-
Postów
1900 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez raju
-
Dziękuję za bardzo miłe słowa
-
Samochód odebrany z blacharni/lakierni. Teraz ze dwa dni prac mechanicznych, porządne czyszczenie wnętrza i gotowe. Będą fotki!
-
Niestety ale samochody zostały już sprzedane.
-
Pirelli Sotto Zero 3 - genialna opona
-
dlatego czasem mógłbyś się ugryźć w język zanim coś palniesz... masa silników SBD naprawiona w ramach gestu handlowego i EJ25 za którym za chwilę będziemy szlochać z utęsknieniem...
-
a Ty narzekasz i narzekasz a jakoś z marką rozstać się nie możesz...
-
Dzień dobry, bardzo mi przykro z powodu zaistniałej sytuacji. O ile kradzieże Subaru z silnikami Boxer Diesel mogłem zrozumieć w sensie zapotrzebowania rynku wtórnego o tyle kradzieży XT - nie rozumiem. Być może powypadkowe auta z USA... nie zagłębiając się w szczegóły, jeśli mogę w jakikolwiek sposób pomóc, proszę o kontakt: piotr.rajski@koper.subaru.pl Pozdrawiam Piotr
-
Wraz z podsufitką ok 7 tyś złotych.
-
Pozwolę sobie udzielić odpowiedzi na powyższe pytania. Ad.1 Proszę mieć na uwadze, że od września br. wchodzą nowe normy emisji spalin, które niestety nie będą korzystne dla wielu producentów oferujących mocne turbo benzyny. Nie chcę "wróżyć z fusów" ale sam jestem ciekaw co czeka model XT... Ad.2 Brak zmian Pozdrawiam
-
Zważywszy na placówkę Emil Frey w Krakowie, przypuszczenia są słuszne. Z drugiej strony zważywszy na fakt, że Dyrekcja była w przeszłości mocno związana z Nissanem, obstawiam tą markę A co będzie - czas pokaże.
-
Panowie, jest wątek o poziomie obsługi danych ASO, pozostańmy przy temacie Subaru XV. Miłego dnia! Pozdrowienia
-
Poznałem Piotra osobiście i przyznaję, że jest to odpowiedni facet na odpowiednim miejscu. Pozdrawiam
-
Tak, jak najbardziej. Składają się z części tylnej wraz z ćwiartką, środkowej i przedniej. Środkowy próg to wydatek ok 1000 złotych. Może @b_bartt pomoże, to On kupował Dziękuję za miłe słowa
-
Odpowiem ci jako przedstawiciel marki - dlaczego mam faworyzować konkretne grupy zawodowe a pozostałych klientów mam traktować marginalnie? Dlaczego mam sztucznie zawyżać ceny cennikowe abym mógł Cię usatysfakcjonować obniżką na poziomie 10 - 15%? Mamy taką a nie inną politykę cenową i nie mam zamiaru dorabiać do tego ideologii. Na tym forum jest kilku moich stałych klientów, którzy zamówili w ostatnim czasie 5, 6 czy nawet 7 Subaru. To są klienci, którzy powinni być w pierwszej kolejności docenieni - wiesz dlaczego? Bo są świadomymi już użytkownikami marki, zajmują mniej czasu, wiedzą czego chcą = kosztują mnie mniej pracy, czasu i pieniędzy i tymi składowymi ceny mogę się z nimi podzielić w postaci dodatkowego bonusu. Każdy przyszły, nowy użytkownik marki w przypadku Subaru ma taką samą możliwość wykazania się umiejętnościami negocjacyjnymi jak każdy inny. W swojej dwunastoletniej karierze w sprzedaży aut spod znaku Plejad spotykałem klientów, którzy na dzień dobry nie pytali o samochody, tylko jak duże "rabaty" mamy. Wiesz co odpowiadałem? "Z całym szacunkiem, ale my tu nie sprzedajemy rabatów, tylko samochody". Sprzedawców innych dóbr traktuję w taki sposób w jaki sam oczekuję aby mnie traktowano. Przychodząc "coś" kupić, nie kupuję ceny, kupuję obsługę i produkt, a cena jest ich pochodną. Reasumując - płacę tyle ile uważam za słuszne. I wcale to nie znaczy, że za tyle uda mi się kupić.
-
Sorry, ale sprzedaż na poziomie 35 tyś sztuk w całej Europie sugerowałaby wprowadzenie zniżek a tak nie jest. Subaru traktuje równo wszystkich nie dlatego,ze tak się opłaca, tylko dlatego że taką przyjęto politykę w Europie. Nie ma parcia na wyniki ilościowe, nie ma promocji. Powiedz mi proszę, dlaczego na siłę doszukujesz się jakiejś ideologii?
-
Ćwiartki są do zamówienia - koszt jak dobrze pamiętam ok 3-3,5 tyś złotych za jedną. Podłoga, progi będą odpowiednio zabezpieczone
-
Pytają mnie ludzie o zniżki dla grup zawodowych; odpowiadam, że Subaru nie ma zwyczaju faworyzowania poszczególnych grup zawodowych. Dlaczego prawnik ma kupić taniej od fryzjera?
-
16 lat doświadczenia w motoryzacji i styczność z autami różnych marek właścicwie na codzień pozwala mi na takie wyrażenie opinii. XV Comfort z system Eyesight, Aktywnym asystentem pasa ruchu, aktywnym tempomatem... to nie jest dużo? Chyba nigdy czy na pewno? Ja znam tylko wersję opartą na elektromagnetycznym sprzęgle...
-
A klasa AMG jest genialnym samochodem. Miałem okazję jeździć nią kilkanaście razy. Jest pioruńsko precyzyjnym narzędziem w rękach kierowcy z genialnym silnikiem i kompletnym brakiem uniwersalności. Twarda jak diabli, ciasna i klaustrofobiczna. Design jak najbardziej OK ale to i tak kwestia gustu. A zwykła A200 o mocy 156 KM? Fajny, zwinny kompakt, wyposażony na miarę Imprezy kosztuje ok 160 tyś - 180złotych za wersję 4Matic. I nie jeździ jak Impreza. Układ kierowniczy przy nowej Imprezie jest „gumowy”. Zawieszenie albo komfortowe ale ospałe albo pakiet AMG i wszystkie zęby bolą. Dobry produkt dający się skonfigurować wg potrzeb. Japończycy od zawsze na rynku EU oferowali gotowe warianty wyposażeniowe stawiając przy tym na standardową „elektrykę” a teraz Subaru dorzuciło max bezpieczeństwo i to przez duże B. Układ jezdny jak napisał Alfinta - rodem STI - jak i nie lepiej.
-
Jestem na bieżąco w dziedzinie aktualnej, nowoczesnej motoryzacji, nie ma na dzień dzisiejszy lepiej prowadzących się samochodów klasy Impreza/XV i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Żaden z aut innych marek nie oferuje maksymalnego wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa w standardzie. Jesteś w błędzie. To dwie różne konstrukcje. Subaru nie używa eleketromagnetycznego sprzelęgła. Nazywaj to jak chcesz, rynek europejski rządzi się swoimi prawami i jest zdominowany przez marki niemieckie, francuskie i włoskie. Na tle Toyoty i Hondy czyli japońkich producentów Subaru wyróżnia napęd i silniki w układzie boxer. Są to drogie rozwiązania, które również mają wpływ na cenę finalną. Nie mamy aspiracji bycia marką flotową, mamy inne priorytety. Z roku na rok odnotowuję wzrost sprzedaży, nie bardzo rozumiem skąd wnioski o kulejącej sprzedaży. W Stanach Zjednoczonych doceniono w Subaru stosunek jakości do ceny, a przede wszystkim bezpieczeństwo jakie oferują nasze produkty. W USA „ciemny lud” wie co dobre... Nie uraziłem Twej inteligencji tym razem?
-
Może któregoś pieknego dnia w Białej... Dziękuję Deskę rozdzielczą pozostawiłem seryjną, obszyłem tylko daszek nad zegarami. Nie chciałem przesadzić z ilością alcantary a i tak jest jej bardzo dużo
-
Ale co to ma do rzeczy? Porównujemy markę dla świadomych użytkowników ceniących sobie bezpieczeństwo, przyjemność z jazdy i nietuzinkowość z samochodem dla ludu? Subaru nie ma aspiracji ilościowych. gdyby takowe miało, produkowało by silniki rzędowe i napędy typu haldex. W Polsce rząd też został wybrany legalnie, większością głosów i o czym to świadczy? Ja nie muszę i nie chcę jeździć Volskwagenem...
-
To chyba logiczne... przed czwartą generacją były trzy poprzednie, nie trudno o lepszy wynik ilościowy. Jak zsumujemy sprzedaż czterech generacji to tych też będzie więcej na ulicach jak piątej generacji