalaje mulenia

Moimi jajkami to ty się nie interesuj, waginosceptyk czy co?

Znaczy kamizekli z C4 w kieszonkach macie? Tak, kamizelki w kieszonkach mamy . Mój tablet doprowada mnie do pasji. Mamy tu tor kartingowy, którego niedługo nie będzie. Wczoraj jeździłem . Kiedyś należał do PZMot, teraz prywatny. 1h 50 PLN . Oczywiście super przygotowany........... ale dla panczenistów . W życiu nie jeżdziłem po takim lodzie, słowo, jak pod hokeja. No i lepszej szkoły chyba miał nie będę. Nie chcę ględzić, ale trochę się rozczarowałem. Przede wszystkim umiejętnościami kierownika, trochę upirdliwą kontrolą trakcji, która się włącza automatycznie. Ale myślę, że ośką to bym nawet z miejsca nie ruszył. Żeby Wam zobrazować po jakiej szklanie jeżdziliśmy z koleżką, wystarzcy, że powiem iż zatrzymaliśmy się na chwilę na lekko profilowanym zakręcie, ja na wewnętrznej, i on zaczął normalnie zsuwać się w moją stronę. Musiałem uciekać. FWD bym nawet z miejsca nie ruszył. No i jeszczs jedno, nie umiem jeżdzić po lodzie. I nauczyło mnie to pokory poraz kolejny. Ale jak to ma być przygotowane wg Ciebie, solą posypane? Właśnie na tym lodzie najlepiej jest się uczyć, w bezpiecznych warunkach oczywiście, które zapewnia tor... No ale już tylko do marca...

Daleko? Ludzie z całej Polski tutaj zasuwają, a Ty narzekasz...? Chciałbym mieć tak daleko

To może trzeba się w końcu nauczyć jeździć... Bo jak ktoś twierdzi, że lepiej mu się w zimie prowadzi FWD niż AWD, to znaczy że zwyczajnie nie umie jeździć.

Zielona Pozdrawiamy!

Ale chyba Taroxów jest pełno róznych wersji. A to tak jakby powiedzieć, że Impreza Sti jest lepsza niż Audi...

Czy to przypadkiem nie zamiennik Exedy?

W Imprezie można tak "wytrysnąć" parę razy (przyciskając przez max. sekundę przycisk), że wystarcza to do umycia szyby, a nie obryzguje reflektorów

Eee tam, tylko turbo Przynajmniej będzie spora ilość stałych klientów

Trzeba wrócić do Skody...

A teraz to chyba forum już zamarzło, 15 min. się logowałem...

Sporo, da się taniej, np. w polskich górach

Tam się trochę inaczej jeździ niż w naszym pięknym kraju, zdecydowanie spokojniej... A co do awaryjności, to mój silnik wytrzymał całe 65 tys. km, normalnej, codziennej jazdy

WRX jest fajniejszy, trzeba będzie uwonić wydech, do tego mapka i jest ponad 300km w 2.0T i 6MT. Chociaż najfajnieszy byłby zdecydowanie Levorg Sti...

Najczęściej takie zjawisko jest spowodowane zużytymi tulejami wahacza przedniego, albo tulejami tylnych wahaczy wzdłużnych. U mnie natomiast takie zjawisko powodowały nowiutkie zimówki... Na letnich wszystko było super, a na tych nowych zimówkach ściągało przy mocnym przyspieszaniu w prawo.

To jest 4x4?

Osiągi ma chyba na poziomie serii Sti, albo dłubniętego WRX-a, a pali jak czołg... No ale muszę przyznać, że cenowo się świetnie prezentuje. Pzdr!

Insignia OPC nie jeździ, próbowałem Passat to nie to... Ja za diesla dziękuję, nigdy więcej. Także w rozsądnym budżecie zostaje w zasadzie tylko S4, 335xi, ew. RS4 ->chociaż ostatnio kolega pojechał na hamownię i wypluła 320KM, po "dogłębnym" czyszczeniu 400KM. S6 też średnio jeździ, natomiast RS6 to już inna liga i inna kasa... Dlatego wcale tak dużo tego nie ma...

No właśnie też się cieszę, bo mocnych furek, kombi i 4x4 jest jak na palcach jednej ręki: RS4, S4, RS6, 335xi, coś jeszcze?

potwory A wracając do mojego pytanka, jeździł ktoś na takim setupie w Gt-ku?