Skocz do zawartości

24 marzec - Ułęż - II puchar toru


vert

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 922
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No jak tam chłopaki i dziewczyny, w tym Ułężu, bo tak czytam te Wasze posty i sam już nie wiem czy były mierzone czasy, czy tylko na starcie? Puchary były wręczane czy mają być wysłane pocztą?? Był tam ktoś trzeźwy, czy nie?? :mrgreen:

Pytam, bo dysponuje profesjonalnie przygotowanym GieTekiem i nie chcę tracić czasu na jakieś "amatorki" :mrgreen:

 

PS. Podono gdyby nie Wróbel to cała ta impreza poszłaby się ... :mrgreen::mrgreen:

 

Pozdro

Raju

 

 

raju generalnie byl syf.zarcia nie bylo.gorzala byla nie gorzala tylko woda brzozowa,pucharow zadnych nie bedzie bo po co.to tak tylko za pierwszym razem.teraz zrobilem scieme ze by ludziska przyjechali ...no wiesz hajs hajs.bylem wczoraj i kupilem sobie nowa plazme i hifi banga i olufsena.norweg tak samo.straszna byla amatorka no ale oplacalo sie bo zakupy na wypasie byly.ludzie stali w kolejkach nie wyjezdzili sie.w kiblu nie bylo srajtasmy.w lawkach byly drzazgi i ludzie w dupy powbijali sobie je.syf.drogo,beznadziejnie,fotokomorki to tez sciema.na szczescie wrobel mial w zegarku sekundnik i jakos dal rade.generalnie kila mogila.nie warto na te imprezy poswiecac czas.

na szczescie juz nie dlugo cyna i bedzie profi wiec ludziska sobie odbija.taka mam nadzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak tam chłopaki i dziewczyny, w tym Ułężu, bo tak czytam te Wasze posty i sam już nie wiem czy były mierzone czasy, czy tylko na starcie? Puchary były wręczane czy mają być wysłane pocztą?? Był tam ktoś trzeźwy, czy nie?? :mrgreen:

Pytam, bo dysponuje profesjonalnie przygotowanym GieTekiem i nie chcę tracić czasu na jakieś "amatorki" :mrgreen:

 

PS. Podono gdyby nie Wróbel to cała ta impreza poszłaby się ... :mrgreen::mrgreen:

 

Pozdro

Raju

 

 

raju generalnie byl syf.zarcia nie bylo.gorzala byla nie gorzala tylko woda brzozowa,pucharow zadnych nie bedzie bo po co.to tak tylko za pierwszym razem.teraz zrobilem scieme ze by ludziska przyjechali ...no wiesz hajs hajs.bylem wczoraj i kupilem sobie nowa plazme i hifi banga i olufsena.norweg tak samo.straszna byla amatorka no ale oplacalo sie bo zakupy na wypasie byly.ludzie stali w kolejkach nie wyjezdzili sie.w kiblu nie bylo srajtasmy.w lawkach byly drzazgi i ludzie w dupy powbijali sobie je.syf.drogo,beznadziejnie,fotokomorki to tez sciema.na szczescie wrobel mial w zegarku sekundnik i jakos dal rade.generalnie kila mogila.nie warto na te imprezy poswiecac czas.

na szczescie juz nie dlugo cyna i bedzie profi wiec ludziska sobie odbija.taka mam nadzieje.

 

 

posrałem się ze śmiechu :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lewap super foty ale more,more,more.....

 

Załapałeś sie tylko na dwie fotki.

Niestety ale mocno wiało, a oczekiwanie na nadjeżdzające auta troche sie dłużyło, około 4 minut, dodatkowo - czasami następne auta nie były wpuszczane na tor z powodu poprawiania słupków.

p3243159nq5.jpg

 

p3243059rt6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posrałem się ze śmiechu

A czym tylek wytarles??? Kartkami z numerami konkurencji?? :mrgreen:

Pzdr dla upalaczy, kibicow i wieczornych imprezowiczow. Jak juz czas miedzyawaryjny mojego auta wydłuży sie do kilku godzin - skopie tylek Carfitowi :wink: .

 

Jeszcze raz dziekuje wszystkim szpeniom od prac ziemnych. Widze, ze byla sekcja umyslowa /Moniqa i pustynne patenty/, siłowa /dlugo by wymieniac - Norveq rozumiem, ze oko cale/, ambitna /Daniel i jego WRX - az sie zeszczal z wysilku - WRX znaczy sie/, litosciwa /dzieki Mati za użyczenie czasu Pana holownika/ i jak zwykle loża szyderców /tu pozdrowienia specjalne/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żart Raja informujący glownie o jego nowym aucie został "dziwnie" przyjęty przez onanizatora Verta a jeden gośc z poludnia nawet sie zesrał :shock:

Pozdr.AK

ps.Cyna :?:

 

 

wiesz Andrzeju drogi bo przykro sie czyta ze ktos przyszedl do salonu twego i powiedzial ze byl syf i tylko wrobel uratowal sytuacje....bardzo dziwne i przykre i zaskakujace.moze niech ten ktos napisze cos na forum w watku lub na pw jak sie wstydzi ten ktos lub zadzwoni do mnie i powie co bylo nie tak.

bledy popelniam,zaczynam robic tego typu spotkania i jestem otwarty na krytyke i uwagi wszelkie.natomiast jak ktos opowiada cos dziwnego i to tobie to...

wiesz ze jestes czlowiekiem ktorego bardzo cenie i bardzo mnie smuci fakt ze ktos opowiada cos dziwnego i negatywnego o mnie i w pewien sposob robi mi zly PR przed toba.

 

puchary beda wysylane poczta bo nie dojechaly.

fotokomorka przyjechala niestety wadliwa

ludzie czekali troche bo przewracali slupki i trzeba bylo poprawiac.

o 16 wszyscy znikneli pomimo ustawionego toru wiec sie chyba najezdzili.

zarcia zostalo wiec sie chyba najedli...

 

tak czy siak jak ktos ma cos do nas ,do mnie to prosto w oczy niech wali a nie brednie pociemaku prawi.mam nadzieje ze czasy UB sie definitywnie zakonczyly.

 

serdecznie i czule Cie pozdrawiam.

 

RAJU gratuluje wspanialego auta i przepraszam ze inormacje ktora zamiesciles ja tak po chamsku zareagowalem.kwiaty kurierem jutro zostana przeslane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju pomimo ogromnego szacunku jakim Cię na darzę, nie sposób mi się zgodzić z Tobą, jeśli chodzi o pseudo żart Raja. Dla mnie ten ironiczny tekst, poprzeplatany dla niepoznaki uśmiechami, jest jednoznaczny, a moim zdaniem Raju nie powinien tego robić skoro nie dane mu było tam być. Zartować, ironizowac, krytykować moim zdaniem powinni Ci , co byli widzieli uczestniczyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju pomimo ogromnego szacunku jakim Cię na darzę, nie sposób mi się zgodzić z Tobą, jeśli chodzi o pseudo żart Raja. Dla mnie ten ironiczny tekst, poprzeplatany dla niepoznaki uśmiechami, jest jednoznaczny, a moim zdaniem Raju nie powinien tego robić skoro nie dane mu było tam być. Zartować, ironizowac, krytykować moim zdaniem powinni Ci , co byli widzieli uczestniczyli.

 

Ten jednak żart wynika jak sądzę z przeczytanych wcześniej postow ale widzę ze to byla tak poważna impreza że juz lepiej nic nie pisac.......a Raju z tego co wiem chcial tam byc ale auto przyjechalo w cześciach i dopiero dzis rano zostalo uruchomione.Oczywiście żartować,ironizowac i krytykowac nie będzie jak sadze bo po co :?:

 

AK

ps.Co najwyżej buty Vertowi odkurzy......te co zamowil :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, chwilę mnie nie było od ostatniego postu i już coś się dzieje :mrgreen:

Vert, będę z Tobą szczery, ale powiem tak. Na zadane pytanie: "a Ty jedziesz na Ułęż?"

zwykł byłem odpowiadać: "Nie Ziomek, droga impreza. Dojazd, sama impreza w sensie wpisowego, komplet opon :mrgreen: , szkoda mi na to kasy, mam inne wydatki a najeździć i tak się najeżdżę". Tak więc drogi Vercie, nie robię Tobie koło przysłowiowej dupy, tylko wyrażam swoje prywatne podejście w kwestii "Ułężowej pojeżdżawki" Nikomu nic nie sugeruje i jakbyś zauważył nie piszę jaki to ja jestem wielki driver i przyjadę złoić Wam tyłki. Wyraźnie zaznazczyłem, śmiejąc się przy tym, że mam furkę, którą chętnie sprawdzę, z "pseudo leszczami" na "pseudo pojeżdżawce". Myślę, że strasznie uczulony jesteś na pukncie swoich imprez. Nie dobrze . Zbij z tonu i wyluzuj. Liczyłem w tym wszystkim np. na odzew Adamusa, który z uśmiechem ripostuje, żebym podbił "szpachlowozem i pokazał, nie gadał :mrgreen: "

 

Tyle ode mnie.

 

Pozdrawiam

Raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba tylko 15 aut zrobiło 3 próby czasowe ...

 

Skoro już tak się rozpisujemy co komu padło lub niedomagało u mnie było tak:

Pierwsze dwa przejazdy jeździłem z ciśnieniem w przednich kołach pewnie około 2 bary - pilot zwrócił mi uwagę że coś miękko się prowadzi i powinienem utwardzić zawieszenie. Po dwóch przejazdach miałem powycierane całe boki opon tak się uginały.

Przed 3 przejazdem podłączyłem pompkę nożną i ku mojemu zdziwieniu manometr wskazał 1,5bara więc podpompowałem do 2,4 i utwardziłem maksymalnie zawieszenie. Na trzecim przejeździe była generalnie tylko mielonka przy przyspieszaniu i łatwo traciłem przyczepność również przy hamowaniu. Jak się później okazało na porządnym manometrze miałem nabite 3 bary, a ustawianie amortyzatorów na maksymalną twardość (czyli 13 na skali) w porównaniu do moich standardowych 8-miu było powodem braku przyczepności. Udało mi się nie przewrócić pachołków a z biegu na bieg miałem coraz lepsze czasy więc tendencja prawidłowa :grin:

 

Co do usterek to przed 3-cim startem nie chciał mi wystartować ECU - niektórzy widzieli jak nie mogłem uruchomić mojego klipera. Po przejeździe znowu ten sam problem i jak już zaskoczył to do samego końca nie wyłączałem kluczyka, bo problem był tylko z uruchamianiem ECU a jak chodził to było OK. W niedziele rano jeszcze dłużej się męczyłem by ECU zaskoczyło, a wszystkiemu był winien wadliwy EPROM symulator – kilka komórek pamięci zmieniło swe wartości. Teraz wstawiłem standardowy EPROM i jest OK.

 

Mniej więcej w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Generalnie byl syf.zarcia nie bylo.gorzala byla nie gorzala tylko woda brzozowa,pucharow zadnych nie bedzie bo po co.to tak tylko za pierwszym razem.teraz zrobilem scieme ze by ludziska przyjechali ...no wiesz hajs hajs.bylem wczoraj i kupilem sobie nowa plazme i hifi banga i olufsena.norweg tak samo.straszna byla amatorka no ale oplacalo sie bo zakupy na wypasie byly.ludzie stali w kolejkach nie wyjezdzili sie.w kiblu nie bylo srajtasmy.w lawkach byly drzazgi i ludzie w dupy powbijali sobie je.syf.drogo,beznadziejnie,fotokomorki to tez sciema.na szczescie wrobel mial w zegarku sekundnik i jakos dal rade.generalnie kila mogila.nie warto na te imprezy poswiecac czas.

na szczescie juz nie dlugo cyna i bedzie profi wiec ludziska sobie odbija.taka mam nadzieje.

 

Ding dong to była reklama :!: :idea: :roll: :mrgreen:

 

Moderatorzy proszeni są o przeniesienie tego postu do wątku: "Ulubione reklamy" :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju pomimo ogromnego szacunku jakim Cię na darzę, nie sposób mi się zgodzić z Tobą, jeśli chodzi o pseudo żart Raja. Dla mnie ten ironiczny tekst, poprzeplatany dla niepoznaki uśmiechami, jest jednoznaczny, a moim zdaniem Raju nie powinien tego robić skoro nie dane mu było tam być. Zartować, ironizowac, krytykować moim zdaniem powinni Ci , co byli widzieli uczestniczyli.

 

ja bylem, ale nie moge krytykowac :roll: :oops::twisted::mrgreen:bo niewiele pamietam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju pomimo ogromnego szacunku jakim Cię na darzę, nie sposób mi się zgodzić z Tobą, jeśli chodzi o pseudo żart Raja. Dla mnie ten ironiczny tekst, poprzeplatany dla niepoznaki uśmiechami, jest jednoznaczny, a moim zdaniem Raju nie powinien tego robić skoro nie dane mu było tam być. Zartować, ironizowac, krytykować moim zdaniem powinni Ci , co byli widzieli uczestniczyli.

 

ja bylem, ale nie moge krytykowac :roll: oops: :twisted::mrgreen:bo niewiele pamietam

Moim zdaniem można zarzucić Vertowi tylko amatorski pomiar czasu,a właściwie jego publikowanie i "próbę" dokładności. Do końca nikt nie znał chamion'a...a tu każdy walczył o 0,01 sekundy. Generalnie apel do wszystkich organizatorów takich imprez: zapomnijcie o setnych, nawet dzisiętnych mierząc czas stoperami...np.by Nokia :wink: Szkoda ,że nie było fotokomórki. To walka o "złote gacie....Verta". ale są pewne standardy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wypowiem z perspektywy kibica, bo na razie z innej z przyczyn losowych nie mogę :neutral:

 

- W kwestii jedzonka o wiele lepiej niż na pierwszym wyjeździe - było do oporu i jeszcze zostało! Brawo.

- Straszne kolejki na prawy do rajdówek, chętnie pojeździłbym więcej, tu chyba mam jedyne większe zastrzeżenie. Może to wynik tego, że Szymon nie dotarł.

- O pomiarze czasów było już powyżej, ja też swoje sugerowałem tzn. wyniki porządnie zebrane w tabelkach z podziałem na czasy poszczególnych odcinków.

- Bardzo fajna próba, emocji pod dostatkiem.

- Nie było śniegu!!!!! :mrgreen:

 

Generalnie, imprezy idą w dobrym kierunku. Więc najlepiej zamiast się kłócić o jakieś pierdoły zasugerujcie tu rzeczowo Vertowi co jeszcze powinien zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem troche nie teges (ciężka praca),ale nie wiem skąd afera Koper-Vert gate?Ktoś wyedytował posty?Bo ja nie widzę kontrowersyjnych postów.... :roll:

 

Proszę mnie w żaden sposob nie łączyc z Vertem ani z imprezami ktore robi gdziekolwiek.

Nie jestem w żadnym przypadku zainteresowany organizowaniem takich spotkan ani udzielaniem komukolwiek rad a tym bardziej krytykowaniem jak już ktos cos zorganizowal :mrgreen: Uważam że skoro sa chętni to imprezy takie sa potrzebne i ktos je powinien robic.Wszystko jedno kto.Afery Koper-Vert poprostu sobie nie wyobrażam :mrgreen: Można powiedziec....świetny dowcip Ci Alex wyszedl...z tego przepracowania :mrgreen:

AK

ps.Poniewaz uważam że Vert jest chwilowo rozchwiany emocjonalnie :mrgreen: przypominam że glos zabralem wylącznie po nieusprawiedliwionym ataku dwoch Panow na Raja z czego pierwszy opowiadal o swoich wydatkach a drugi o klopotach żolądkowych :mrgreen:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...