To nie tak,
Duda wygrał wybory w maju, jesienią cały pis i prezes Olechnowicz prawdopodobnie poinformował Roberta, żeby uważał ze swoim projektem, bo nie wie ile czasu jeszcze będzie prezesem.
Tu nie chodzi o to czy ktoś jest lubiany przez pis. Tu chodzi o to, żeby na stanowisku prezesa była marionetka, która bez mrugnięcia przeleje 26 mln PLN dla Tadeusza z Torunia, jeżeli tego zażyczy sobie ten mały człowieczek.