AdaSch

Auto żyje dzięki carfitowi. Wielkie dzięki za wasze wsparcie byłem na sprawdzeniu felgi. Nic się nie stało, jest lekko skrobnięta. opony przód 5,5mm a było 6,1 następnym razem nauka jazdy bez uślizgów. Pozdrawiam i do następnego p.s. darkogda, coś narzekali na stan toru?

u mnie wczoraj jeszcze trwała konwersja :| Przeróbka hd na cokolwiek przy 2G procku niestety musi trwać jak wrócę do domu, powinno być przerobione. Pozdrawiam

darkogda, będę musiał wrócić do poprzedniej metody startowania. Forek tak startuje z najniższych obrotów, że nie ma chyba sensu podbijać obrotów. Nawet z niskich obrotów lubi zmielić kołami dodatkowo daje to obraz, że podkręcanie tego silnika nie zmieniając przeniesienie napędu troszkę mija się z celem, A co do Twojego dyfra, to ciekawa konwersja bo STI ma inne przełożenie. W serii mamy te same żelastwo pod innym numerem. Całość rożni się akcesoriami od przewodu na zamknięciu dyfra. Dzisiaj przewaliłem PN po PN i jest ot samo. Najwidoczniej mamy inne przełożenia główne. Mam większe koła więc pewnie to jest powodem dlaczego subaru w foresterach to zmieniło. Odcięcie na drugim biegu jest przy około 100km/h licznikowych cały tor robiłem tylko na drugim biegu, na wyjściu z nawrotów miałem około 2krpm lub więcej a wtedy wiatrak zapodaje 0,5+ bara i przy wyjściu zawijało tyłkiem. W padł mi do głowy pewien pomysł, nie wiem czy możliwy do realizacji. Być może da się naprawić ten mój LSD przekładajac graty z przedniego dyfra i na przodzie też bym miał LSD to tak czysto teoretycznie. Słyszałem jednak opinie, że LSD na przodzie to niezbyt dobry pomysł, bo coś tam się lubi uślizgnąć. Spróbuję obczaić temat. Pozdrawiam i czekam na 3 termin P.S. Aga, naprawdę masz czego żałować, super pogoda, Fajny tor

STI ma zupełnie inne przełożenie... nikko, a coś ty zrobił ze swoim furgonem? Pozdrawiam

W ASO ponad [edycja - chyba błąd] oczywiście kupiłem używany... mam nadzieję, że będzie pasować. mój naprawdę nie miał lekko bo umarł olej przed pierwszą wymianą i zęby były zmęczone. Dlatego byłem na kasowaniu luzów jakiś czas temu. pozdrawiam

to akurat dzięki wiskozie, ale że dyfer umarł to oznacza, że ogromne siły jednak są na tyle auta. Pozdrawiam

Dzięki, W mojej opinii aż tak mocno się forek nie buja btw, jak odbiorę auto to jadę na sprawdzenie do CNF. Na filmie faktycznie mocno słychać pukniecie. Nie sądzę aby to miało wpływ na dyfer ale może :roll: :? Pozdrawiam

Hej, u mnie totalny zgon tylnego dyfra satelity zmielone. Okazało się, że wróciłem do domu jako FWD a podobno ta cenralna wiskoza nie trzyma. Nie trzyma jak się mocniej depcze a tak to jakoś trzyma wkrótce wrzucę fotki. Dyfer już zamówiony i idzie do ASO (będzie) jutro. Co do starego dyfra, to da się to naprawić ale problemem jest pył metalowy który prawdopodobnie wlazł do otwartych łożysk. nauczka jest taka, aby nie startować dzidą bo może się to źle skończyć, Mój dyfer był już zmęczony, miał 120kkm i był raz poprawiany (luz między zębami powstałymi po oleju zalanym w fabryce) dla potomnych: dyfer w forester 2.5xt z roku 2006 ma LSD 37 zębów na kole i 9 zębów na wałku to coś wygląda na pancerne, ale same satelity już nie. Zęby zostały wycięte do następnego razu auto będzie już zdrowe. Pozdrawiam

szkoda, że popsułem auto bo jeszcze był potencjał ale to evo... niby tak łagodnie i tak cicho a czas znacznie lepszy aha, mam trochę filmów hd, wrzucę na ftp hd i przeróbkę na mniejszy format. po za koszmarnym hałasem czegoś uwalonego mam nagrane przejazdy: darkogda jandrop czarny outback srebrny legaś turbo skoda obie renówki pozdrawiam

thx za foty auto dojechało bez większych problemów same do ASO. Generalnie już nie stuka itp. ale jak dodaje mocniej gazu to coś się śliska. Mam nadzieję, że tylko półośka straciła zęby w skrzynie wszystkie biegi wchodzą tak samo, nawet jechałem 90 km/h na piątce i nic. generalnie nic się nie dzieje chyba że zdecydowanie przyspieszam lub robię ostry nawrót nawrót. Mam nadzieję, że chłopaki w ASO zdiagnozują co go zabolało. Dzięki wszystkim za imprezę; mojej drugiej połowie też się podobało do następnego razu może ktoś wrzucić czasy? pozdrawiam

oczywiście, że tak i oczywiście na lotosie

tzd, jak zwykle na poważnie ale skoro już o tym napisałeś to jakim prawem dane złoża należą do danego narodu? bo co osiedlili się tam czy coś jeszcze? a może weszli siłą modrując i plądrując? jak dla mne opec do kasacji. jeszcze niedawno giełdy panikowały jak baryłka kosztowała 36usd wtedy już kalkulowano opłacalość wydobycia z roponośnych piasków. teraz barylka kosztuje gdubo ponad 100 usd. ktpo na tym najbardziej korzysta? klto liczy zyski? nie wierze w to, że nagle koszt wydobycia tak wzrósł. to jest ręcznie sterowane. co gorsza alternatywy brak. na licie siedzi chyba boliwia. więc ine da się przejść z ropu na baterie i tyle. jak nic pozostaje czekac aż ktoś ujawni dobrą metodę pozyskiwania energii słonecznej oraz jej łatwość przechowywania. wtedy zakończy się ten bajzel. Pytanie za ile lat? 50 100? czy 300? kuwejt ma tak duże zasoby, że poziom się nie zmienił od lat. pewine dlatego, że są w delcie i wszystko spływa do nich. temat paliw jest tak samo kontrowersyjny jak FED rodzina rokefelerów czy jak oni się tam zwali którzy załżyli banki centralne aby wszystko przejąć jak w latach 20 i 30. To co się obecnie dzieje musi się rozłożyć. na koniec moich żalów to wiadomo kto z nazwiska i imienia pogonił realną konkurencję dla lotos i orlen czyli lukoil? nie pamiętam za którego rządu rosjanie się wycofali właśnie z powodów poltycznych pozdrawiam i odprężaj się lejąc lpg mi się udało po raz ostatni zapewne zatankować za 4,99.

Podobno, cena ropy ma spadac po tragedii w japoni bo mniejsze zapotrzebowanie będzie. dla mnie to i tak ściema z tą ropą. Za zmową cenową która prowadzi opec należy ich wszystich pod murem postawić. Ruskie chcieli taki numer z gazem przeprowadzić ale świat się już nie chciał w następny monopol babrać. wystarczy, ż jedni się umówieli. oznacza to, że rosjanie którzy mogli by znacznie więcej wydobywać i sprzeaąc to kartel opec im nie pozwala bo spadła by cena. jak dla mnie to jest hory układ. tyle się mówi o zakazie zmowy cenowe a tu na oczach całegoświata specjalnie się ogranicza wydobycie aby cena poszła do góry. opcje są takie: napaś na wszystkich co mają ropę i sobie wydobywać na własne potrzeby. Znaleźć lepszą chorobę niż aids aby szybciej wybić cała afrykę - wtedy złoża staly by otwoerem ryzyko - chora przez imigrantów zostanie przeniesiona do europy a tak za kilkanasice lat afryka sama się wybyke bo coraz więcej dzici kóre się rodzi ma juz wirusa i nie zdązy się reprodukować. Dramatana maxa. do czego ten świat dąży? a gospodarka? nie jeżdżę już tak czesto w góry bo koszt samej drogi to ponad 1kpln debilne państwo bierze 50% podatku z paliwa. a ja zamiast e pieniadze wydawać to tego nie robię bo zabiera je państwo. kółko zamknięte dla mnie nie zrozumiałą jest polityka światowa, że cena energi iinnych takich noscików nie jest skalulowana tak aby pokryć koszty dla lepszego rozwoju gospodarki. wg w konstytycji powinen być zapis wszelkie noścnik energgi nie mogą być wykorzystywane do wykazywania dochodów. powinno to działać po kosztach. czyli wyszło szydło z worka - jadę do chin

fabryka subaru nie pracuje ale nie wiem czy ucierpiała - tak powiedzieli dzisiaj rano w rmf fm a co do wstążki to świetny pomysł

trzeba by przeanalizować http://wikimapia.org/1885837/Fuji-Heavy ... ka-Factory http://wikimapia.org/920441/Fuji-Heavy- ... zumi-Plant Zastanawiam się czy mogę im pomóc... Pozdrawiam

a ja zapytam, bo może tu jakiś szaman siedzi Czy już można zakładać letnie? Pozdrawiam

mam w darmowozie i szkoda, że nie ma do forka uważam, że są super dobre pozdrawiam

Ja też, kilka godzin w wojewódzkim, bo młody się wywalił na rękę :| :| :| spuchł nadgarstek i łokieć. Po wycieczce miedzy działami na szczęście wyszło spore stłuczenie. Pozdrawiam

prawda normalnie używam motgum, na zimę skandynawskie jakieś tam z allegro, gdzie szkielet jest ukryty pod gumą pozdrawiam