GoreTexy i inne dziady - poradzcie jakas kurtale

Tylko mi tu nie udawac, ze na forum nie ma kawiorow!

Do tablicy wywoluje wszystkich, co to cenia dobry sprzet i cechy uzytkowe, a przy tym nie szczedza kasy na porzadne wdzianie.

Chodzi mi o kurtke w miare uniwersalna - na chlodna/zimna/bardzo zimna/baaaaaardzo zimna pogode w miescie, na dowolna pogode w gorach oraz na okazjonalne wypady w narty - wiadomo, ze nie sama kurtka, jakies polary pod spod wchodza w gre w tych wersjach "baaaaardzo". Oczywiscie wchodzi w gre GoreTex (nie znam sie na rodzajach, moze tez cos doradzicie).

Ma byc wytrzymale, odporne na dowolne ulewy, deszcze, tarzanie sie w sniegu oraz zarabiscie oddychajace (bo sie mocno poce przy podejsciach w gorach), a przy tym fajnie wygladajace (nie chce robic za choinke, czy lopatowego na robotach drogowych). Oczywiscie ma miec te wszystkie bajery, ktore sprawiaja, ze kurtka jest wzorowa pod wzgledem uzytkowym

Mozecie cos poradzic? Wstepnie niech bedzie cena do 1000zl +/-, aczkolwiek jestem otwarty na propozycje.

Aha, jeszcze jedno - kurtala ma byc wytrzymala i dac sie nosic ladnych pare lat.

Jesli macie jakies hinty na temat kurtek, to bardzo poprosze - wiem, ze sa rozne zdania na temat kurtek na stale ocieplanych itp.

p.s. slyszalem, ze warto poprzymierzac w Polsce, a zamowic na Slowacji? Chyba, ze trwaja wlasnie jakies fajne promocje Btw. jakie marki w ogole polecacie? Cos poza North Facem?

p.s.2. jakby taka kurtala byla czarna i z tylu miala zloty, albo bialy duzy znak Plejad, to juz w ogole byloby super

kurtka wysokiej klasy za ~1000, to mozliwe :?: :roll:

Ej no ja nie znam cen. Zaczynam od 1000, bo podstawowe kurtki z Gore widzialem od 700zl w promocji. Mam nadzieje, ze mnie uswiadomicie rowniez jesli chodzi o ceny

[ Dodano: Sob Lis 29, 2008 10:52 pm ]

A poza tym widze, ze sa gdzies w tych granicach jakies z Gore:

http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... ∏=3521

Wiem, ze Jack Wolfskin, to dobra firma, ale nie wiem jakie kurtki robi. Nie wiem tez jakie sa roznice pomiedzy roznymi wersjami Gore-tex.

Cos poza North Facem?

eee to nie :wink:

nie no - jest jeszcze Mamuth

cena do 1000zl +/-,

to raczej nie będzie dobra kurtka.

No to malo pomaga. Co to Mamuth? Slyszalem o Marmoth - mam taki softshell (taki bezmembranowy, wiec raczej na cieplejsze, acz wietrzne dni) i sobie poki co chwale.

Od jakiej ceny bedzie dobra kurtka?

W sumie i to, i DVD-ROM w Chinach robiona. I to, i tamto jest jednak hi-tec, a jedno ma kosztowac 2k, a drugie 50zl? Ale to tak na marginesie ;-)

Panowie i panie - licze na Was! W sklepie, to beda mi probowali kazdy kit wciasnac (juz sie nasluchalem przy okazji kupowania softshella, ciuchow do biegania i podobnych rzeczy).

Olleo no to masz mały problem chłopie. W miarę uniwersalna a potem takie wymagania że ho ho... Jak coś jest do wszystkiego to wiesz jakie jest ?! :grin:

Ja chodzę po mieście w NF S-Parka i jest wg. mnie bardzo dobra - masz gore-tex, masz Hyvent ale jeździć na desce lub nartach to raczej sie nie nadaje.

Do sportu to może Burton z serii AK... wodoodporne, wiatro też, fajny design(można znaleźć spokojne kolory chociaż na ten sezon to żadna mi sie nie podoba), oddychają... pierdoły bajery. W zeszłych sezonach mieli spokojną kolorystykę, jak poszukasz to możesz znajdziesz po sklepach stare kolekcje.

Do zadań specjalnych to żeglarskie Musto albo Henri Lloyd. Mam tej pierwszej firmy kurtkę z topowej serii ale to już jest pójście po bandzie... Leje, wieje, świat się wali a tobie sucho i cieplo! Tylko że cena też jest po bandzie I w mieście będziesz wyglądał jak strażak

Pozdrawiam

Eee - strzeliłem z głowy i napisałem nie tak jak powinno być - MAMMUT. Dobra firma - znajomi łażący po górach sporo (nie to co ja) i wspinający się sobie chwalą.

Ze swoich dościwadczeń mogę tylko odradzić francuskie wynalazki LaFumy i Milleta - to w zasadzie to samo. Gore Milleta zaczęło cieknąć po 2 sezonach a prane zawsze ręcznie w NikWax'sie i letniej wodzie.

Na co zwrócić uwagę?

Dokładnie sprawdzić klejenia szwów bo tam najszybciej cieknie.

Poły zapinane na rzep na całej długości a nie odcinkowe bo przez szczeliny zawiewa woda i przechodzi potem przez suwak.

Kaptur polecam stały nie chowany w kołnierz bo może chowany i fajniej wygląda ale daje mniejsze możliwości osłony.

Rozpinane pachy - wentylacja.

Jak dużo łazisz z plecakiem to wzmacniane ramiona.

JA od kilku lat całkowicie w związku z militarnym hobby przerzuciłem się na amerykańskie wojskowe ciuchy Marines i sobie chwalę. Buty zdecydowanie lepsze nisz wszelkie trekkingowe jakie miałem a Gore super no i jest ten atut że występują w bardzo zróżnicowanej rozmiarówce bo w 4 objętościach i 4 długościach więc jest kilka kombinacji i można sie dopasować dośc dobrze do swojej sylwetki.

Sprzęt US Army jest nawet trochę lepiej pomyśłane bo ciut nowszy.

No i jest jeszcze 7-levelowe PCU - kompletny system od gaci przez polary, softshelle, gore aż do puchówek extreeme cold weather.

Myslę że warto spojrzeć na Berghausa (nie mylić z Bergsonem!) :wink: Świetna jakość. Tyle, że w PL nie ma chyba sieci sprzedaży.

http://www.berghaus.com/index.aspx

dobry, polski Wolfgang - świetne materiały (i mówię o całej ofercie, nie tylko o ciuchach) za przyzwoite ceny

http://www.wolfgang.pl/

STIFF, gdzie taki outfit można zakupić?

bardzo dobre kurtentnialki robi RAB http://www.rab.uk.com/clothing/shell/la ... ket---105/ albo Patagonia http://www.patagonia.com/web/eu/product ... 53-792&ws=

obie spoko do 1000 PLNow (tylko nie wiem czy i ewentualnie gdzie w PL dostepne)

STIFF, prawde piszesz. Sprzęt wojskowy jest dla mnie o niebo lepszy od cywilnego...i tańszy. Używam butów marinsów i jestem baaaaaaaaardzo zadowolony. Przeszedłem Norwegię w tych butach i parce holenderskiej (używka w świetnym stanie 100zł) i był git. Parka przemokła raz, ale dopiero po 3h spaceru w ścianie deszczu z plecakiem Alice na garbie. Parka wyschła w centrum handlowym w 40 minut

Zazwyczaj na allegro bywają - tu akurat używka ale są też nówki.

http://allegro.pl/item488320600_kurtka_ ... _xl_r.html

Ważne żeby był kontrakt bo bywają tez podróbki nie goretexowe.

Ja i większość mojej ekipy ściągamy prosto z ebay'a - taniej zazwyczaj.

Najlepiej żeby produkcji Propper Int. albo American Apparel (Tenesee Apparel ma słabszy materiał) - tak tak - jedną kurtkę robią różni producenci ale muszą spełniać warunki kontraktu więc jakość zawsze pewna. W zeszłym roku przeszedłem w kompleciku gore parka+spodnie 24godzinne manewry na Słowenii non-stop w lekkim/zanikającym deszczu i miodzio.

Aha - mimo że kaptur w kołnierzu co przeczy temu co pisałem wcześniej to akurat tu jest ten bonus że kaptur musi się dać nałożyć na hełm więc jest dość obszerny i z daszkiem.

A tak wygląda aktualna wersja ARMY:

http://cgi.ebay.com/NEW-ACU-Gortex-Jack ... 240%3A1318

Olleo,

http://www.kjus.com/

nie będzie poniżej 1000 za to na całe życie i wszelką aktywność (lub jej brak )

pasztetową wersje ubierania się proponuje sprzedawca pod nazwą <> na allegro

pzdr

Ja wiem, ze wojskowe ciuchy sa ok. Sam mam ponad 10-letnie M-65 i bardzo je sobie chwale. Tyle, ze kamuflarz, czy khaki nie bardzo pasuje na kazda okazje :roll:

Ja polecam Helly Hansena - niezłe materiały w przystępnej cenie. Firma bardziej znana przez marynarzy, ale robią też ciuchy dla narciarzy.

dobry, polski Wolfgang

Czy Wolfgang to nie jest po polsku 'Jurek'?

Z doświadczeń wypraw wysokogórskich to dobre są:

Mello's, North Face, Salewa. Ważne żeby materiał był oryginalny Gore-Tex firmy GORE.

Mello's będzie najtańszy i jest ekstremalnie wytrzymały, moja kurtka ma 9 lat i tylko ekspres się poddał, a nie miała lekko :cool: . Kiedyś dystrybucją zajmował się Krzysiek Wielicki i jego Himal Sport teraz trochę trudniej kupić ale w kilku sklepach "górskich" są, choć może być ciężko ale warto poszukać .

Wszystkie trzy firmy produkują odzież na wyprawy wysokogórskie, i tam się sprawdzają w absolutnie ekstremalnych warunkach. Poszukaj w internecie będzie sporo taniej.

tak jak już wyżej napisali przede wszystkim materiał Gore-tex firmy GORE (pamiętaj tylko że jest kilka rodzajów gore-tex'u każdy jest troszke inny i do czego innego wymyślony) nic innego, bez ściem w stylu to to samo ale inaczej sie nazywa itd.

co do firm to nie daj sie zrobić i nie inwestuj w taki the north face bo prócz amerykańskiej tandety wyprodukowanej za 2$ w chinach nic innego nie dostaniesz.

dla mnie nr 1 jest mammut tylko ceny troche wywalone w kosmos na drugim miejscu jest warmpeace tylko chyba nie mają już produktów gore-tex poszli w softshell generalnie w miejskich oraz prawdziwie zimowych wrónkach lepsze rozwiązanie.

edit: mają jednak jeszcze gore-tex w warmpeace http://www.warmpeace.cz/outdoor-leisure ... rd=default

To ja sie podepne.

Nie laze po gorach, nie wspinam sie (chyba, ze na palce, zeby precle do piwa z szafki siegnac), ogolnie, to nic nie robi, tylko jezdze autem albo pije.

Tyle slowem wstepu .

Ale 3 miesiace temu postanowilem wybrac sie do Karpacza.

Ot tak, wczasowo. A, ze pogode zapowiadali slaba, to postanowilem nabyc jakas kurtke, typu "na deszcz i wiatr".

Kryterium byla cena (jak najnizsza), bo przeciez i tak to tylko na raz.

Ale do rzeczy: kupilem jakiegos taniego Campus'a, co to mial byc niby wystarczajacy na takie lazenie bez sensu.

No i bedac w KARPaczu, postanowilem obejrzec sobie jakis zameczek na gorce.

Widzialem, ze dzieci sobie na te gorke prawie wbiegaja, wiec pomyslalem - luz.

Okazalo sie, ze nie taki "luz", bo po wejsciu na sama gore, parowalo ze mnie tak, ze ludzie sie gapili, a moja narzeczona nawet nakrecila filmik.

Pozniej okazalo sie, ze taka kurtka und polar, calkiem fajnie sprawdzaja sie w miescie!

Pytania:

1. czy powodem tego, ze ta para zostala pod kurtka moglo byc to, ze mialem bawelniany t-short i on nie pozwolil tej wilgoci przeniknac na zewnatrz, czy kurtka byla za malo wydajna jak na moje potrzeby?

2. czy polar (ori z kurtka) ma negatywny wplyw na odprowadzanie tej pary

na zewnatrz?

3. co byscie polecili (jezeli to wina kurtki) do codziennego noszenia, co tez przydaloby sie przy wchodzeniu na jakies pagorki przy wietrze/deszczu/zimnie. Cena: absolutne, sensowne minimum.

KASIAiMIŚ, gdzie poczytac o rodzajach GoreTexu, przeznaczeniu dla kazdego z nich, zaletach i wadach? Wlasnie nie wiem jakie sa rozmiary i do czego sluza.

p.s. ktos cos wie o "zuzywaniu sie" Gore-texu?

Olleo poczytaj tu:

http://www.gore-tex.pl/remote/Satellite ... ionWrapper

http://www.pttk.sltzn.katowice.pl/MATERIAL.HTM

http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=540

JED

1) Campus w outdoorze to gorzej jak sanjang czy tata w motoryzacji :wink:

2) generalnie jeśli dużo sie pocisz, to nie ma takiego materiału wodoodpornego jaki jest w stanie to odprowadzić. i niech nikt nie mówi, że jest bo gore-tex paclite który do pewnego momentu był the best odprowadzał tyle co człowiek sie poci jak śpi

3) najlepszy na miasto jest softshel oczywiście najlepiej firmy GORE czyli windstoper softshell (najbardziej oddycha jest do pewnego stopnia woodoodporny i nie przewiewa jednocześnie troche ociepla bo nie jest folią) a już najlepiej gore-tex softshell tu masz dodatkowo 100% nieprzemakalnośći

niestety nie spełniają Twojego głównego założenia ceny :razz:

[ Dodano: Czw Gru 04, 2008 4:02 pm ]

Olleo wychodzi na to, że musisz w coś z GORE-TEX

KASIAiMIŚ, a co powiesz o tych?

https://www.polarsport.pl/index.php/skl ... 85/root,7/

https://www.polarsport.pl/index.php/skl ... 39/root,7/

Te sa na ProShell, ale rozne opinie sa o Berghausie.

Tak jak już część z Was pisała:

http://www.mammut.ch/fr/productDetail/1 ... acket.html

Tylko ta cena :roll:

nie chce Cie zachęcać ani zniechęcać do jakiś produktów ja Berghausa nie miałem więc nie mam zdania.

wracając do Twojego pytania o zuzywaniu sie gore-tex'u to jest to dość trudny temat ponieważ niby on sam sie nie zużywa ale wszysto na około ma wpływ na niego - można powiedzieć tak samego gore-tex'u nie impregnujesz bo nie trzeba ale potrzeba impregnować materiał zewnętrzny żeby nie "zakłucał działania" membrany, trzeba też od czasu do czasu wysuszyć po praniu taką kurtke w suszarcze bębnowej albo wyprasować przez inny materiał żelazkiem z parą.

[ Dodano: Czw Gru 04, 2008 4:53 pm ]

Właśnie MIKKI takie coś 3warstwowy laminat gwarantuje wytrzymałość a jak czytaliśmy to ważna rzecz dla Olleo