'06 Outback H6 (AKA pan sOBeK ;))

[czekker]

1 godzinę temu, euyot napisał:

o ou... Czyżby?

 

Postanowiłem uprzedzić to co nieuniknione

Dojrzałem do tego, że silnik trzeba w końcu porządnie uszczelnić (trochę pociły się pokrywy zaworów, rozrządu, a na ostatnim serwisie olejowym wyszło, że spod głowicy także zaczęło..) - przy okazji do sprawdzenia/zrobienia rozrząd i zawory.

Plus jakieś drobiazgi....

Edytowane 6 Maja 2020 przez czekker

[euyot]

Godzinę temu, czekker napisał:

 

Postanowiłem uprzedzić to co nieuniknione

Dojrzałem do tego, że silnik trzeba w końcu porządnie uszczelnić (trochę pociły się pokrywy zaworów, rozrządu, a na ostatnim serwisie olejowym wyszło, że spod głowicy także zaczęło..) - przy okazji do sprawdzenia/zrobienia rozrząd i zawory.

Plus jakieś drobiazgi....

To się Subarak ucieszy

[czekker]

sOBeK już w domu

"Święta trójca" ogarnięta (przebieg 232kkm):

1.  uszczelki

2.  rozrząd

3.  zawory

 

ad.1.

Jak już wcześniej pisałem, typowych objawów UPG nie było (silnik się nie grzał, nie wywalało płynu, itp.), ale od dawna pociły się pokrywy zaworów i rozrządu, a ostatnio zaczęło cieknąć pod uszczelką głowicy, więc zostało zrobione po całości (wszystkie uszczelki/oringi silnika, obróbka głowic, itp.).

 

ad.2.

Rozrząd był do sprawdzenia przy okazji, bo na razie nic nie dzwoniło i miałem nadzieję, że może był już kiedyś wymieniany..

Niestety okazało się, że ślizgi były powycierane, napinacz hydrauliczny wylany, więc także został zrobiony komplet (nowe łańcuchy, prowadnice, napinacze i ślizgi).

 

ad.3.

Luzy zaworowe podobnie jak rozrząd - do kontroli korzystając z okazji, że silnik wyjęty..

Okazało się, że do regulacji były wszystkie zawory wydechowe i 4 ssące.

 

 

Do tego zostały wymienione/zrobione:

-  olej (tak jak do tej pory:  Eneos PremiumHyper 5W30)

-  filtry oleju i powietrza (Knecht)

-  termostat

-  płyn chłodniczy

-  serwis klimatyzacji

 

@carfit perfekcyjnie ogarnął temat - polecam wszystkim

Po tygodniu auto było do odbioru:  umyte, silnik wygląda i pracuje jak nowy, do tego chyba nawet zaczął mniej palić

Zadowolenie 10.

 

 

 

Edytowane 14 Maja 2020 przez czekker

[Oczkoo15]

To teraz już tylko jeździć i cieszyć się Subarakiem 

7 minut temu, czekker napisał:

"Święta trójca" ogarnięta (przebieg 232kkm)

To prawie jak u mnie, robiłem przy 235kkm 

 

Sugerowałbym wymianę przewodów płynu chłodniczego, zdarza się, że po tylu latach parcieją, a UPG chyba nie chciałbyś robić jeszcze raz.
Warto również się jeszcze przyjrzeć chłodnicy, może nie tyle co wymienić, ale opłukać z syfu, który gromadzi się miedzy nimi 

[czekker]

1 godzinę temu, Oczkoo15 napisał:

Sugerowałbym wymianę przewodów płynu chłodniczego, zdarza się, że po tylu latach parcieją, a UPG chyba nie chciałbyś robić jeszcze raz.

Warto również się jeszcze przyjrzeć chłodnicy, może nie tyle co wymienić, ale opłukać z syfu, który gromadzi się miedzy nimi 

 

Wymiana węży chłodzenia była na liście, ale okazało się, że są w dobrym stanie i nie ma takiej potrzeby.

A chłodnice regularnie sprawdzam/czyszczę

[czekker]

Postanowiłem przetestować hybrydowe MotGumy - i tym samym wesprzeć polską gospodarkę

Od ~2 lat miałem Denso, ale ostatnio zaczęły nieco gorzej zbierać więc kupiłem taki zestaw:

https://allegro.pl/oferta/wycieraczki-przod-do-subaru-outback-2003-2009-8307089458

 

Na razie zadowolenie 10

MotGum wyglądają całkiem solidnie, montaż bez problemów, wycierają bardzo dobrze i co najważniejsze cicho.

Są tańsze, ale zobaczymy czy wytrzymają tyle co Denso

 

Poniżej porównanie z Denso - najperw L600 (MotGum na górze):

 

 

 

 

 

P450 (tak samo MotGum u góry, Denso pod):

 

 

 

 

 

 

I jeszcze kilka zdjęc - niestety tylko takie robione na szybko w garażu

 

 

 

 

 

 

update (zdjęcia sprzed garażu ;))

 

 

 

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez czekker

[Kiwi 4ester]

Przeczytałem wszystkie strony  piękna maszyna . Oby się turlało jak najdłużej bez problemów 

[czekker]

Tymczasem, gonimy same trójki.. 

Jakieś 10 lat pewnie zejdzie 

 

Edytowane 16 Czerwca 2020 przez czekker

[czekker]

Dawno nic tu nie wrzucałem, a w międzyczasie przegapiłem 234567 na liczniku km

Auto umyte, więc tutaj też dam kilka fotek z wczoraj (spod Zamku w Olsztynie i na Pustyni Siedleckiej).

 

 

 

 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez czekker

[czekker]

W zeszłym tygodniu wypad do Szklarskiej Poręby, więc doszło trochę kilometrów - bezproblemowo

Kilka zdjęć z drogi powrotnej:

 

 

 

 

 

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez czekker

[czekker]

Dzisiaj rowerowo..

Testowałem pożyczony bagażnik na hak

 

 

Edytowane 13 Września 2020 przez czekker

[czekker]

W końcu zmieniłem aku - na starym przejeździłem prawie 3 lata (plus ileśtam lat poprzedniego właściciela), ale w poniedziałek wyzionął ducha (wystarczyło 10min nieuwagi z włączoną stacyjką, światłami i klimą i już nie odpalił..).

 

 

 

Edytowane 30 Września 2020 przez czekker

[Sławek1]

Przyjemnie się turlać taką bryczką 

[ManoLEE]

Chyba brakuje Tobie oryginalnej podkładki plastikowej pod aku

[czekker]

W dniu 1.10.2020 o 11:26, ManoLEE napisał:

Chyba brakuje Tobie oryginalnej podkładki plastikowej pod aku

 

Tak już było

Poprzedni aku (Banner PowerBull P7024 70Ah 570A), który ktoś kiedyś zamontował, był trochę większy i pewnie się nie mieścił więc podkładkę usunięto..

 

Edytowane 4 Października 2020 przez czekker

[czekker]

W dniu 3.06.2020 o 01:21, czekker napisał:

Postanowiłem przetestować hybrydowe MotGumy

 

Niestety po niecałych 5 miesiącach MotGumy przestały być bezgłośne

Jeszcze jakoś się przemęczę jesienią/zimą, ale na wiosnę raczej wracam do hybrydowych Denso..

 

[Orear]

W dniu 1.10.2020 o 11:26, ManoLEE napisał:

Chyba brakuje Tobie oryginalnej podkładki plastikowej pod aku

Do niczego ona nie potrzebna. W mojej zawsze stała woda dopóki nie wywierciłem w niej kilku otworów. 

[ManoLEE]

10 godzin temu, Orear napisał:

Do niczego ona nie potrzebna. W mojej zawsze stała woda dopóki nie wywierciłem w niej kilku otworów. 

Jak by nie była potrzebna, to kto by ją robił? Przy wydostaniu się elektrolitu z akumulatora może być potrzebna... Dobrze, że wywierciłeś otwory, że też w Japonii o tym nie pomyśleli...

[Orear]

2 godziny temu, ManoLEE napisał:

Jak by nie była potrzebna, to kto by ją robił? Przy wydostaniu się elektrolitu z akumulatora może być potrzebna... Dobrze, że wywierciłeś otwory, że też w Japonii o tym nie pomyśleli...

Wyczuwam straszne oburzenie.  Nie wiem jak Ty, ale ja tam wolę jak w komorze silnika jest w miarę możliwości sucho i nigdzie nie stoi mi tygodniami powolnie parująca woda. Ciekaw jestem też co trzeba zrobić aby z akumulatora sam z siebie wydostał się elektrolit, ostatnio byłem świadkiem standardowej wymiany 6cio letniego akumulatora bo zwyczajnie sobie zdechł ze starości, niemniej jednak nie było na nim żadnych spuchnięć, pęknięć ani śladów uszkodzenia, które mogłyby spowodować taki wyciek. To, że ktoś kiedyś w Japonii wsadził pod akumulator kawałek plastiku o wysokości niecałego centymetra nie oznacza, że należy to traktować jako jakąś niezbędną rzecz. 

[ManoLEE]

21 godzin temu, Orear napisał:

Wyczuwam straszne oburzenie.  Nie wiem jak Ty, ale ja tam wolę jak w komorze silnika jest w miarę możliwości sucho i nigdzie nie stoi mi tygodniami powolnie parująca woda. Ciekaw jestem też co trzeba zrobić aby z akumulatora sam z siebie wydostał się elektrolit, ostatnio byłem świadkiem standardowej wymiany 6cio letniego akumulatora bo zwyczajnie sobie zdechł ze starości, niemniej jednak nie było na nim żadnych spuchnięć, pęknięć ani śladów uszkodzenia, które mogłyby spowodować taki wyciek. To, że ktoś kiedyś w Japonii wsadził pod akumulator kawałek plastiku o wysokości niecałego centymetra nie oznacza, że należy to traktować jako jakąś niezbędną rzecz. 

Wręcz przeciwnie, tylko śmieszą mnie takie wypowiedzi, że coś jest nie potrzebne, bądź trzeba w tym wywiercić parę otworów, ok jeśli ktoś czegoś nie potrzebuje w aucie jego sprawa, bądź chce coś zniszczyć, ale trudno mówić o czymś, że tak ma być, skoro fabryka robi to w każdym aucie. Elektrolit z akumulatora może wydostać się podczas np. uszkodzenia alternatora, uszkodzenia akumulatora, kolizji.

Edytowane 20 Października 2020 przez ManoLEE

[czekker]

Tuning optyczny - przed:

 

 

i po:

 

 

Trzeba jeszcze trochę wypolerować, ale to po zakończeniu izolacji domowej

 

 

Edytowane 18 Listopada 2020 przez czekker

[czekker]

Ostatnio zaczęło coś buczeć z tyłu i telepać budą przy ruszaniu z miejsca więc dzisiaj podjechałem do ulubionego ASO (ATS w Mikołowie) - efekt to nowa piasta SNR (lewy tył) i niestety diagnoza, że wał do wymiany lub regeneracji

 

Na razie szukam używki w dobrym stanie z OBK 3gen. H6 AT

Może ktoś, coś..?

 

Edytowane 30 Grudnia 2020 przez czekker

[ManoLEE]

Proponował bym naprawę swojego, używka może się okazać gorsza od Twojego, a tak przynajmniej będziesz wiedział, że wszystko jest zrobione i wyważone. 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez ManoLEE

[czekker]

W dniu 5.01.2021 o 12:16, ManoLEE napisał:

Proponował bym naprawę swojego, używka może się okazać gorsza od Twojego, a tak przynajmniej będziesz wiedział, że wszystko jest zrobione i wyważone. 

 

Tak też zrobiłem - używki nie znalazłem, więc sOBeK dzisiaj wczoraj na lawecie do Mikołowa (w przyszłym tygodniu wał napędowy trafi do Bielska do regeneracji, a przy okazji może uda się ogarnąć także akcję serwisową z poduszką pasażera), a my jutro dzisiaj w góry zastępczą Vitarą

 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez czekker

[czekker]

Pan sOBeK wczoraj odebrany z serwisu - wał napędowy zregenerowany i w końcu jedzie jak należy

Suzuki oddałem bez żalu, wolę moje stare auto