pchelek

VIN nie wchodzi - tradycyjnie maila wyslalem tez zapewne to primaaprilisowy zart ze od dzis mozna sie rejestrowac PRIMAR - masz tam chody - zrob porzadek

Krakow i okolice - mniemam. Circa "300 km od Sochaczewa"

co zrobilem. Pojechalem na coroczny przeglad. Wszystko bylo ok poza tlumikiem. Supersprint. Pomiar wykazal 115 dB. Pan sie zezlil a moze wstal rano zly. Oddal dowod rej, skasowal 99 zet i powiedzial "do poprawki". Pojechalem na kanal zmienilem tlumik [zachowany na wypadek] i pojechalem znowu. Pan sie wku....... "ja ci tu dam pieczatke a ty za brama znowu zmienisz na tego wyjca". Faktycznie jest cicho jak na pustyni w nocy.

mam ksiazki z turystycznej od V zlotu, mam smycze od IV, nalepki [ale tych NIE dam] od IV, no i nagrania fotek z tych zlotow, mam tez Subarowe CD plytki jaki adres to wysle co tzreba choc serce mi wali ze smutku - ale nie moge trzymac wszystkiego co zbieram

dawaj dalej bo my w kwietniu sie wybieramy na 3 tyg - Wietnam Kambodza Laos Wietnam. jakby ktos chcial to sluze info o Malezji, Kuala Lumpur, Borneo, Brunei.

A ja pozdrawiam [bo kilka dni nie bylo mozliwe] Az trzy imprezy i to z jednego dnia i na jednej ulicy Estrady i z jednego dnia a takze z jednego gigakorka. W czwartek na estrady w strone cmentarza na Wolce - ok godz 12tej 10. impreza co korka nie wytrzymala i zawrocila na petli autobusowej wracajac na bemowo ok 13.10 za kilometr dalej impreza co zcmentarza wracala - na zakrecie przy przejezdzie kolejowym bocznicy na stare wysyposko smieci ok 15 [juz wracalem z cmentarza] impreza co dopiero w korku stala jakis km od tego cmentarza I jeszcze impreze z soboty bodajze - juz gdzie nie pamietam. pamiec mi slabnie.

designer - jak masz na mysli evo [a o niego chodzi] to chorujesz na to samo co ci od subarynek Poprawiam sie - sa dwa samochody na swiecie jedyne zdolne do jazdy. Reszta to chlam dla snobow, nowobogackich parweniuszy,dresiarzy w garniturach. Fakt kto ma NA skreca go widok i bulgotanie wrx-a. Kto ma wrx-a to go skreca STI. To jest choroba trojstopionowa. Mam cicha nadzieje ze zapadne na kolejne objawy. W kazdym razie cieszmy sie z tego co mamy i realizujmy swoje marzenia. Ja moje NA cholubie i udoskonalam. Zabdany jest jak nowy z salonu by wczoraj wyszedl. Wczoraj na wscieklym sniegu pokazal co potrafi - nawet ten AN - czterolapy

mati2610 "Mając NA będziesz non stop myślał o turbo, a już nie mówiąc jak się niefartownie przejedziesz turbo. W Imprezę warto włożyć każdą złotówkę." Potwierdzam ze to "myslenie" jest stale i to obsesja gorsza od uzaleznienia od gorzaly czy dragow. Mam NA i kazdy obok mnie przejazd wrx-a powala mnie psychicznie. Sie nie poddaje i jak tu padlo na forum inwestuje kazda zlotowke w to co mam. Wydech supersprint - od tego sie zaczelo. Nastepnie sportowy filtr powietrza. Ostatnio hamulce brembo srebrne z przodu - mega-poprawa. Za jedyne 4500 zeta [tak dla info ile kosztuje subaroholizm]. Teraz mam dylemat - amorki kayaba i nowe sprezynki oraz usztywnienie - tak mi poleca serwis i znajomi z tej choroby. Chyba mi padlo na rozum. Ale to choroba. Jedno Ci zapewniam - jak wejdziesz do subaru to z niego nie wyjdziesz. A jak do imprezy to juz na 300% jestes usubarowiony - na zawsze. Wejdz w wrx-a. Nie ma lepszej bryki na Ziemi. Ja to jestem stary zgred i subaru glownie ujedzam duzo po Polsce i do pracy. I tak na marginesie realizuje swoje marzenia co i Tobie polecam. Duzo jezdze po calym swiecie i widze i obserwuje ze imreza to kultowy samochod od Litwy, Kostaryki, przez Islandie, Mauritius, Malezje do Australii, USa i jeszcze dalej.

Mam fajne adresy i kontakty na pobyt w tych pieknych krajach. Warto sie udac - nawet nie samolotem a przejazdem.

W tallinie moge Ci dac adres sympatycznego zakonnika Dominikanina - mieszka w samym centrum w XII wiecznym klasztorze. jest na misji. ma u siebie pokoje goscinne - za grosze. Chetne przenocuje Polaka. Dzwon 500 128 304 Jerzy Płoński to dam Ci namiar. Przejechalem trase Litwa Łotwa Estonia [wypad do Sankt Petersburg] Finlandia, Wyspy Alandzkie, Szwecja - bylo i jest co wspominac

Kostaryka - moge dac ci namiary na Polke co tam mieszka od lat o ma dom do wynajecia ew. pokoje Moge Ci tez dac namiat na jej syna - woek ok 24 lat - subarowy maniak samochodowy - moze ci znajdzie jakies takie miejsca do spania - to przyjazny kraj i goscinny. Te miejsca to wybrzeze Pacyfiku poszukam adresu na nich

uwagi do ostatniej "turystycznej" czasy byly fikcją. Kto zalapal o co chodzi to wpisywal do karty te czasy "idealne" ktore mial wpisane na zalaczniku do prob i do pytan. Niewazne kiedy dojechal czy odjechal - nie bylo kontroli PKC - kazdy wpisywal co chce - dlatego po pierwszym dniu pierwsze miejsce miala zaloga z punktacja 375 punktow [chyba tyle] - czyli jechali "idealnie". Dalsze miejsca byly w przedziale 320-310 punktow. Ja zalapalem spoznienie w muzeum w lodzi otwartym od jedenastej - czekalem 40 minut na otwarcie. Z kateringu wyjechalem spozniony 20 minut - kosmiczny korek na wyjezdzie. Potem korki w Łodzi - kolejne muzeum i juz duze spoznienie. Ostatni etap srednio 140/godz - i mimo tego 20 minut po czasie. Na domiar odwolano esemesem ostatnia probe ale okazalo sie odwolano pytanie ale nie test sprawnosciowy. Nic to - liczy sie atmosfera - czekam na 10-te Plejady. Mam szanse wygrac w konkursie najbardziej oblepionego plejadami samochodu. Ale wiecej prob sprawnosciowych prosze - nie bylo ich na Plejadach ostatnich wcale. Miejsce - Podhale, Zakopane, Bukowina Tatrzanska - tam sa piekne gorki - a subaru do gorek jest idealny

"jak auto było z wypożyczalni, to pamiętaj, że oni mają dane Twojej karty kredytowej i pewnie drobnym maczkiem w regulaminie wynajmu stało, że w razie czego mogą Cię obciążyć, ale jest to teoria mocno naciągana i moim zdaniem olej" dostaniesz list z wypozyczalni - maja Twoj adres i numer karty - musisz zaplacic bo inaczej albo ci sciagna z karty albo jak tam znowu pojedziesz to maja Cie w komputerku i sprawdza zes nie zaplacil. Mnie z Australii przyslali. 150 $ mandat za przekroczenie predkosci o 2 [dwa!!!] kilometry [z uwzglednieniem zapasu +10 czyli bylo o 12 za duzo] i 25 $ policzyla sobie wypozyczalnia

Trase Litwa - Lotwa - Estonia - Finlandia - Wyspy Alandzkie - Szwecja - Polska - jakies 3500 km kiedys zrobilem - ale mi to zajelo 4 tygodnie - ze zwiedzaniem

sie wspamowuje Plejady X za rok i cztery dni mniej [juz cztery dni minely !!!]

"Pozdrawiam Bloba STI z rozowa wsciekla swinia. Suba stala w Płocku przy orlen arenie " Ja tez pozdrawiam. Przy namiocie stala przy parkurze z opon co w nie walily driftujace niektore bryki. Jeden zdriftowal betonowe barierki. Pozatym bylo za nudno - zadnych dachowań ani bezposrednich spotow maska w maske.

tam na Przyczolkowskiej w strone Konstancina stale pieski sobie pomykaja nieoznakowanym wozkiemi lapia takich rajdowych. Widocznie poszli na obiad - a sa tam stale

A kto ustali miejsca wyjazdow konwojow, godziny odjazdu i kto popilotuje grupy. Chyba czas to ustalic.

Subaru_Forester "Doradca ds. produktów finansowych Deutsche Bank" - a w ktorym banku. W Impreze sie miesci 5 osob, narty i bagaze

"Wybierz Imprezę 2,0 n/a kombi. I wilk cały i owca syta" Ale by "owca byla syta" to wrx Kombi genialne na wyjazdy. Mam "tylko" 2,0 wolnego ssaka. I brakuje tego "czegos" Swoja i po lasach sie przepychalem i przez pole pelne nawozu, gnoju i blota - przeszla [tzry dni mylem z gowien] 180 tez idzie spokojnie [jak zony nie ma z boku]. Wystarcza. A ze mam supersprinta - wydech prosty jak rura kanalizacyjna to tez "gdacze" jak należy.

Dla mnie plejady to impreza kultowa corocznie latamy na urpol w dalekie kraje - na 3 tyg do miesiaca - kupe kasy to kosztuje ale plejady sa zawsze na pierwszym miejscu - nie napinam sie na dobre miejsca - zadowala mnie 40-50-ta pozycja jak dwa lata temu bylem bodajze 25 pozycji to bylem kompletnie zaskoczony to jest ta atmosfera ktora sciaga co rok na te impreze

"Otworzyć konto z innego kompa" Programik sciagnac z netu - podaje "lewe IP"

poszlo - zarejestrowalo - to nasz 6-ty zlot bedzie gdyby zona mi wczesniej zagrozila rozwodem za niesprzedawanie staaaaarego 16-letniego audi 100 to bym na wszystkich zlotach juz byl