Komplikujecie sobie życie. Mam wielosezonowe i w dupie algorytmy :-) Różnicy nie czuć o ile jeździcie w miarę rozsądnie. Przy nierozsądnej jeździe i tak traci się prawko :-) Nie miałem zadnej sytuacji, gdzie mógłbym stwierdzić, że wielosezonowa opona to był zły wybór. Deszcz, śnieg, błoto, sucho, zimno, ciepło, gorąco, liście, lód itp. Zasuwa aż miło.