Panowie byłem na oględzinach jednego subaraka, sprowadzony z rajchu, jeden właściciel, według książki serwis do 2015, po opłatach, 188000 tys przelotu. Auto po wstępnych oględzinach naprawdę zadbane, wnętrze jak nowe dosłownie zero zużycia a oglądałem sporo aut różnych marek i nie wiem czy subaru ma tak dobre materiały wnętrza, motor pracuje bardzo cicho jest suchy tak jak napędy. Początek korozji na tylnych błotnikach, reszta wolna od korozji. Z wad to po jakimś czasie na desce zapalił się check engine i nie wiem co może być uszkodzone(silnik pracuje równo i wkręca się na obroty. Cena 10 tys z hakiem. Szczerze to byłem pod wrażeniem stanu auta, nie wiem czy subaraki tak się dobrze trzymają bo to mój pierwszy japoniec jakiego szukam, auto nie wygląda na picowane, chociaż wszystko możliwe. Ogólnie zakochałem się w tym aucie