Skocz do zawartości

rombu

Użytkownik
  • Postów

    1511
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez rombu

  1. Przecież było napisane dlaczego Carfit nie może nam wszystkiego napisać. Nie robi tego egoistycznie, po prostu nie może. Ja bardzo czekałem na choćby jedną fotkę, której nie uświadczy w innych miejscach. Choćby taka jak z restauracji. A na jazdy na rajdy i testy w takiej ilości jak Carfit jeździ mnie nie stać i nie mam czasu.
  2. rombu

    Lineartronic wymiana oleju

    Czy da się w takim razie sprawdzić prawidłowy poziom tego płynu ? Czy należy wlewać tyle ile się odciągnie, spuści ?
  3. Carfit, gratuluję. W końcu widzę ładny projekt. A nie max+od pyty styropianu. Byle taniej. A nie za mały ten domek ? "Salon" 27m2 ? Gdzie my się wszyscy na parapetówie zmieścimy ?
  4. rombu

    cham na drodze

    Bo chyba przed nim był korek ? W dodatku to kierowca hamuje przed tym przejściem, a ci z wózkiem to tak wchodzą-niewchodzą na przejście Najpierw ten pieszy nie zapanował na swoimi emocjami i : Wszyscy powinni być bardziej opanowani.
  5. To właśnie systemy bezkluczykowe najbardziej uprościły złodziejom pracę. W sumie dobrze przygotowani idą jak po swoje. Po prostu podchodzi i odjeżdża. Drzwi otwarte, immobilizer rozbrojony, wciska przycisk i jazda.. A nie stały one przypadkowo w takim ułożeniu pierwszy raz. Może spróbuj ustawić je ponownie tak samo. Może stały tak blisko, że jeden i drugi odczytał to jako nowe koła w pojeździe ? A w ogóle to kontrolki pogasły, czy świecą się nadal ?
  6. A jeszcze nie dopisałem, jak nie ukradnie, a będzie psychol, to zdewastuje, albo odpali gaśnice. Doprowadzić pojazd do stanu sprzed incydentu praktycznie jest niemożliwe. Do tego będzie spore przepychanki w ubezpieczalnią, a zdemontować i złozyć jak w fabryce - no nie wiem, czasami nie wykonalne. Więc może lepiej jak wezmą.... Sam nie wiem. http://www.wykop.pl/ramka/1849838/czyszczenie-wnetrza-auta-z-proszku-gasnicy-mega-robota/ Chyba wszędzie
  7. Norweg podczas pierwszego dnia zapoznania uderzył w ciężarówkę jadącą po złej stronie drogi – do podobnego zdarzenia doszło w przypadku Stephana Lefebvre, jednak jego przygoda była dużo mniej niebezpieczna.
  8. Kilka lat zabezpieczałem samochody, ale to były lata 90. Nie ma 100% zabezpieczeń. Jak jest zlecenie i dobra kasa to zawsze wezmą. Mechaniczne i elektroniczne/elektryczne nietypowe najlepsze. GPS'y darowałbym sobie od razu. Obecne samochody są tak robione, że łatwiej je ukraść niż dawniej (oczywiście wersje fabryczną ) Co doradzić - wykupić dobre ubezpieczanie, ze stalą wartością. I nich sobie biorą. Wolę to niż spotkania z "nimi" Przecież z tego co pamiętam Bęben miał nocną wizytę. Polecna przez Pyzo - MSE , jak najbardziej ok. Moi znajomi, dalej się tym zajmują. To sobie zobaczcie : https://www.youtube.com/watch?v=UjV_e4SPdIs Oraz to : https://www.youtube.com/watch?v=AdZ8nx6nRfA
  9. A mówią, że nie ma reinkarnacji. A tu co ? Kwinto.
  10. rombu

    cham na drodze

    Ale jesteście zmanipulowani i ogłupieni. Możecie odpowiedzieć na pytanie: Po co w ogóle jakieś kursy, szkolenia ? Przecież wystarczy EGZAMIN z prawdziwego zdarzenia. A jak kandydat na kierowce się nauczy - sam, ze znajomy, kolegą, koleżanką, moje dzieci przeze mnie itp, to już nikogo obchodzić nie powinno. A Wy dyskutujecie o cenie minimalnej.
  11. Japońskie klucze som najlepsze.
  12. To może napisać Ci wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy: 1.Monarchia; 2.Seks; 3.Religia; 4.Tajemnica ???
  13. Żebyś sobie gnoju nie narobił. Wcześniej już było poruszane o niwelacji terenu. Nie wiem jak w twoim przypadku, ale wystarczy kijowy sąsiad ...
  14. Moim zdaniem wszystko powinno być zapisane w księdze wieczystej. Jak nie ma, to szpadel i kopiemy. O coś takiego : http://niezalezna.pl/70123-przecial-kable-odcial-wojsko-policje-i-sad
  15. A teraz kupuje funkielnówkę, czy już będzie jeździł na tym ?
  16. rombu

    Martwy forester

    A skąd ten warsztat to wiedział, robiąc tylko to: I był robiony remap ?
  17. Kolega pompik dalej nie odpowiada, szkoda. Nie uważam, żeby ECU pracowało w jakiejś pętli. Po pierwsze, byłby to mega błąd programisty ( zespołu programistów ) Po drugie takie zachowanie ECU występowałoby od nowości. A jak śledzę dyskusję nie występuje. Z waszych wpisów można wyciągnąć wniosek, że jest to objaw pojawiający się po kilku latach i większym przebiegu. Więc może przyczyna takiego zachowania ECU jest inna ? Może dokładnie przyjrzyjcie się innym podzespołom, które mogę wprowadzać w błąd sterownik. No może nie w błąd, ale w takie zachowanie. Zastanówcie się nad wpisem Carfita - w jego przypadku ECU tak sterował, bo złą pracę pompy wspomagania odczytywał jako spalanie stukowe. Może tu jest kluczyk. Pamiętajcie, że po kliku latach gumy stają się twardsze, pojawiają się luzy. A moim zdaniem "ogłuszanie" ECU nie jest dobrym pomysłem.
  18. rombu

    Subaru Outback MY15

    Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to przez weekend miałem Jeepa Cherokee na testy. Krótki opis, zdjęcia i filmik jest pod tym linkiem : http://jeep.org.pl/forum/thread-53773-post-978882.html#pid978882 Czy salony Subaru też mają możliwość udostępnienia modeli na weekend ? Albo za jakąś sensowną opłatą ? W sumie dopiero mając auto przez kilka dni można sobie wyrobić o nim zdanie. Chętnie bym skorzystał jeżeli będzie taka możliwość.
  19. @@pompik, nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
  20. A skąd wiesz, że jest błędna logika ? Udało się to komukolwiek jednoznacznie stwierdzić ? Czy ktoś widział program który wykonuje procesor ?
  21. Rower Subaru w świeżym odcinku programu Jedź Bezpiecznie .
  22. Nie chce ktoś kupić 10 metrowego świerka srebrnego ? Na serio pytam, czy takie drzewo można sprzedać ? Trochę zaczyna zawadzać, głupio posadzone.
  23. Ale nic nie zaklejaj. Nie baw się z tą skrzynką, bo dostaniesz . Psiknij z 2-3 sek. w ten otwór, one się ewakuują. Jak już zauważysz, że nie wchodzą i wychodzą otwórz skrzynkę i wyrzuć gniazdo.
  24. W tej skrzynce to gniazdo może być dla pięciu na krzyż os. Likwidowałem wielokrotnie u siebie, w skrzynce elektrycznej, w blaszaku. Zazwyczaj są małe gniazda. Wydaje mi się, że duże gniazdo wymaga czasu do budowy. Tylko raz znalazłem w blaszaku takie wielkie jak butla 5 litrowa. Było gdzieś z tyłu, nikt tam nie zaglądał, więc miały czas budować. No to to duże zlikwidowałem zimą. Do worka i ognisko. A te małe to normalnie - szprajem na owady. Jak wchodzą Ci do tej skrzynki od niedawna, to psiknij do tej szczeliny i uciekaj. Naprawdę. Rano i wieczorem oraz podczas deszczu raczej nie latają. W taką pogodę jak teraz to nie wiem. Po kilkunastu minutach powinno być po wszystkim, obserwuj, jak nie wchodzą - otwórz i wyrzuć. A co do szerszeni, i w sumie chyba też os, widziałem w Galileo jak likwidują w RFN. Walą przed wejście talkiem lub pudrem. Owady tracą jakąś tam osłonę swojego odwłoka i normalnie wysychają. Bardzo szybko. Sprawdziłem jak szerszenie wchodziły w szczelinę w więźbie dachowej. Zniknęły, gniazda nawet nie szukałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...