Święta rodzinne górach co polecacie

[Rafik83pl]

Witam mam do was pytania chce zabrać na święta moje subaru wraz z rodziną(żona dzieci 6 lat i 10 miesięcy) w góry. Chcemy tam spędzić wigilię i kolejne dni. Jeśli chodzi o atrakcje to marzy nam się kulig lub ognisko . Ale to bardziej jako dodatek . Bardziej nam zależy na sprawdzonym miejscu. Dzięki za odpowiedź.

 

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Pan Dziedzic]

3 godziny temu, Rafik83pl napisał:

 chce zabrać na święta moje subaru wraz z rodziną

 

 

 

 

I już Cie lubie

 

 

[radekk]

47 minut temu, Pan Dziedzic napisał:

I już Cie lubie

 

 

Jeśli się nie spakują do bagażnika będzie musiał zrezygnować... z rodziny i jechać sam 

[subleo]

6 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

moje subaru wraz z rodziną

 

Pytanie jak liczną rodzinę ma to twoje Subaru  ?

 

Jak liczną, to musisz jako pierwsze kryterium wrzucić wielkość parkingu

[Rafik83pl]

Hehe rodzinka 2+2 ale suabru śnieg góry )) może być ciekawie ale wiadomo jak jest subaru w góry to rodzinka też z tego cos musi mieć

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[benola]

Krynicę polecam,chociaż z parkingami raczej kiepsko.

[subleo]

6 minut temu, benola napisał:

Krynicę polecam,chociaż z parkingami raczej kiepsko.

 

Jednocześnie daleko z dolnośląskiego, choć Krynica-Zdrój ma swój klimat, szczególnie zimą. Ale z rocznym dzieckiem nie ma sensu pchać się na wschód, skoro bliżej są Karkonosze i Sudety

[benola]

Też prawda.

To co się pytasz jak już wiesz.

[Rafik83pl]

A macie jakiś konkretny pensjonat hotel na myśli ?

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[Karas]

z Wro chyba lepiej i szybciej w karkonosze. Natomiast jakbyś jednak wybrał Krynicę to polecam nocleg w Muszynie - 10 km od Krynicy, jakikolwiek brak tłumów, miasteczko ze swoim klimatem, bardzo blisko wyciąg narciarski dwie doliny i pare atrakcji się tam znajdzie. Do Krynicy możesz podjechać taksówką - bez szukania miejsca parkingowego. Akurat często bywam w Muszynie bo rodzice prowadza tam mikro pensjonat ale reklamował nie bede bo na forum nie wolno

[QbaqBA]

Jakbyś był zainteresowany okolicami Bialki Tatrzańskiej to mogę podesłać namiar na super małżeństwo wynajmujące pokoje w Czarnej Gorze.

[subleo]

1 godzinę temu, Rafik83pl napisał:

A macie jakiś konkretny pensjonat hotel na myśli ?

 

W Małopolsce mogę polecić, ale w Karkonoszach to może ktoś z "tambylców" zabierze głos i coś zarekomenduje !

[Rafik83pl]

 
W Małopolsce mogę polecić, ale w Karkonoszach to może ktoś z "tambylców" zabierze głos i coś zarekomenduje !

To jak możesz to podaj może się uda

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[subleo]

Krynica-Zdrój.

Jeżeli cena nie gra roli i lubisz pełny serwis to pokój z kominkiem u Ireny Eris, najlepszy, choć nie każdemu taki klimat, trochę pretensjonalny może odpowiadać.

Jeżeli ma być kameralnie i przystępnie to Wichrowe Wzgórza (Krynica - Czarny Potok) albo Domki w Lesie (Tylicz).

Jeżeli lubisz klimat turystyczno-harcerski to schronisko na Jaworzynie (jak na schronisko naprawdę fajny standard), ale nie da się tam dojechać Levorgiem. Ale jak jest śnieg to schronisko jest nr 1, niezapomniane klimaty i b. dobre jedzenie.

Ogólnie szukałbym w Czarnym Potoku (spokój, blisko na Jaworzynę, ładne widoki i też niedaleko do centrum Krynicy).

Jest jeszcze fajne miejsce, zaraz poniżej czarnej trasy na Jaworzynie, ale to raczej dla narciarzy.

Kuligi organizuje Bacówka na Wierchomli.

 

[Rafik83pl]

Jakbyś był zainteresowany okolicami Bialki Tatrzańskiej to mogę podesłać namiar na super małżeństwo wynajmujące pokoje w Czarnej Gorze.

To może podaj zobaczymy zawsze się może też na ferie przydać dzięki

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[benola]

Jeśli nie lubisz pełnego serwisu jak w Erisie czy Prezydencie, jednak wybrałbyś Krynicę,to prowadzę taki obiekt klasy "turistik".

http://jaworkrynica.pl/

Zapraszam.

[MKK]

Jeśli Białka to może Pensjonat pod Kotelnicą

http://www.podkotelnica.pl/

Blisko wyciągów

Blisko do Bani a więc termy dla szkodników

Ceny wydają się akceptowalne

Gościłem tam kilkakrotnie i zawsze byłem zadowolony.

Ale trudno o miejsca, trzeba wcześnie rezerwować

Je4śli większy budżet to

https://hotelbania.pl/

 

Mogę polecić także Cottonina Villa & Mineral SPA Resort lub Malinowy Zdrój niedaleko Świeradowa. Są atrakcje dla dzieci. baseny itp. Ale to Twoje tereny więc pewnie wiesz

 

Jest także kilka fajnych miejsc w Bieszczadach

 

Właściwie wszystko zależy od budżetu

 

 

 

 

[radekk]

A coś takiego, okolice Wisły

 

[Rafik83pl]

A coś takiego, okolice Wisły
 

Ciekaw masz może nazwe ?

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[radekk]

Muszę poszukać, byłem jakoś w listopadzie. Pokoiki wprawdzie nie za duże, ale mają swój urok, w tych wystających klockach są łóżka, wiec dla dzieciaków atrakcja jak budzą się z paszczą przy szybie

Ognisko też było. Zaraz obok był też jakiś stok, chyba nawet oświetlany, więc można wyskoczyć w dowolnej chwili. W okolicach byliśmy w jakimś parku ze zwierzakami, gdzie sporo chodziło luzem. sarenki, kózki, itp i można było je karmić

o mam http://szuflandia.wisla.pl/

a park http://www.lesnypark.pl/

[Siemek]

Pięknie. Sama Wisła też ciekawa. Byłem parę razy i na pewno mniej ludzi niż miejsca typu Zakopane. Po za sezonem zwłaszcza.

[melanż]

Jeśli chcesz spokojnie bez masy ludzi, to polecam Wisłę i okolice

[Rafik83pl]

Jeśli chcesz spokojnie bez masy ludzi, to polecam Wisłę i okolice

Po długi poszukiwaniach znalazłem takiej miejsce : http://noclegiwisla.eu ośrodek Karina . Będę tam od 23.12 do 02.01. Jak wrócę to dam znać co i jak .

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[melanż]

2 godziny temu, Rafik83pl napisał:

Po długi poszukiwaniach znalazłem takiej miejsce : http://noclegiwisla.eu ośrodek Karina . Będę tam od 23.12 do 02.01. Jak wrócę to dam znać co i jak .

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka
 

Zapraszam w takim razie do tematu: 

 

[Sebastian32]

Może kilka słów od siebie. Wielokrotnie  i pod rząd spędzaliśmy święta w Krynicy w hotelu Eris. Żona chciała odpocząć od garów, odpowiadała nam bardzo atmosfera , a przede wszystkim kuchnia. Jedzenie było (jeżeli chef nie zmienił się do pewnie jest dalej) wyśmienite. Początkowo hotel nie był jeszcze rozbudowany, i było bardzo kameralnie bez tłoku. Pokoje ładnie urządzone. Zawsze spędzaliśmy Święta Bożego Narodzenia w tzw pakiecie który rozszerzaliśmy o kilka 2-3 dni. Ze śniegiem było różnie, zwykle słabo. Można było jeździć na Jaworzynie bo blisko (kolejny atut) ale nie co rok. Dodatkowo co rok spotykaliśmy te same osoby, poznane rok wcześniej. Większość z nich , my również, rezerwowało pobyt na rok następny wyjeżdżając. Można było wypocząć, pospacerować, dobrze zjeść, czasem pojeździć na nartach. Ja i syn na basen lub siłkę , a żona na masażyk czy jakiś zabieg kosmetyczne (ceny wysokie). Fajna kolacja wigilijna, z muzyką na żywo, mikołajem dla dzieci. Miło i przyjemnie. Gdybym miał ocenić to najwięcej punktów za jedzenie, które dobre , ale porcje tak, że tylko... Śniadania bardzo obfity bufet. Pamiętam, też , że w dni dokupione do pakietu można było zamówić więcej z karty, a jak już zaczął się regularny pakiet świąteczny i przyjechało więcej gości to były jakieś ograniczenia (coś z przystawkami albo daniem głównym) i miałem wrażenie , że porcje jakby skromniejsze. Potem hotel rozbudował się, gości znacznie przybyło, ale miejsca w restauracji nie. Zaczął się tłok, szczególnie podczas obiadów i śniadania. Czasem otwierano dodatkowy bar w przyziemiu z przeznaczeniem na lunch, ale wnerwiało mnie to , że było tam tak ciemno, że nie widziałem co jem. Pełnił on na codzień  funkcję drink baru i był tam stół bilardowy, więc na regularny posiłek średnio się nadawał. 

Od kilku lat święta spędzamy w domu i jest super. Czy bym wrócił do Krynicy. Chyba nie. Jest sporo nowych ośrodków, konkurencja jest duża. Eris mimo remontów jest już trochę leciwy. Za wydaną grubą kasę dostawało się to i nic więcej. Najbardziej irytowało mnie to, że do kolacji nie dostawałeś nawet wody niegazowanej, nic. Płaciłeś 5-6 tysięcy za dwie dorosłe osoby za 3 dni a za dodatkowe z 2-3 tys i nie dali ci Kryniczanki w Krynicy. Ja nie piszę o winie, piwie ale o zwykłej wodzie. Pełno jedzenia na wigilie, aż za dużo. Chciałeś herbatkę , dopłać, kawkę dopłać. Piwko 14-15 zł około. Przypomniałem sobie, że w hotelu , pewnie ze względu na charakter spa, było dosyć słabe oświetlenie. Gdyby ktoś chciał wieczorkiem poczytać książkę lub gazetę, to nie ma gdzie. Wszędzie półmrok. Pamiętam jak mnie pokierowano do jedynego jasnego miejsca czy sofie w korytarzu prowadzącym na basen. Moja ocena 4/6.

Edytowane 16 Listopada 2017 przez Sebastian32