Kolego, ja tylko wrzuciłem tu fragment wątku z innego forum. Nie opisuję tu własnego przypadku. Było by to prawie niedorzeczne biorąc pod uwagę, że 18 lat nosiłem mundurek, a ruchem drogowym, rekonstrukcją wypadków i odszkodowaniami nadal zajmuję się zawodowo.
Nie do końca się zgodzę , to że ktoś 18 lat nosił mundurek nie znaczy że nie zrobi czegoś tak głupiego. Nie mam na myśli ciebie ale mojego kochanego wujaszka który mając 19 lat pracy w PSP w jednostce ratowniczo gaśniczej. Książkę można by napisać z jego opowiadań w jak głupi sposób ludzie giną na drogach często właśnie przez alkohol. I taki człowiek siadł za kółko po dwóch piwerkach bo sąsiadka prosiła by skoczył do apteki.efekt taki że trafił się patrol, dmuchanko i 4 lata bez prawka.