AdaSch

Koledzy, w tym tygodniu planuję zakup do forka turbo RE050A 225/50r17. Czy ciśnienie ma być taki same jak dla 215/55r17? Czytałem gdześ, że jak się pomylę to w chwię moment rozwalę oponki. Przewaliłem cały net aby znaleźć wzór na ciśnienie ale nic z tego. Przecież musi być jakiś związek pomiędzy szerokościa, profilem promieniem, wagą auta, nosniością opony itp tak aby po podstawieniu wyszło jakie ma być ciśnienie, przecież producent jakoś też to oblicza. Przez to cały czas się wacham czy er300 czy re050a. dodatkowo widziałem, że er050a ma niewiele beżnika pomiędzy niektórymi klockami a dnem opony. Na zdjęciach er300 wygląda na bardziej żywotną pod tym względem. Wgłębienia pomiędzy klockami są wszędze podobne, ale zdjęcia mogą kłamać. Opony musze kupić w tym tygodniu. duże zdjecie RE050A RE050A Widać na nówce, że bieżnik ma tylko kilka mm i potem zostają tylko główne kanały pozdrawiam

Ja tam się przywyczaiłem, problem mam tylko w micrze, bo tam sprzęgło chodzi bardzo lekko i z przyzwyczajenia robię "dziurę" w podłodze. Pozdrawiam

mam werję elektroniczną angielską do róznych roczników. pl zamówiełem w aso i już czekam 8 mc. normalnie jaja.

Koniec turanzy er300 w rozmiarze 215/55r17 - źródło z bridgestone polska skazany jestem na potenzę :roll: pozdro

Dzięki kolego, głównie mam na myśli przyciski po lewej stronie kierownicy od świateł przeciwgielnych itp. Jak ten moduł wyciągnołeś? Siłowo? Czy może wyciągają się pojedyncze przyciski? pozdrawiam

Mam problem, ksenony świecą na 3 metry przed autem, a długie nieco dalej ok 6 metrów . Co padło? Po włączeniu auta ksenony niby same się sprawdzają i system stwierdza, że niby wszystko jest ok. Czy ktoś może coś poradzić? pozdrawiam [ Dodano: Wto Mar 17, 2009 10:38 am ] Byłem w aso, normalnie jaja, złamała się blacha grubości około 2,5 mm dołączona do przedniego prawego wahacza poprzez system cięgienek odpowiedzialnych za utrzymanie poziomu świecenia. Okazało się, że zawiasy kulowe się zatarły i stabilizacja prawie nie działała. Naprężenia brała na siebie blaszka (w kształcie kontownika. Chłopaki z Aso sprawdzili tył i okazało się że tam również jest beton a nie zawias kulowy. Na chwilę rozruszali cięgienka, a blaszkę pospawali. Części zamówione, więc mam nadzieję że przyjdą w miarę szybko. (na instrukcję pl czekam już 8 mc ) pozdrawiam

To rzeczywiście dziwne, że padły tak szybko. U mnie, po 54 kkm przebiegu, cisza. Nie licząc oczywiście rolety bagażnika krótką masz listę. u mnie na nierównych drogach jest tak głośno, że zestaw głośnomówiący nokii jest za słaby! Niby nic nie stuka ale jakoś to wszystko, skrzypi/dudni itp. Latem go ogołecę i zobaczę co da się zrobić pozdro

TTTM i celowa robota producentów aut. Nie bawiłbym się w przeskalowywanie, tylko się przyzwyczaił. tak się przyzwyczaiłem, że jadąc przez włocławek jest ogranicznie do 60 km/h więc jadę niecałe 80 bo przecież łapią tych którzy mają ponad 20 niż norma a licznik zawyża o około 12 i capneli mne za 74km/h teraz jadę z większą niepewnością co do tej prędkości z gps. Trzeba by to zweryfikować z fotoradarami. W gdańku jest taki który pokazuje prędkość i on pakazuje co innego niż licznik i gps (przynajmniej ten z nawigacji wbudowanej ale i również z automapy) Jechałem na tempomacie. pozdro

cześć, zauważyłen niedawno, że nie wszystkie przyciski są podświetlane. Np. włącznik od tylnej lampy przeciwmgielnej. Czy tam są ledy, czy żarówki? da się to naprawić?, Jak taki przycisk zdemontować? w maualu nic nie moge znaleźć w tej sprawie.

tak zrobiłem, i jak zdejmę szperę z przodu i wprowadze się w "bujanie z pslizgiem to nie potrafię z tego wyjść" Dupa lata i nie mogę ustabilizowac jazdy, potem już tylko barierka. Zakładam jeszcze beznadzejne opony aby bardziej się śliskał bo na tych szerokich slickach za dobrze się klei. hehe nawert boxer i turbo się zgadza. driftować nawet w teori nie potrafię, a tylnonapędoymi to już wogóle. Jak widzę jak miektórzy latają to szacun. pozdro

Cześć, dość długo bawię się symulatorem life for speed. Czy ktoś wie co zrobić aby pojeździć sobie forkiem turbo? Auta tu się zachowują rewelacyjnie a mozliwości konfiguracji aut są ogromne. Można sobie pokombinowac z dyframi szperami itp. Niestety nie umię bo nie znam wartości skonfiguraowąc sobie forka, np. jakie siły itp. Czy ktoś wie jak to skonfigurowąc aby przynjamniej w teorii sobie poganiać? pozdrawiam

Gratulacje!

Cześć, Coś cały czas mi brzęczy pomiędzy prawym słupkiem a dachem. Nie zależy to od prędkości i jest związane z typem nierówności. Sprawdziłem czy to nie okno i to na pewno nie okno. Byłem z tym w aso, ale też stwierdzili, że to coś pod podsufitówką a słupkiem. Nie dam im tego ściągnąć bo pewnie pobrudzą i połamią. Czy ktoś z kolegów wie jak dobrać się do tego? Co i w jakiej kolejności należy demontować? pozdrawiam

Dlatego Kobiety w wielu przypadkach są lepszymi racownikami niż faceci. Faceci nie potrafią się koncentrować dobrze na rutynowych zadaniach. W firmie elektronicznej której pracuje większość to kobiety i zawsze powtarzam, że najlepszymi montazystkami elektroniki są krawcowe, fryzjerki itp. Do obsługi skomplikowanych maszyn najlepej postawić 1 cierpliwą kobietę. Facecie są bardzej kreatywni i dobrze sprawdzają się w niepowtarzalnych zadaniach. Ale to off topic z własnego doświadczania. podsumowując: ja jako facet wiem, że nie będę dokładnie zapinał pasów przy ktorymś tam razie. Moja żona zapnie za kazdym razem dobrze. oczywiście są różni faceci i różne kobiety i nie mozna tak generalizować ale jednak jak widze skodę fab

w mojej opinii tak. Mój recaro dla bombla ma grubą 3 cm gąbkę na całej długości siedziska plus podpórkę pod pupkę. W sklepach jak dotykałem nosidełka za około 150 pln to tam nie ma podorki pod pupkę oraz nie ma tej gąbki i siedzisko jest bardzo twarde. Oczywoście jest jeszcze pieluszka, body, ubranko ale wg mne nie jest to odp poziom amortyacji tym bardzej, że noworodek nie ma wyksztalconych jeszcze dobrze kostek i mięśni. Z drugiej stronu ludzie kupują byle co lub wcale i a dzieciom nic nie jest więc może trszkę przeginam. Ale ja już 2 razy miałem poprzednie auta rozbite więc nie chce ryzykować. pozdrawiam

koledzy, oczywiście, że isofix nie zapewnia 100% bezpieczeństwa, ale jest jego składnikiem. Wiem ze swojego doświadczenia, ze na początku poświęcasz mnóstwo uwagi przy montowaniu fotelika. Przy 100 razie robisz to rutynowo i jak leci a licho nie śpi. Przy isofix fotelik zawsze trzyma się tak samo. Oczywiście sam fotelik ma pierwotne znaczenie, ale kto kupuje fotelik nie sprawdzając testów chociaż by w ADAC? :grin: pozdrawiam p.s. sprzedawcom nigdy nie wierzę, dlatego nie kupiłem maxi cosi, wózka chicco oraz chińskiego xlandera. Ja akurat mam doświadczenie po pierwszym dziecku, więc wiem jakie farmazony wciskają sprzedawcy. Niestety nie pamiętam który z reklamowanych fotelików/kołysek nie miał wkładki pod pupcię niemowlaczka, gdzie jest to niezbędne. Oczywiście reklamowany jako rewelacja i koszt też rewelacyjnie wysoki. Ale ludzie którzy maja pierwsze dziecko obśliniają się maksymalnie i chcą dla swojego pierworodnego wszystko co najlepsze i zaufaniem słuchają sprzedawców żyjących z marż.

cześć, zawsze tak masz (stuki) czy tylko w konkretnych warunkach drogowych np zakręty na wzniesieniu podjazdy itp. czy jak pada wiskoza to słychać stuki zawsze bez znaczenia czy skręcasz w lewo czy w prawo? pozdrawiam

Tylko isofix raz byłem głupi i kupiłem na pasy. totalne dno. Potem isofix. Mój synek ma już 7 lat i we wszystkich samochodach fotele jane z isofix. sprawdza się w 100% a już miałem w swojej karerze kilka akcji. Tearaz kupiłem podastawę isofix recaro oraz kołyskę recaro bo w czerwcu spodziewamy się małej dzewczynki . Nikt mne nie namówi na fotelik bez isofix, w ostateczności kołyska z niezalezymi pasami, a pasy w aucie z opcją blokady, ale takie rećzne dopinanie jest strasznie upierdliwe.

aha :!:

tester z aś jak zwykle dno. 50% więcej siatła jest liczone w konkretnej odległości od auta. Nie ma lepszych niż ostram. Do użytku codzennego lightday, znacznie lepsze ale krócej żyjące silverstar i najlepsze night braker. Miałem almerę i tak miało to kolosalne znaczenie. zwykłe żaówki (oba samochody osram lightday) auto po lewej silverstar auto po prawej lightday po prawej dla porównania genialne lampy nissana micra k12. Genialne bo idealne ze sztuką projektowania. Nawet lepiej widać niż na ksenonach w subaru ale tam po prostu jest mega wielkie lustro. oba autka są moje i się sporo natestowałem, bo almera miała soczewki a tego to większość ludzi nie potrafi ustawić bo nie mają pojęcia jak to zrobić (nie sprawdze się std przyrząd, tylko hella która ma pomiar widma czy jakoś tak), dlatego większość ma je źle ustawiaone i marudzi, że słabo świeci. pozdrawiam

święte słowa, 8 mc czekałem na uzywanego lun z salonu aż się doczekałem. Naszczęście auto serwisowane w gdańsku w aso, znane mechanikom z przeglądów i godne polecenia. kupiłem i jestem zachwycony pomimo kilku pierdół które i tak dporowadzę fo perfekcji. Ten samochód długo u mnie pozostanie, jest idealnie dopasowany do moich potrzeb. pozdrawiam

ewntualnie download instrukcja uzytkownia do subaru http://www.manuals.ws/files/list/brand/55/page/1/ pozdro

jest inny topic co do opon zimowych. Co do łańcuchów ja na swoich mocno zużytych dawałem radę więc uważam, że na w miarę normalnych (ale całkowicie białych) drogach są zbędne pozdro [ Dodano: Wto Lut 24, 2009 11:43 am ] wg ceniika ma navi 2.5 XT BLN - wersja LUXUS z beżową tapicerką skórzaną z nawigacją.pozdro

czy aso w gdańsku też wie co zrobić? Już raz miałem interwencję i podobno było to przeczyszczenie przepustnicy.Teraz znowu jest coś jakby "dziura" i po chwili wgniecenie. Do tego od 2 tygodni mam przypadłość, że po włączeniu silnika obroty są na 1000 rpm przez kilka sekund a po chwili wskakują na 2500 rpm i po kilku sekundach wracają do 1500 rpm. dzieje się tylko na zimnym silniku. Po uruchomieniu drugi raz silnik od razu wskakuje na 1500 rpm. Kiedyś miałem tak, że gdy jechałem na pierwszym biegu i naciskałem sprzęgło to obroty na chwilę wskakiwały na 2000 rpm a teraz nie. Na dodatek czasem jak dojadę do skrzyżowania to silnik gaśnie.. A na dodatek ten mój dziwny AFR... Muszę to zrobić, ciekawe jaki jest poziom kosztów, czy po prostu TTTM. Pozdrawiam