Skocz do zawartości

Skodziarz

Użytkownik
  • Postów

    762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skodziarz

  1. Skodziarz

    XV II - praca CVT

    Yeti już nie ma w ofercie, został tylko kurak, a to nie to samo już - zbyt podobny do tiguana, by ktokolwiek miał dylemat... Btw: pytałem w ASO Rzgów, czy nie da rady tego na stałe wyłączyć - twierdzili, że we wszystkich markach potrafią, tylko nie w Subaru. Może kojarzycie jakiś serwis, który jednak ogarnie?
  2. Skodziarz

    XV II - praca CVT

    Ponieważ Japończycy są zafiksowani na CVT i... tyle Napisz do Subaru (centrali) jak chcesz wiedzieć dokładnie
  3. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Tak, tylko w tym miejscu to by musiało być MEGA rybie oko w przypadku XV (przy tak pochylonej szybie), żeby faktycznie pomagać przy cofaniu Pod znaczkiem, odchylającym się przy cofaniu to chyba najlepszy patent (choć zimą potrafi zamarznąć cały znaczek ). Idealne rozwiązanie na cofanie jest tylko jedno - idealnie pionowy tył i bardzo wysoka pozycja za kierownicą, jak w pickupach - wtedy po prostu widać, gdzie się kończy samochód, bez wspomagaczy
  4. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Może ma jailbreak w iphone? Wtedy to i google maps by się dało przez CP odpalić
  5. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Jak nie zapomnę, to jutro zrobię Bardzo fajnie im wyszły w mojej opinii A co się dzieje jak już odepniesz telefon i zanim go podepniesz? Nie gra radio? U mnie było cicho, zanim nie zaprogramowałem stacji DAB - przełączało się na DAB, a tam... nie było nic. Więc cisza. Teraz znowu jest, ale dzięki temu, że mam wybraną stację DAB, która nie ma zasięgu w tym miejscu
  6. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    No właśnie podobno mute działa tylko do ponownego zapłonu - cały wątek u Amerykańców o tym jest Ja miałem problem z czym innym - pomiędzy wyłączeniem silnika, a otworzeniem drzwi, i pomiędzy odpaleniem silnika a startem CP/AA włącza się właśnie to radio - słucham sobie czegoś ze spotify, a tu nagle z czapy wyskakują jakieś wiadomości albo reklama wkurzało mnie to, aż nie ustawiłem sobie w Czechach jakiejś lokalnej stacji DAB - i już jest cisza, chyba, że bym w Czechach był
  7. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Mylisz pojęcia - w przypadku CP (AA zresztą też) system inforozrywki jest tylko ekranem dotykowym, mikrofonem i głośnikiem - wszystko, ale to absolutnie wszystko kontroluje telefon. Więc niezależnie jaki samochód masz, będzie się zachowywało tak samo. W Skodzie chyba nie korzystałeś z CP, bo w CP nie ma Google Maps - nie było i nie ma samochodu, gdzie CP pozwoli na wprowadzenie adresu z klawiatury podczas jazdy. Jest, ale na amerykańskim forum użytkowników Imprezy 5 generacji - tutaj nie widziałem. Taki feature tego systemu - dba o to, żeby użytkownik nie zaznał ciszy i po zaniknięciu jakiegoś źródła dźwięku, albo po odpaleniu samochodu sam włącza radio - czy tego chcemy, czy nie Ponoć częsta cecha dzisiejszych aut, nie tylko marki Subaru. Może źle to napisałem - nie chodziło o to, że to dodatek premium - ale to komplikowanie konstrukcji, a Subaru to samochody przede wszystkim proste (o, to określenie lepiej pasuje od "budżetowe" - aczkolwiek w stanach to faktycznie jedne z najtańszych aut w swoich klasach) - tak bardzo, jak to tylko możliwe. Więc w najprostszym modelu marki znanej z prostych samochodów nie liczyłbym na wyszukane rozwiązania BTW: dziś po jeździe w deszczu kamera sucha - może faktycznie chlapacze pomogły?
  8. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Starlink jest momentami niedopracowany i nieprzemyślany (słynne radio, które włącza się automatycznie za każdym razem) - używałem lepszych systemów inforozrywki, aczkolwiek po jakimś czasie daje się z nim dojść do "porozumienia" (sposób na radio - pojechać gdzieś, gdzie zwykle się nie przebywa, znaleźć stację DAB i ją zapisać - od tego czasu będzie jej używało - a, że sygnału nie będzie, to w głośnikach zagości tak upragniona cisza). Jeśli chodzi o CP, to współpraca, w moim przypadku, była raczej bezproblemowa - jak już "załapał" to chyba tylko raz coś się w nim zacięło. Trochę więcej problemu było, żeby "załapał" - to znaczy, żeby telefon rozpoznał Starlink jako urządzenie zgodne z CP. Wymagało to zwykle podłączania dopiero po odpaleniu silnika, ponieważ sam moment zapłonu potrafił zakłucić procedurę startu CP Samo CP jest, celowo, dosyć mocno ograniczone - ta niemożliwość wpisania adresu podczas jazdy to jeden z objawów, tak będzie w każdym aucie. Ostatecznie przerzuciłem się na Android Auto - też niepozbawione wad, ale przynajmniej odpala za każdym razem (ale... tylko jeśli telefon jest produkcji Samsunga! Motorola sprawiała jeszcze większe problemy niż iPhone). Jak widać - zabawy trochę jest, zanim znajdzie się działające w miarę poprawnie rozwiązanie.
  9. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Źle się wyraziłem - ogólnie Skoda nie jest lepsza. Jest kiepsko wyciszona, tylko, że ująłbym to jako "równomiernie kiepsko" - ze wzrostem prędkości hałas jest coraz większy, ale nie ma jednego dominującego źródła. SGP od subaru (nowa płyta, na której firma chce budować wszystkie przyszłe modele) ma ogromny potencjał w tej kwestii i pod tym względem wypada o wiele lepiej niż Yeti. Ale! - Subaru w XV poskąpiło w miejscach, które są niezależne od platformy, czyli na przykład w drzwiach i na dachu, przez co przy wyższych prędkościach pojawiają się "dominujące" źródła hałasu, które, akurat mnie (bo hałas to w końcu sprawa mocno subiektywna ) mocno wkurzają Ot, wyciszenie to dobry temat do niekończących się dyskusji Jakby mi się kiedyś Samochód w drodze popsuł, to wtedy może się spotkamy, ja najbliżej mam do wiedeńskiego Subaru Erdberg Widoczność jest w zupełności wystarczająca - nie jest to obraz Full HD, nie jest HD, ba! SD pełne, coś mi się wydaje, to też nie jest. Ale widać przedmioty dookoła, po ciemku też, widać również własny zderzak, przez co w nic nie powinno się wjechać po przyzwyczajeniu się do rybiego oka. Często się nie brudzi - raz na deszczu się zachlapała brudem spod kół, ale wciąż nie uniemożliwiało to użycia - po prostu były plamy na obrazie. Mam nadzieję, że chlapacze w tej kwestii pomogą. Szkoda, że Subaru nie umieściło kamery pod odchylanym znaczkiem, czy też poskąpiło na spryskiwaczu - ale to jednak jest budżetowa marka, próżno szukać napradę zaawansowanych rozwiązań
  10. Skodziarz

    XV II - praca CVT

    Tak to jest, jak ludzie narzekają na charakterstykę pracy CVT, producenci próbują dostroić CVT, żeby się nie zachowywało jak CVT W tej wersji Lineartronica Subaru próbuje "symulować" biegi, by uniknąć tego jednostajnego wycia - jak widać długa droga przed nimi. W korkach generalnie włączam adaptacyjny temopomat, a ten ze skrzynią dogaduje się bardzo dobrze i szarpania nie ma. Ta skrzynia jest mocno specyficzna, wciąż się jej uczę.
  11. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Podzielę się moją opinią na temat wyciszenia (po jeździe próbnej była podobna do twojej, ale po 1500 km ekspresówkami już się znacznie odmieniła ): Nie wiem jak było w poprzednim XV i nie wiem jak jest w Levorgu, ale nie da się niestety powiedzieć, że jest bardzo dobrze Porównuję z poprzednią Skodą Yeti, która w kategorii wyciszenia była kiepska. O ile nowa platforma SGP została zaprojektowana pod kątem wyciszenia baaaaardzo dobrze, co dobrze rokuje wszystkim przyszłym modelom Subaru, bo mają być na niej oparte, tak wszystko inne wydaje się być "po japońsku" gołe od wyciszenia. Największy wpływ na odczucia hałasu mają: - rodzaj nawierzchni - kierunek i siła wiatru Pierwsze, ponieważ, choć nadkola są wyciszone przyzwoicie, to szum kół dociera przez drzwi (odbija się od ekranów, barierek itp. i wraca do samochodu), które nie są porządnie wyciszone. Porównując z Yeti, to jest dramat - samochody przejeżdżające obok wręcz "wchodzą" do samochodu. Drugie, ponieważ dach to pewnie goła blacha + cienka podsufitka, więc słychać każdy świst w relingach, a przy większym wietrze jest on mocno wyraźny. To wszystko powoduje, że o ile od "dołu" nie dociera zbyt wiele hałasu, tak od boku i góry jest hałas nie do zniesienia, jeśli tylko mamy pecha. Na jeździe próbnej miałem szczęście, w drodze do Polski miałem szczęście, ale już po kraju i wracając do Austrii tego szczęścia nie miałem - wobec czego auto idzie do wyciszenia drzwi i dachu jak tylko będę miał wolną chwilę - po tych operacjach to będzie naprawdę przyjemny samochód, bo innych większych uwag do niego nie mam P.S. W którym salonie w Austrii kupujesz i serwisujesz swoje Subaru? Proponuję tylko dokupienie od razu chlapaczy - te od nowego XV są wyjątkowo, jak na chlapacze, ładne (wręcz IMHO z chlapaczami auto wygląda po prostu lepiej), ponieważ inaczej po każdym, nawet najmniejszym deszczu auto jest do mycia - spod przednich kół brud leci aż do poziomu szyb, a z tyłu na caluteńką klapę, włączając kamerę cofania
  12. Trochę temat odkopię - jak z perspektywy czasu oceniacie wyciszenie w ciche-auto.pl? Po (pierwszej) dłuższej trasie, głównie autostradami i ekspresówkami podjąłem jedynie słuszną decyzję o poprawie fabryki. Choć druga generacja XV jest, według tych, którzy mieli okazję jeździć obiema, i tak znacznie lepiej wyciszona, to dla mnie jednak wciąż nie jest lepiej niż w Yeti. Jest inaczej, bo SGP (nowa platforma) jest pod tym kątem naprawdę dobra i nie słychać ani silnika ani kół za bardzo (do tego fabryczne audio gra więcej niż przyzwoicie!), za to drzwi i dach to, zgodnie z japońską tradycją, chyba goła blacha - przynajmniej tak sądzi moje ucho. Więc i drzwi (hałas opon odbija się czy to od barierek, czy ekranów i do mnie wraca ) i dach (wystarczy wiatr 3 Bft + i relingi hałasują jak głupie) bym chętnie poprawił przed wakacyjnymi wyjazdami. Z uwagi na dobre opinie, jak wystawiacie ciche-auto.pl, postanowiłem w pierwszej kolejności udać się do nich, stąd pytanie, czy po dłuższym czasie nadal dobrze oceniacie ich robotę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...