Skocz do zawartości

Skodziarz

Użytkownik
  • Postów

    762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skodziarz

  1. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Nawet nie jest to takie drogie! Kwestia tylko, ile transport z Kanady by kosztował Na ali znalazłem dwa rodzaje wkładek do my18 - płytsza, podobna do oryginalnej Subaru (i tam nie ma wyboru rocznika, jest tylko my18) i głębsza. Ja zamówiłem tą głębszą, czyli chyba tą samą co ty. Jak to się sprawuje, nie blokuje dostępu do gniazd USB?
  2. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Spoko, po Wiedniu jeździ się może nie szybko, ale dosyć bezstresowo W Krakowie czy Poznaniu wyjście powyżej 17 km/h potrafi być niezłym osiągnięciem
  3. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Pogubiłem się J1010FL204 - to jest numer katalogowy dwóch chlapaczy tylnych. Przód to J1010FL201 - inny numer części. Jak najbardziej sprzedawane oddzielnie, to są dwa pudełka. W każdym pudełku po dwa chlapacze + akcesoria montażowe. Tak to wygląda od strony formalnej. Przy średniej 22 km/h spalanie rośnie do 11-12 l/100km
  4. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    342 to za parę katalogowo.... przód i tył to x2 Porównywałem z innymi rynkami i jest podobnie - 75 EUR najtaniej, 90 GBP najdrożej. Aczkolwiek to wydatek jednorazowy, a przydatne akcesorium w mojej opinii.
  5. Skodziarz

    SUBARU XV

    22 cm vs 19 cm, podniosłeś XV i obniżyłeś Atecę
  6. Jasne, to może pomóc! Ja tego nie chcę robić, bo mi się takie brzmienie, jak pisałem, podoba Regulacja dźwięku w Starlinku powinna pomóc zdecydowanie.
  7. Przesterowania muzyki ze Spotify w CP (w AA zresztą też) nie zauważam. Owszem, nie można regulować głośności z telefonu w obu przypadkach (co jest chyba zamierzone, przy telefonie mamy nie grzebać w ogóle ), ale sam poziom głośności jest ok (z CP odrobinę głośniej niż z AA). Muzykę offline mam w jakości wysokiej albo najwyższej. Dźwięk z CP jest... specyficzny. Scena jest wąska, a brzmienie jest dosyć płaskie - jakby niepoddane żadnej obróbce equalizerem (pol. korektorem ). Kiedyś (do lat 90 XX w.) w ten sposób właśnie się słuchało muzyki, gdy w popularnych "wieżach" modułowych produkcji Diory korektor był dodatkowym modułem i mało kto decydował się go kupić Cały samochód ma taki lekko siermiężny, oldschoolowy charakter więc to do siebie pasuje
  8. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Śmiesznie wyglądają bez tablic
  9. Czy ja wiem, czy się mocno poprawiło? Cały czas od czasu do czasu się przytnie, może zależy od modelu jabłka? Akurat mi to nie przeszkadza ani trochę, za to mocno przeszkadza mi to, że w Spotify nie ma przycisku "dodaj" - każdego wkurza co innego
  10. News: wraz z iOS12 (gdzieś we wrześniu) ma być możliwość odpalenia Google Maps i Waze przez CarPlay - robi się ciekawie
  11. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Aaaa, to w takim razie ten test już mam za sobą - nawet popatrzyłem na sam silnik, jak się zachowuje bez i z klimą - bez niej jest naprawdę spokojny, choć nie da się powiedzieć, że kompletnie się nie trzęsie. A po włączeniu sprężarki klimatyzacji zaczyna się gubić nieco i już się trzęsie, co przenoszone jest również do kabiny
  12. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Heh, jak otworzę dach, to będę musiał użyć otwieracza do puszek i na zimę nie dam rady go zamknąć "Trochę" się wiosna w Austrii udała, i nie idzie bez klimy wyżyć, przy 29-30 stopniach w cieniu i pełnej lampie przez cały dzień. Niby maluchami i PF125 jeździło się bez klimatyzacji i w większe upały (ba! w Egipcie Polonezami po dziś dzień się jeździ). A i leciwym dosyć Daichatsu Sirion po Malcie przy 38-42 w cieniu bez klimy dawaliśmy całe lato radę (klimy się tam nie odważyłem włączyć, bo przy każdej próbie jakieś zielone rączki z nawiewu wychodziły, musiał jakiś nowy gatunek w parowniku wyewoluować ). Ale jednak tamte samochody, w porównaniu do XV, to przednią szybę praktycznie pionową miały i nie było wrażenia jazdy w szklarni Ręce niestety też za krótkie urosły, żebym z tylnego siedzenia dał radę prowadzić Jeżdżenie bez klimy latem ma jeszcze jedną bardzo przykrą konsekwencję - grzyby na parowniku rosną w gigantycznym tempie, a pieczarkowa codziennie naprawdę potrafi się przejeść Jedyne wyjście, to jeździć z klimą włączoną non-stop (po to ten klimatronik zresztą jest), co się przekłada również na większą trwałość układu
  13. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Jak tak sobie dziś poobserwowałem, to winnym okazuje się być... klimatyzacja! (rano się da zaobserwować, bo jeszcze nie ma ukropu i nie zawsze pracuje). Włączenie napędu sprężarki destabilizuje silnik na tyle, że ten "gubi rytm". Jak się ochłodzi to będzie lepiej
  14. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Eeee, te 4, którymi jeździłem, na zimnym się nie trzęsły, bo na "biegu" P, zanim się nie rozgrzały, trzymały ok. 2k RPM - przy takich obrotach silnik nie telepie, tylko warczy Hondy nie wibrowały (może nie wibrują wciąż - ktoś ma doświadczenie?) na poziomie samego silnika - jak pisałem, z pełnej szklanki wody, postawionej na bloku, nawet kropelka się nie wylewała
  15. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Nie znam się do tego stopnia na budowie silników - ale podejrzewam, że, z uwagi na korzyści wynikające z przeciwsobnego ułożenia cylindrów, nikt nie pomyślał o dodatkowych środkach zapobiegających wibracjom (wałki wyrównoważające). Owszem, upraszcza to konstrukcję, co jest na plus, ponieważ z powodu dwóch oddzielnych głowic jest ona i tak skomplikowana, ale powoduje, że mit o kulturze pracy nic wspólnego z rzeczywistością nie ma
  16. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Trochę zmiana tematu: czy ktoś mi może powiedzieć, czemu wszelkie materiały na temat bokserów Subaru podkreślają, jak taki układ dobrze wpływa na kulturę pracy, minimalizując drgania do nieosiągalnego dla innych układów poziomu z uwagi na optymalny rozkład mas i przeciwsobnie działające siły? Zanim kupiłem, jeździłem 3 różnymi egzemplarzami, mój jest czwarty i wszystkie na wolnych obrotach trzęsą się jak wszystkie inne silniki , czy nawet bardziej (pojemność robi swoje). Idealną kulturę pracy to miały niegdyś (nie wiem czy wciąż mają, nie miałem styczności z żadnym od 10 chyba lat) silniki Hondy - nieważne, że to były R4, ale można było pełną po brzegi szklankę postawić i nic nie miało prawa się wylać. A bokser subaru trzęsie się jak... jak każdy współczesny silnik. Mówię o 2.0 - ciekawe jak 1.6 i inne jednostki?
  17. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    prawda, pokazywałem, jak źle może być
  18. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Samochód 2 miesiące od odbioru, dziś z rana przypomniało mi się o tej masie - więc sprawdziłem "palcoleptycznie". No i faktycznie coś tam się maże i klei wciąż. Może to wyciszenie nadkoli jest? Na początku całkiem dobre, a jak stopniowo znika, to się człowiek powoli do hałasu przyzwyczaja Bo przecież to nie zabezpieczenie antykorozyjne plastiku! Chyba po prostu trafiło się, że rozmiar taki jak ramki, w innych markach można mieć mniej szczęścia:
  19. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Za nic nie powiem o tej opcji żonie, bo będzie o to męczyła potem
  20. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    No akurat o lusterkach ZAWSZE przypomina mi się już po tym, jak wysiadłem - a dokładnie, to jak zobaczę, że wszystkie inne samochody w tym miejscu mają złożone.
  21. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    No jak tylko tylne to lipa - co za problemem było zintegrować też przednie i zrobić to jak.... w VAGach Ech, ci Japończycy - zawsze po najmniejszej linii oporu Ciekawy jestem opinii pierwszych użytkowników czujników - daj @art5525 proszę znać, jak to działa. Z pełną oceną skuteczności kamery wstrzymuję się do przyszłej zimy - niech trochę sniegu popada, trochę się potopi - i zobaczymy, jak to będzie , bo może się okazać, że bez czujników będzie w ścisku pod stokiem ciężko Nogą tylnych drzwi??? Nie bagażnika? Bo tylnych drzwi to nigdzie indziej otwieranych nogą nie widziałem Składanie lusterek to może być dobra opcja - koszt pewnie "tysioncpincet albo i wincej" jak znam tą markę
  22. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Te "asowe", oryginalne czujniki to są jakoś zitegrowane z inforozrywką? Coś się pokazuje na ekranie itp?
  23. Witamy w cudownym świecie Subaru Starlink ® Z takim zachowaniem się spotykałem (raz działało, raz nie), jak podłączałem swoją Motorolę kabelkiem od OnePlus - coś się nie potrafiły we trójkę (inne stacje multimedialne nie miały problemów) ze sobą zawsze dogadać i miewały "ciche dni". Więc pierwsza propozycja: spróbuj podłączyć innym kablem. Inne rzeczy, które ponoć innym pomagały (mi - nigdy): włączenie debugowania USB w telefonie oraz podłączenie telefonu przez (sic!) pasywny hub USB. No i ostatnia deska ratunku (wciąż mniej kłopotliwa niż zmiana samochodu) - nowy telefon. Sprawdzone na tym forum modele to: Samsung S8, Samsung J5, Moto X Force, Moto Z Play (aczkolwiek motki też nie działają 100% jak powinny, ponieważ sztucznie trzeba wymuszać uruchamianie AA). Jak ktoś ma innego niż wyżej wymienione Androida, który działa bez najmniejszych problemów - to piszcie - możemy stworzyć bazę działających słuchawek "dla potomnych" Powodzenia!
  24. Ale to, co na nim, nie działa już za dobrze, co widać wyraźnie po wpisach
  25. Ale jak korzystasz z Android Auto/CarPlay, to automatem ci się włączy radio, nie media z telefonu przy następnym uruchomieniu auta Nie pamiętam już, czy tak się dzieje tylko jak zaczniesz korzystać z DAB, czy przy FM też - ale ogólnie to wnerwia strasznie, przynajmniej mnie Tak się zastanawiam - skoro kabelki są 3, to co jeszcze wyłączamy, wypinając tą wtyczkę? Sprawa druga - macie jakiś patent na zabezpieczenie takiej wypiętej wtyczki i gniazda po rozłączeniu? Gorzej działająca klima - po wyłączeniu silnika chłodzi już tylko rozpędem, aż do kolejnego włączenia. Niestety, przesiadając się z VAGowskiego klimatronika człowiek już zauważa znaczne pogorszenie komfortu. To jeszcze, jak w korku zaczyna się w aucie robić jeszcze duszniej niż zwykle, to już przeszkadza mocno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...