"Władze Uniwersytetu Medycznego przepraszają za pismo do pracowników, w którym prosiły o specjalny nadzór w laboratoriach nad studentami English Division, "w szczególności pochodzenia arabskiego lub nigeryjskiego", przy dostępie do odczynników chemicznych."
a Radio podało, że przeprosiny zostały przyjęte, bo studenci wiedzą, że Andrzej to w sumie spoko facet