Po co się od razu obrażać i manifestować przysłowiową słomą z butów :wink:
Dostałeś szczerą odpowiedź, że "tribeca" jest paskudna i nie ma na nią popytu jeśli cena nie jest mega okazyjna, tzn. nie wystawisz za np 60% ceny rynkowej (salonowej/komisowej).
Zamiast przyjąć tą szczerość na klatę, to wyskakujesz z tekstem, że nie stać "nas", czy tam Pavla na Tribecę. Jednych nie stać, inni by się po prostu wstydziliby się tym jeździć. Tak samo jak część społeczeństwa nigdy nie zdecyduje się na BMW. A z kolei część kobiet, powie, że dupa jesteś a nie facet, bo SUV'y kupują ludki z małymi sikorami itd..... Na onecie masz szczegółowe info
Glen też urodziwie nie wygląda, hehe, ale jak to mówią o gustach nie powinno się dyskutować.
Mój to podobno wiejski tuning