pchelek

Na Plejadach sie nie oszczedza. To jedyna taka impreza na swiecie. Jedyna w Polce i jedyna w roku. Wiecej wydaje sie na duperele. Na fajki i na bzdzidla. A Bieszczady sa po prostu przeurocze. szczegolnie latem w czerwcu jak nie ma jeszcze turystow. Fajne sa tez te asfaltowe drogi i lesne dukty. Wlasny nocleg to slaby pomysl. W Arlamowie jest wszystko. Jeszcze. Bylem dwa lata temu w Takim panstwie co sie zwie Brunei. Subarakow imprez tam zatrzesienie. maja fanklub ale jak sie dowiedzieli [bo bylem na spocie] ze w Polsce jest taka impreza jak Plejady to im kopary opadly i zepsulem im humor. Ja posiadacz marnej imprezy kombi wolnego ssaka popsulem humor estiajowcom i werixiarzom. Podobnie bylo w Kostaryce gdzie impreza to marzenie kazdego Kostarykanczyka

O ktorej jutro te nasze plejadowe biuro otwieraja ???

www.members.subaru.jp

Mam gdzies mailowy adres na salon subaru, moze ci pomoga. Trzeba znalezc subarowe forum w Japoni, ja nawet kiedys cos takiego znalazlem, bylo sporo fajnych tematow, po angielsku nawet Oni tez maja spoty Tunerzy tez byli. Kazuki pomoze, on tez ma ten adres.

Bilety przez Moskwe. Circa 2000, 2200. Jedyny dopuszczony hazard to pacinko. Takie spadajace kulki. Wszedzie zakaz palenia, pozaknajpami z wydxielonymi miejscami. Sake to takie cienkie wino. Jesli chodzi o wylot to najlepiej w grupie. Choc przejazd z Lotnisksa w Tokio to latwizna. Warto tez zarezerwowac wspolny hotel. Targ rybny jest o 5 rano. O 8 zamykaja. Automaty do gry czynne cala dobe i sa wszedxzie.

O miejscu zlotu to nawet Ojciec Dyrektor nie wie. Tak wiec z tym Arlamowem na B poczekakcie do 1 kwietnia.

Fiji. Nie odzywalem sie bo bylem poza cywilizacja. Puscilem maila do Kazukiego. W Tokio mam fajny niedrogi hotel. To takie tradycyjne hotele, ryokan, w centrum, spi sie na podlodze, pokoj jak pudelko zapalek, ale tylko trzy pokoje. W Kioto tez mam i w Osace. Poszukam stronek. Ja jestem po operacji, wszzak drobnej, ale mam karencje na dalekiepodrozze. Ale zobaczymy. Zaplanoewany urlop na Martynice wypadl z grafiku. Mysle ze do tego pazdziernika sie wykuruje. Jestes moze na fejsie. Jak jestes na fejsie to szukaj Jerzy Plonski. Ile ten JR kosztuje?

Forysie na terenowej - skacza, lataja, plywają a czasami robia za łodzie podwodne jak i tez za traktory co sie przez zwaly piachu przebijaja. Mozna tez dodac pokonywanie bagien. To dla tych co jeszcze nie byli.

ceny w aeroflocie nie wzrosna - a bilety nalezy kupowac w sierpniu, najwczesniej lipcu

Zone namawiam. Twarda jest. ale jak bedzie tzreba to sam polece z Wami.

To sie najemy tego suszi po dziurki w nosie. A swieza surowa osmiornica, ostrygi, slimaki, tunczyk, halibut sa powalajace w smaku. jest nawet ryba fugu. Oryginalne wasabi mozna kupic w Polsce. natomiast ja przywiozlem nasiona wasabi.

Apropo nowej siedziby FHI to jest powalajaca wieczorem. Wyswietlaja na budynku [jak to robia] film i muzyczke puszczaja. Na oczy tego nie widzialem ale podobno tak jest. Jeszcze bym dolozyl wizyte u dilera subaru w Tokio. Zobaczuys te cacka, ewentualnie kupic.

10-12. Jak sie rozpowszechni ze jest ta mozliwosc zwiedzenia febryki to bedzie wiecej nawet zgloszen. Mozna grupe az do terminu Plejad organizowac nawet.

greg ma poniekad racje by z Tokio wyskoczyc na jeden dzien tylko. Zostawiamy balagan w hotelu i jedziemy na te jedna noc. Niewiele wiecej bedzie kosztowac. Powrot bym radzil ze dwa dni pozniej - moze byc spietzrenie wyjazdow. lecimy przez Moskwe. czyli w sumie 4 godziny krocej. Plan jest realny. Pierwsego dnia pada sie dopiero wieczorem. A w Tokio jest sie ok 12-tej. Apropo driftow to Kazuki mi podeslal stronke japonskich subarowiczow. Myste ze beda na tym Motor.

Kliknij ten plan. ogolnie jest ok. Glownie jestesmy w Tokio. Wypady do innych miast zawsze mozna poprawic. Pusc te liste uczaestnikow. Dyrekcja porozmawia z Japonczykami. Nie bedzie to obowiazujace. Bedziemy wiedzieli czy nas zaprosza. jak wyraza zgode to latwiej nam bedzie dzialac dalej. Za wczesnie jest ustalac dokladne szczegoly wyjazdu. Bilety lotnicze kupic nalezy dopiero w kwietniu, maju. Rezerwacja hotelu to miesiac wczesniej wystarczy.

Zima [bezsniezna]. Bede mial wiecej czasu to powrzucam ciekawe fotki. W kazdym razie lecimy.

zrzucaja nad Tokio. Dlatego bilety tak tanie bo nie ma ladowania. Sprawdze w areoflocie [mam tam kontakty] jak to jest z tymi biletami i tak niska cena. Zrobilem wywiad u mojego dystrybutora. Niestety bilety po 2700, przez Moskwe nie maja. Okazuje sie ze z uwagi na niepewna sytuacje wielu dystrybutorow wycofalo sie ze sprzedazy biletow aeroflotu. Pozostal sam aeroflot. Ponadto ludzie nie chca latac nimi. Bojkot. Europa i tak ma swoje samoloty do Japonii. Bilety sa tanie bo oni musza utrzymac ten kierunek za wszelka cene. Bo jak wypadna to juz nie wroca. Tylko na tym zyskujemy. Bilety prawdopodobnie kupimy w marcu, kwietniu. po takej samej cenie zapewne - 1300 zet [z ladowaniem w Tokio]

Mozemy zrobic zlot z calego swiata. am link do japonskiego forum subaru - ale oni tylko w robaczkach. Co do porozumiewania sie to wystarczy palce wskazujacy. Oni wszystkie potrwawy maja albo w prospektach albo takie z plastiku, jak zywe, wystawione na ladzie.

Loty przez Katar na jesien, czy Stambul sa po 2700 circa.

Grypa ich wziela. Bylo tanio dla promocji i jest niestety drogo. Znalazlem linki do forum w Japonii. Apropo angielskiego to oni tez slabo znaja wiec idzie sie dogadac. Ale tylko z mlodymi. Starsi jedynie po japonsku

Katar lot jest za drogi - kosztuje jakies 3200 - takie ceny znalazlem. Pogoda moze byc zmienna bo zaczynaja sie monsuny. Bedzie okazja poczuc co to jest dobry wiatr. Piz dzi wtedy jak cholera. Ale krotko. Moze i tzresionko sie nam uda przezyc. Bo jak ja bylem to bylo niewielki i tylko alarmy wyly wszedzie samochodowe. TKM i zlot dystrybutorow sa za male by zapelnic samoloty - Tokio ma milion hoteli. Bilety mozna kupowac w marcu, kwietniu. Spokojnie. Mozna sie zorientowac czy ten wybrany hotel nie bedzie tanszy bezposrednio. Mozna tez zasiegnac informacji jak beda oblozeni. Pazdziernik to taka pora ze praktycznie nie ma juz turystow a i Japonce juz nie podrozuja. Bilety mozna kupic pzrez te moje biuro podrozy. Zabukujemy i kazdy powplaca czy to z karty czy przelewem. Wysle do nich maila czy jest taka mozliwosc - kilkanascie biletow. Od chyba 10-ciu lat korzystam z ich uslug i zawsze maja dobre okazje. Potzrebny jest ktos z dobra znajomoascia angielskiego - do kontaktu z hotelem, - do kontaktu z tamtejszym forum subaru - moze spot da sie zorganizowac i pojezdzawki oraz poogladac japonskie palenie gumy i drift skosnookich. Jak w Szybcy i Wsciekli.

Jakies dwa miesiace przed bo to nie jest linia obciazona. Ceny na luty sa takie same jak na pazdziernik. A rubel spada. Te 1600 moze byc za pol roku nieosiagalne byc moze ale 2000 to jest spokojnie. Z Warszawy przez Amsterdam jest chyba 2200. czyli ta linia nie jest obciazona i nie ma takiego popytu. tam nikt nie lata turystycznie. Tylko tacy wariaci jak my.

Na wrzesien jest ful biletow. Bez wizy - tranzyt. Smaczne posilki na tranzycie, bliny, kawior, borszcz. Nawet nie trzepia na przejsciach, butow nie tzreba sciagac ani paskow. Przejscie przez bramke zajmuje dwie minuty

Kase trzymaj. Zbieraj. Sprzedaj te dwie Mazdy. Bo to ze tam polecimy to pewnik. http://www.airtickets24.com/pl/flights/searches/104c8088f0ea423aa0bb1620c38bf77d nie wiem czy to wskoczy Aeroflot na luty 1650 zet lub 1650 [dwie strony] LOT 2200 przez Amsterdam [dwie strony] KLM 2300 [dwie strony na wrzesien - http://www.airtickets24.com/pl/flights/searches/5702e5b15fb642fe8af122af9d8db440 ja mam buiro podrozy, ktore zawsze mi wyszukuje fajne i tanie polaczenia - moge sie ich spytac o ceny biletow na ten nasz czas wylotu - biletow bedzie duzo wiec moze byc problem - ale oni zawsze maja dobre uklady i mozliwosci

Fortis. Z Krakowa masz do Moskwy samolot bodajze. Apropo hoteli to ostatnio we Wrocku zaplacilem za jedynke w 3-gw prawie 300 zet. Wychodzi na to ze te hotele w Japonii sa za darmo . Hotele to zaklepiemy po Plejadach najwczesniej. Jak sie brac plejadowa dowie ze lecimy to caly samolot trza bedzie zabukowac. Tego targu rybnego to za duzo jest. Wystarczy wieczorem wpasc do spozywczaka i jest fajne zarcie - rybki, kalmary, osmiornice, inne gady - na tackach i calkiem tanio. takoc suszi [10 kawalkow za 10 zet]. Sa tez potrawy europejskie. jak hotdogi, hameburgery, kurczaki, itp. jesli chodzi i snadanie to warto doplacic i miec pokoj ze sniabaniem czyli B&B. Te snadania sa tak obfite i smaczne ze mozna sie napchac na caly dzien. No i jest pyszna kawa, napitki. Pomyslcie o B7B. Osaka, Kobe, Kioto, nara - musze sobie przypomniec - to prawie po drodze. A tak, plan bardzo dobry. lepiej sie nie wymysli. Trzeba go klepac i juz. Zawsze mozna zmienic bo i tak bilety na przrjazdy kupuje sie w tym samym dniu. Ja tylko sobie przypomne co jest w tych miastach i jak tam dotzrec do atrakcji. ostatnio mam od za..... roboty i nie odchodze od kompa.