Skocz do zawartości

raju

Użytkownik
  • Postów

    1900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez raju

  1. raju

    XV Zlot Plejad AD 2018

    Dobre Właśnie rozmawiam z Ojcem Dyrektorem, powiedział, że to świetny pomysł
  2. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    Te zdjęcia przesłałeś mi kiedyś via sms - straszną tęsknotę wtedy poczułem Moim zdaniem średni jest the best
  3. raju

    Wentylator w Forku 2017

    W grę wchodzi tylko przycisk OFF.
  4. W Twoim Forku zmieniliśmy akumulator w ramach gwarancji. OEM odmówił posłuszeństwa 2-3 miesiące temu
  5. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    Wybacz, ale przesiadłem się z Mercedesa W204 z 2012 roku, wnętrze w całości było obszyte skórą i alcantarą wg mojego pomysłu... brakowało mi tego
  6. 1. MY09; 175kkm; padł 2. MY09 154 tyś. żyje 3. MY 08 196kkm; nie padł 4. OBK MY09 - silnik padł przy 187k 5. OBK2008 MY przy 167tys padł silnik. 6. OBK MY14 Manual, padło sprzęgło przy przebiegu około 47 k km, silnik żyje. 7. OBK MY08 255kkm, padł 8. OBK MY08, padł przy 40 tys., wymiana na gwarancji, potem bezproblemowa jazda i sprzedaż przy 135 tys. 9 Forek MY 12, 125 tys. i śmiga aż miło 10. Forek MY 11 - 100k silnik ŻYJE 11. Forek MY09 120 tys. - (nie padł, ale po stukach i diagnozie serwisu wymieniony w ramach dobrej woli SIP), jeździ dalej już ponad 200 tys 12. OBK MY08 padł przy 145000, po naprawie jeździ teraz około 280.000 13. OBK MY 14 CVT 150.000 jeżdzi 14. MY10, 192 tys. km, jeździ 15. MY08 - mój diesel H6 kombi - kupiłem padnięty z przebiegiem ok 200500km. 16. MY08 - mój ex - Forek SBD sprzedany koledze z pracy, 167 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Żyje i ma się dobrze 17. MY10 - Forek 125 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Był na Plejadach i pojedzie na jeszcze jedne 18. MY11- Legacy 282 tyś. km wymienione tylko wtryski na gwarancji, reszta bez zmian ciągle jeszcze oryginalan 19. MY13 - OBK CVT 335 tys km. wymienione wtryski po 200 tys przebiegu, poza tym oryginal, auto dalej jezdzi u 1 wlasciciela (wklejam na prosbe Jarka Wasia vel Czujnika z kreski) 20. MY14 - OBK CVT 39 tys przebiegu czyli moj 21. Forester MY2011 - 126 tys jeździ 22. MY08 - tylko 140k, jeździ bez zarzutu na oryginalnym silniku, sprzęgle i dwumasie. 23. OBK MY10 - 125 tys. km j.w. 24. OBK MY10 padł przy 150.000, po naprawie jeździ , teraz 235.000 25. OBK MY08 padł przy 192 kkm, po naprawie jeździ i dzisiaj ma ok. 251 kkm. 26. FSBD MY 08 wymiana/gest przy 106 tys. Aczkolwiek symptomy zauważalne sporo wcześniej. 27 Forester MY10 kupiony z padniętym przy 335kkm, nowy silnik ma już 20 kkm 28 Legacy MY09 padł przy 168kkm, na nowym 125kkm 29. Forester 2.0D 2011/2012 - przy 105 tyś km zmieniłem kompletne sprzęgło na nowe, śmiga jak ta lala, pełen serwis ASO, wymiana oleju co 7 tyś km.
  7. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    Zwróćcie proszę uwagę na fakt, że samochód wyglądał naprawdę dobrze z zewnątrz. Nic praktycznie nie wskazywało na to, że pod spodem jest tak źle. No może poza wodą w tylnym nadkolu Wrzucę zdjęcia jak odbiorę silver dollar baby
  8. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    Problemu nie było. Czas realizacji 2-4 tygodnie. Ale np. tylnych wewnętrznych nadkoli, które występowały wraz z kielichami już nie produkują. Na miejscu części do GT już nie ma.
  9. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    Pamiętaj, że za konstrukcję nośną odpowiada klatka, podłużnice. My zajęliśmy się poszyciem samochodu i miejscami pod poszyciem, które to wymagały szlifu, zabezpieczenia i polakierowana. Tak samo jak tylna część podłogi. Krzywdy mu nie zrobiliśmy, wręcz przeciwnie
  10. raju

    Subaru Impreza GT MY00

    To prawda... przy zakupie GT i chęci związania się z autem na dłużej, trzeba wziąć pod uwagę coś więcej jak tylko purchelki na nadkolach... Pozdrawiam raju
  11. Cześć, nigdy nic nie pisałam w tym wątku, a naszło mnie, ponieważ dokładnie rok temu wstawiłem samochód do blacharza i... jeszcze go nie odebrałem Ale po kolei; Posiadaczem tej dokładnie Imprezy GT zostałem w sierpniu 2008 roku i cieszyłem się nią dokładnie przez rok. We wrześniu 2009 roku odkupił ją ode mnie @seiken Sprzedałem ją w świetnych dla mnie pieniądzach, ale i egzemplarz był inny od większości wtedy oferowanych, po prostu był zadbany. Seiken szybko złapał wirusa i bodajże po dwóch latach kupił STI. Samochód trafił na krótką chwilę do Jeleniej Góry (w tym miejscu muszę dodać, że każdy z właścicieli był ze mną w stałym kontakcie i każdy wiedział, że z chwilą decyzji o sprzedaży ma do mnie dzwonić). Po roku przebywania w Jeleniej samochód trafił do @b_bartt... Bartek był posiadaczem GT przez 5 lat. To było długie 5 lat ale szczęśliwe dla mnie, dlatego bo Bartek miał w zwyczaju przyjechać do mnie na serwis, porzucić GT na dwa dni oddając mi kluczyki dodając: ciesz się Byłem z autem na bieżąco, widziałem jak ewoluowało... skrzynia i dyfry od Forka 2.5 XT, przekładnia kierownicy, magiel od STI, wydajniejsza pompa paliwowa. Szczęśliwie uchował się kompletny układ wydechowy Supersprint, który był zakupiony jako nowy przeze mnie. Każdorazowo przy okazji wizyty Bartka i GT zagadywałem go o sprzedaż, ale moje błagania kończyły się fiaskiem. Nie zniechęciła mnie do tego pomysłu przykra przygoda drogowa, Toyota Avensis wymuszając pierwszeństwo uderzyła w lewy tylny bok... nie było to nic strasznego, ale jak się okazało później, była to jedna z przyczyn mojej aktualnej, rocznej rozłąki z autem, ale o tym za chwilę. Pewnego deszczowego poranka zadzwonił do mnie telefon. Dzwoni @b_bartt i zagaduje o Forku 2.0i XC SPE z 2007 roku, którego miałem w danym czasie w ofercie sprzedażowej i mówi mi coś o zamianie na GT.. nie do końca mogłem uwierzyć w to co słyszę ale jak się domyślacie, długo się nie zastanawiałem. Transakcja odbyła się szybko i bezboleśnie. W sierpniu 2016 roku zostałem szczęśliwym posiadaczem swojej Imprezy. Na moim przykładzie mogę śmiało powiedzieć, że sny się spełniają. Dlaczego? Ponieważ od momentu sprzedaży GT w 2009 roku wielokrotnie śniłem o tym, że odkupiłem Imprezę, że ją remontowałem, piaskowałem, lakierowałem... za każdym razem budziłem się spocony i mówiłem sobie, że to był największy błąd jaki popełniłem. Ba, mimo pracy w Subaru czułem, że się oddaliłem od marki. W garażu nie miałem nic spod znaku Plejad ale tłumaczyłem to faktem, Że na co dzień mam nowości marki Pocieszyłem się chwilę samochodem w stanie w jakim go kupiłem i szybko doszedłem do wniosku, że muszę parę rzeczy pozmieniać. Zacząłem od mechaniki. W naszym serwisie u @Andrzej Koper rozebraliśmy silnik, uszczelniliśmy, złożyliśmy go na nowych uszczelkach. Generalnie pozostał seryjny a że był zawsze szybki, nie miałem parcia na wzmacnianie. Wymieniłem rozrząd i wszystkie płyny i oleje. Po tych zabiegach wysłałem samochód do Łodzi do tapicera celem obszycia wnętrza alcantarą. Obszyłem fotele, boczki i podsufitkę. zmieniłem kierownicę na sportową Sparco, mniejszej średnicy bez poduszki. Finalnie pojechała do lakiernika na zlikwidowanie purchli na tylnych nadkolach oraz zmianę klapy na seryjną z oryginalnym, średnim spojlerem. Pomalowałem i zregenerowałem zaciski hamulcowe, zmieniłem przewody na takie w metalowym oplocie i zalałem Motulem RBF 660. Samochód był gotowy do wzbudzania zachwytu na drodze i pod salonem, w którym pracuję jak i do walki o cenne sekundy na torze. Było walczone na torze w Słomczynie gdzie wyjąłem II miejsce w klasie i III w generalce oraz w styczniu 2017 był Track Day w Kielcach po biały zwieńczony III miejscem w generalce. GT szybko otworzyło mi oczy, że jeszcze nie zardzewiałem. Wręcz odżyłem, zaczęło mi się chcieć, poczułem smak ludzi pozytywnie zakręconych motoryzacją. Impreza szybko zaczęła pełnić rolę zimowego auta rodzinnego wiernie towarzysząc nam w górskich wojażach. Niesamowicie pakowny samochód, polecam Z ekonomią nie miał nic wspólnego, pamiętam trasę do Zakopca przez Częstochowę i A4 - 440 km i 108 litrów paliwa z domu do celu. Policzcie sobie sami wynik litrów na 100 km Wraz z topniejącym śniegiem zaczęły pojawiać się na nowo purchle na błotniku z lewej strony oraz co gorsza, znalazłem wodę w bagażniku i tylnym lewym nadkolu... no i się kuźwa zaczęło. Idzie wiosna, jest czym innym jeździć no to co - jedziemy z tym koksem. Cel - blacharz. Prace zaczęliśmy od szlifowania nadkoli, ale im więcej szlifów, tym głębiej zachodziliśmy. Początkowa praca poszła na marne ponieważ bardzo szybko okazało się, że trzeba wycinać nadkola. To nie koniec. Po wycięciu nadkoli ukazał się zjedzony próg i jeszcze kilka innych elementów... otworzyłem puszkę pandory. Niczego się nie nauczyłem... przez ostatnie 5 lat odrestaurowywałem swoje BMW E38 750i z czego 1,5 roku trwały prace blacharskie a zaczynało się niewinnie - pojechałem na malowanie lusterek i wycięcie anteny CB z tylnego błotnika - ale nie o tym będę dziś opowiadał, kiedyś opowiem historię o BMW a nawet dwóch "beemkach" Sprawy zaczynały się komplikować a jak przyjeżdżałem co kilka tygodni zobaczyć stan prac okazywało się, że jest coraz gorzej... Nie muszę Wam mówić, że plan pojechania na Plejady 2017 roku legł w gruzach (pojechałem Forkiem 2.5 XT, który przeszedł przez moje ręce 5 raz). W gruzach legł również plan ujeżdżania Imprezy w sezonie zimowym 17/18 - kupiłem Forka 2.0D Mimo wszystkich niesprzyjających okoliczności w tym miejscu muszę podziękować @Dyrekcja i załodze SIP za pomoc w zorganizowaniu części, które zostały zamówione dla mnie w Japonii. Progi, błotniki i wiele, wiele innych. Jaja były przy wnękach nadkoli. Okazało się, że już ich nie produkują Zamówiłem nadkola od młodszej wersji GD, zostały profesjonalnie wpasowane (ukłony dla niestety Św. Pamięci Dziadka, p. Andrzeja, który robił BMW i kończył GT ) Ale to był Gość - takich jak on już prawie nie ma... Niestety, ale po śmierci Dziadka nie było komu zająć się GT, dlatego przetransportowałem samochód do p. Stefana, drugiego takiego jak Pan Andrzej. Od sierpnia 2017 do dziś p. Stefan powolutku i z dokładnością szwajcarskiego zegarka składa GT do "kupy". Aktualnie trwają ostatnie prace montażowe i dzielą mnie już dosłownie dni... mam nadzieję, że nie zanudziłem Was swoją opowieścią. Wrzucam kilka zdjęć abyście mogli zobaczyć jak wyglądał GT w 2008 roku, jak wyglądał w 2016 kiedy go odkupiłem i jak wyglądał po ostatnich moich modyfikacjach jeszcze przed pracami mającymi na celu odrestaurowanie... czy po tym wszystkim mam jeszcze jakieś szalone pomysły? Tak. Modyfikacje silnika w MTS u @Maras oraz mapa zapłonu u @Pkociałkowskiego... Never ending story
  12. To chyba mamy klepnięte I tu również I tu Gratuluję Panowie! I dziękuję Boję się przyjmować więcej zamówień, ponieważ nie mam pewności, że nie sprzedam więcej samochodów jak będzie w ogóle dostępnych
  13. Bardzo ładny samochód. Aktualne felgi są chyba od BRZ'a?
  14. Nie dramatyzuj - dopóki pod maskami Subaru będą pracować silniki Boxer i standardowo będzie stały napęd wszystkich kół - będę sprzedawał te samochody. A za brak WRX STI podziękujcie Unii Europejskiej a nie producentowi Subaru... Oj eddie, Forum bez Ciebie też nie byłoby takie samo...
  15. Levorg 2.0 DIT na otarcie łez w pakiecie STI zrobiłby robotę
  16. Myślę, że co poniektórzy mają już dobrą lokatę kapitału w garażu. Jest jeden plus zakończenia produkcji WRX STI dla EU - skończy się biadolenie o starym, usterkowym silniku i nie konkurencyjności modelu w stosunku do "podobnych" modeli innych marek - dlaczego? Ponieważ nikt nie robi samochodu na wzór Subaru i jego modelu WRX STI nie każdy będzie je miał... tak właśnie powstaje legenda...
  17. Pirelli Sotto Zero 3 to rewelacyjna opona - fakt! Wracając do tematu WRX STI, przyjmuję zamówienia (warunkowo) na WRX STI Final Edition. Cena i specyfikacja będą znane wkrótce
  18. raju

    Impreza MY2018

    Tak, czynnik R1234YF. Nie należy do najtańszych
  19. Na chwilę obecną samochód jest jeszcze w produkcji i zamówienia można składać. Niestety WRX STI nie ma możliwości przedłużenia gwarancji do 5 lat lub 150.000 km. Pozdrawiam Piotr
  20. raju

    Impreza MY2018

    Przyjemność po mojej stronie BTW - STI sprzedane?
  21. raju

    Impreza MY2018

    Dzięki za kolejną transakcję Sebastian! Miłego użytkowania
  22. raju

    Impreza MY2018

    Kocham takie silniki
  23. raju

    Impreza MY2018

    Witam, ciężko jest zmienić bieg szybciej niż nowoczesna skrzynia automatyczna tym bardziej w kontekście auta z permanentnym napędem wszystkich kół. Mówienie o tym, że CVT zamula mija się z prawdą (skrzynia zmienia przełożenia - symuluje zmianę przełożeń - szybciej jak DSG). Pozdrawiam W związku z dużym doświadczeniem w temacie audio - tak, bawimy się sami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...