Skocz do zawartości

sambor

Użytkownik
  • Postów

    715
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sambor

  1. Czyli nie byłem osamotniony po przeczytaniu relacji. Tym razem zabierz Subarka i przejedź dodatkowo Grossglockner Strasse. Niech Subarek też ma coś od życia
  2. @Crazy_Ivanja się już zamykam ze swoimi radami bo widać masz większe doświadczenie niż ja Może dodam tylko, że będąc nad Gardą trzeba objechać całe jezioro (cudna trasa wykuta w skale), pojechać do Sirmione, kupić wino w Bardolino , wjechać na Monte Baldo, kupić lody w Lazise i odwiedzić Veronę (bo znacznie bliżej niż Wenecja). Twój opis wywołał u mnie taką masę wspomnień, że pracować nie mogę.
  3. Do Via Ferraty nie potrzebujesz żadnych umiejętności. Wystarczy poczucie równowagi i niewrażliwość na ekspozycję. Czyli jak nie masz lęku wysokości i w miarę kondycję to niczego się nie bój. Niestety te najpiękniejsze trasy często leżą "głęboko w górach". Czasem dojście do nich to 8 godzin drogi. Ale jest sporo schronisk i dobrze zaplanowana trasa pozwala na nieniesienie jedzenia. Ekspozycją, długością, wysiłkiem jaki trzeba włożyć. Nie pamiętam i nie mogę teraz odszukać na szybko strony ale kiedyś używałem stronki gdzie były skatalogowane i opisane wraz z kilkustopniową skalą trudności. Tutaj conieco: https://www.via-ferrata-dolomites.com
  4. Tak, ta Jedna drabina jest przedzielona w połowie półeczką na której można chwilkę odsapnąć. Faktycznie - właśnie ta krótsza ma prawie 40. Dłuższa była tak długa że końca nie widać. Ja pamiętam tylko dwie drabiny.... ale to dawno było więc skleroza, itp... Dolomity są piękne... dawno tam nie byłem. Cholerka - jak wrócę do domu to stare fotki powyciągam... Polecam też część Brenta. Nie pomnę nazw dróg ale też były piękne.
  5. Cudności Panie kolego. Dzięki. Choć pomarudzę bo mało zdjęć Jeśli dobrze pamiętam to nie są takie proste. Szedłem kiedyś z Riva del Garda na Cima Sat. Widoki obłędne a prawie 40 metrowa drabina (są dwie jak pamiętam) robi spore wrażenie.
  6. sambor

    cham na drodze

    Powiemy, że to bardzo słaby kierowca, bez wyobraźni który najprawdopodobniej na dowolnym KJSie został objechany przez dowolnego Malucha.
  7. Ja bardzo przepraszam ale ta trasa jest tak piękna, że należy ją przejeżdżać w 4 godziny a nie 8 minut
  8. W moim prawie 7-mio letnim Foresterze nic nie dynda i wszystko się trzyma. Ja nie wiem dlaczego wy sobie je odrywacie i potem marudzicie
  9. I ten xenon vision marki philips dopasowuje się barwą do starego żarnika?
  10. A to tak można jeden? Myślałem, że parami trzeba.
  11. Dzięki! Jak widzę jest też w sklepie w Szczecinie w którym często robię zakupy! Ale lepiej będzie smakował wypity na Połoninie Będę u Uhercach! Dzięki za namiary. Wygląda bardzo dobrze. Zwłaszcza "dwa grzeszne misie"! http://browar-rzeszow.pl/ ???
  12. Zmieniając lekko temat.... Czy ktoś wie jak zakończyła się sprawa z motocyklistą z posta dwie strony temu?
  13. Wątek chyba zaliczył poważną zapaść... A ja akurat wybieram się znowu w Bieszczady. Ten browar w Łańcucie dalej działa?
  14. 2,3 1 czeka bo ma czerwone.
  15. Co z tego jak zdjęć nie ma. Nie liczy się Przy okazji żeby znowu nie uciekło: 14.10.2017 Kluczewo. Jedziemy kibicować.
  16. FOTKI! Gdzie fotki?!?!?! Spot bez fotek jest spotem niezaliczonym
  17. Wg mnie jeśli się kontrolka zapala przy odpalaniu to jest. Tylko z jakiegoś powodu nie działa. Jak kupowałeś auto to nie pojechałeś na przegląd/odczyt komputera? Może jakieś błędy widać? W Subaru często komputer wyłącza tempomat jeśli są jakieś błędy w silniku. Checkengine się nie świeci? Może ktoś żarówkę wyciągnął? Tłumaczenie poprzedniego właściciela brzmi mało wiarygodnie. Raczej starał się ukryć jakieś problemy... Co do VIN to można sprawdzić wyposażenie ale niestety nie znam darmowych stron. autodna lub autobaza. Ale tam trzeba zapłacić...
  18. Adi.. Ola zrobiła zdjęcia najładniejszych aut na spocie. Reszta w kadr nie weszła Być może jakbyś był to byś się załapał... ale pewności nie ma
  19. Za tydzień ja odpadam. Jutro chętnie piątkę przybiję. Ale dopiero po 19-tej niestety...
  20. Jest kilka firm które mają dane z systemu ubezpieczeń. Dzięki temu możesz sprawdzić jakie szkody były na aucie. Ja kiedyś używałem https://www.autobaza.pl/. Jeśli w raporcie nie ma zaznaczonych żadnych szkód to jest pewne prawdopodobieństwo, że nie był bity Co do przebiegu to chyba najtrudniejsza sprawa... Nic nie zastąpi dobrych oględzin przed zakupem.
  21. Nie wyobrażam sobie pieszego wybiegającego z prędkością 30 km/h na skrzyżowaniu zza auta z zapalonymi światłami . Rowerzystę już tak Absolutnie nie neguję. Chciałbym tylko poznać jakieś statystyki/badania jak faktycznie to pomogło na wzrost bezpieczeństwa ruchu. Palenie świateł przez całą dobę przyszło z krajów skandynawskich gdzie jest noc polarna i łatwiej jest kazać wszystkim jeździć na światłach non stop bo i tak przez większość część roku to muszą robić. U nas tak nie jest. Tak. To zdecydowanie negatywny efekt wprowadzenia możliwości jazdy na światłach dziennych. Tutaj powinno być pole do popisu dla diagnostów i ewentualnie policjantów na patrolu. Oczywiście Niestety także dużo osób nie zauważa konieczności włączenia świateł przy zmianie pogody. Przykład - nagle robi się ciemno i zaczyna padać deszcz - sporo aut dalej jedzie bez świateł. W takiej sytuacji doceniam nasz przepis, że wszyscy mają jechać non stop na światłach. Uproszczenie przepisów w takiej sytuacji działa. Niestety w Szczecinie widać także sporo niemieckich aut jadących bez zapalonych świateł. To głównie ludzie mieszkający tuż za granicą i przyjeżdżający do nas na zakupy. Nie zadają sobie nawet trudu sprawdzenia jakie u nas są zasady ruchu... A więc jak Kambol napisał:
  22. Nie wiem... nie znam takiej statystyki z której wynika, że światła dzienne są przyczyną wielu wypadków. Czytałem natomiast opinie, że palenie świateł mijania w dzień sprzyja wypadkom bo kierowcy szukają wzrokiem mocnych świateł i już roweru nie zauważają (co poniekąd trafia do mnie). Swoją drogą cały czas brakuje mi jakiegoś badania na ile wprowadzenie obowiązku jazdy na światłach mijania poprawiło bezpieczeństwo na drogach. I czy jednak w Niemczech (gdzie takiego obowiązku nie ma) wypadków jest więcej?
  23. Ileś stron temu, w tym watku, pisałem o tym jak ludzie właśnie z automatycznymi światłami jeżdżą we mgle (automat nie wykrywa mgły i auto jedzie na dziennych mimo, że widoczność jest minimalna) Niestety automat wspomaga ale nie pozwala wyłączyć myślenia.
  24. sambor

    cham na drodze

    Tak byście tylko kalumnie rzucali na kolegę..... A ja myślę, że jechał z "horom curkom" do szpitala!
  25. sambor

    Pytanie o tempomat i DPF

    Wydaje mi się to normalne. Sam tak nie miałem bo nie wpadłem na używanie tempomatu w górach Ale jeśli hamując silnikiem z górki, samochód nie jest w stanie utrzymać zadanej prędkości to sensowne, że tempomat staje się zbędny i pewnie komputer go wyłącza. Auto nie mogło dopalić DPF i poprosiło o tryb jazdy który pozwoli to zrobić. Żeby nie powielać informacji na forum... tutaj dwa wątki po których lekturze będziesz ekspertem http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/89071-dpf-story-lub-jak-kto-woli-ketivv-mode…/ https://forum.subaru.pl/topic/89823-sbd-i-torque/ (choć ten wątek chyba nie dla Ciebie bo masz auto dla którego to rozwiązanie nie zadziała....) Ale jak mi pożyczysz auto na miesiąc to może się uda coś wymyślić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...