zbyszekm80

Kto z forum jeździ w Bielsku na siłownię FC24 niebieskim robalem WRX ( albo i STI ) ze świnkami na lusterkach? Rej. KWI.... I dzisiaj czarny forek SF dzis w BB na ulicy Bystrzyńskiej.. z zolta swinka na klapie. Jechałem z góry od strony ATH.

Ile taka fura kosztuje w UK ze piszesz o cenie z biedronki?

A możemy tak zrobić na Słowacji spota połączonego z jazda po górach? Mysle ze trzeba o tym napisać w temacie Moon off Road!! Ja się pisze od razu.

A ja byłem przekonany ze litery SK w twoim nicku oznaczają Katowice. A to Słowacja

Spot to bedzie na pewno. Ale pewnie szybciej na holdach w Kato. Na zalewem masz jakas fajna miejscowke? Siema Zbyszek, jestem jestem. Pewnie jak by nie korek na wjeździe do namestova to bysmy sie nie spotkali. Zapraszam na spota nad zalew.

Pozdrawiam kierowcę forestera SH który machał do mnie wczoraj na Słowacji w Namystowie. Jest na forum ? Pozdrawiam tez kierowcę niebieskiej wanny z rej. chyba KLI obok którego stalem na parkingu Tatralandii. Miał swiniaki na lusterkach.

Ile to ma koni i momentu pod maską że tak Ci głowę urywa?

Ja w zimie się pisze na spoty

Podoba mi się świniak na drzwiach w garażu

Forum, alledrogo itp....ogólnie świniaka można kupić w wielu miejscach.

Musisz dać świniaka na lusterko abym szybciej rozpoznał. Jeździ trochę forkow po BB więc ciężko z rozpoznaniem się nawzajem

Takich miłośników na tym forum jest wielu. Nawet dużo większych widząc jak dbają o swoje samochody. Niemniej Forek na pewno elektro zabawka nie jest i to mnie cieszy. Wiele rzeczy można zrobić przy aucie samemu bo to proste auto. A satysfakcja z tego też duża, przynajmniej dla mnie, bo nie każdy lubi się brudzić przy samochodzie.

wreszcie udało się kupić w najbliższą zimę forek będzie wreszcie służył przy wyjazdach na narty !

Ja mam geolandary AT-S i jeździ mi się bardzo dobrze. Moje opony nawet widziałeś kiedyś jak byliśmy na hołdach pojeździć. Nie hałasują jak to wszyscy mówią. A najlepsza zaletą to ilość mięsa na oponie - 1 cm bieżnika i nie ma szans żebym to z czoła przebił tak łatwo , jak np oponę typowo na asfalt. Trwaloscia też na pewno przewyższa zwykle opony na asfalt. Co do jazdy po mokrym nie wiem ponieważ jak jest mokro jeżdżę wolniej a nie na max. Zresztą mój Forek demonem prędkości nie jest

Mojej Żonie też kiedyś wjechał kurier DHL w auto i odjechał . a ona była w środku. Uderzył w trakcie jazdy i odjechał. Później się tłumaczył że nie zauważył i nie wiedział że uderzył w auto....

Sprawdź czy gdzieś w okolicy nie ma kamer. Noże coś się nagrało jak np przejeżdża żółty samochód lekko porysowany z przodu lyz z tyłu.....

Co to za czerwona farba? bezpośredno na metal ? Jakaś farba reaktywna?

Moim skromnym zdaniem ciężko jest w forku uderzyć miska olejowa w cokolwiek na drodze. Miska jest stosunkowo wysoko, niżej niz miska jest właśnie kolektor. Trzeba by mieć duzo pecha aby miska w coś uderzyć, chyba tylko jadąc przez jakąś skalną drogę, albo po dużych kamieniach. Na hołdach i innych leśnych trasach raczej niebezpieczeństwa nie ma.

Osobówki tam jeżdżą normalnie? Bo widzę że trasy głównie na quady i moto. Dość wąskie... Ja wracam za dwa tygodnie z wakacji tak że bardzo chętnie się wybiore z wami. A jak nie tam to na choldy:)